ej luuuuuudzie!! nooo!!
ej luuuuuudzie!! nooo!!
jak przeciwdzialacie zakwasom...
jak was tak porzadnie dopadna, to co robicie?
jakies ciekawe sposoby... ?
jak was tak porzadnie dopadna, to co robicie?
jakies ciekawe sposoby... ?
thugrider@wp.pl
Podaliście same najgorsze sposoby, no może oprócz gorącej kąpieli, ale nie czekać do wystygnięcia wody, tylko najlepiej pod prysznicem, na zmiane gorąca-zimna . Przyczyną bólu przy zakwasach nie jest kwas mlekowy, po 2 godzinach od wysiłku w mięśniach już go nie ma. Mięśnie bolą, bo powstały mikropęknięcia włókien, są pozrywane. Jedyna rada to przeczekać, rozciąganiem można jeszcze tylko pogorszyć sprawe.
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 25.01.2005 10:34:48
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Właśnie nie!!! Przy normalnym wysiłku fizycznym do pozyskania energii rozkładana jest glukoza, lecz przy wytężonym i długotrwałym rozkładany jest glikogen, którego produktem pośrednim jest nasz nieszczęsny kwas mlekowy. Po takim wysiłku nie powinno się dać "wystygnąć" mięśniom.Miniak pisze: Jedyna rada to przeczekać, rozciąganiem można jeszcze tylko pogorszyć sprawe.
Ponieważ kwas mlekowy w nie używanych i zastanych mięśniach potrafi zalegać baaardzo długo, dlatego w bardzo delikatny sposób powinno się go rozbić.
Spacer z pieskiem, ćwiczenia rozciągające, wypad po bułki do sklepu itp...
Oraz tak jak koledzy wpominali naprzemienny gorący i zimny przysznic.
A tak na marginesie jedynym skutecznym sposobem na zapobieganie zakwasom, są ćwiczenia rozciągające i rozgrzewające mięsnie przed cięższym wysiłkiem fizycznym.
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 25.01.2005 10:34:48
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość