czy ktoś robił cos takiego ?
kuzwa powiedziałem gostkowi w serwisie żeby zaplutł mi kólko z czarnymi szprychami , dzisiaj odbieram bika a tu kupa są srebrne , ale hooj nie bede zaplatał drugi raz...
teraz potzrebuje pomalować przód i tył , ale nie wiem czy to dobry pomysł
hehe to nie tylko ja mam fiola na punkcie czarnych szprych :] ja bym radzil rozplesc i sie pluc zeby dali czarne... ale mam dzis zly humor to pewnie dlatego :(
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
jest z tym troche pierdolenia jestem lakiernikiem i wiesz mi spray odejdzie ci. musisz zmatowić każdą z nich dać podkład zmatowić potem dać lakier najlepiej acryl bo jes zutwardzaczem i w miare odporny na odpryski. acryl jest drogi i jest dużo z tym jebania hyba że lubisz?? nie dawaj jakichś tam sprayuw... upierdoli ci siękiedyś koło od smaru , to będziesz mugł umyć je tylko wodą z płynem bo bęzyna ci lakier po sprayu zmuje lub porobią sie białe smugi a to istna hujnia uwierz mi
Ja bym dał raczej do ponownego zaplecenia, bo malowanie szprych jak już Marcel wspomniał to dużo roboty.
A tak btw, nie uważanie że czarne szprychy wyglądają wypaśnie?? :)
człowieku daj spokój jak tego na prawde dobrze nie zrobisz jak ktoś wyżej napisał to będzie Ci ten lakier zaraz odpadał i bedzie dopiero kupowato... z resztą czarne czy srebrne ... ja nie moge....
mówiłes w serwisie ze maja byc czarne ???
jak czarne to czarne
idź i im to zaniesc i mają Ci zaz friko na czarne przepleś !!!!! i szprychy t niech sobie wezmai dadzą czarne
u nas kolesie zakładaja na szprychy takie rurki termo kurczliwe i wtedy masz niedość że czarne szprychy to jeszcze duzo grubsze sam sie w to nie bawiłem bo wole jednak srebne :P