Jeśli czytałeś kiedyś gwarancję Marzocchi (angielska i polska), to piszą, że gwarancja jest, ale musisz pokazać dowód zakupu.
A z gwarancją dokładniej jest tak:
Podstawą do rozpatrzenia gwarancji jest dowód zakupu (paragon lub faktura).
Kupiłeś amor na Allegro (98% nowych jest wyciągniętych z setów), dostałeś na niego paragon od sprzedającego. Amor Ci się zjebał. Wysyłasz go razem z paragonem do Gregorio. Gregorio wyciąga widelec, sprawdza numer seryjny w bazie danych, gdzie ten widelec był wysłany z fabryki z Włoch. Wychodzi im, że montownia rowerów HAWK w Niemczech (już nie sprzedają widelców do Synkrosa w Szczecinie, po tym jak dostali ostrzeżenie z Włoch z Marzocchiego). A paragon jest tylko na widelec. Więc Gregorio dzwoni do Ciebie i mówi, że masz dosłać paragon na cały rower do, którego był montowany seryjnie ten widelec. Więc masz pecha :D
A jeśli wyjdzie, że został wysłany do importera na jakiś kraj (cały świat), to gwarancja jest uznana, ale musisz mieć paragon na widelec. Możesz go kupić tanio w Niemczech w sklepie, ale musisz mieć paragon, żeby mieć gwarancję.
Więc kupując teraz w 7anna widlec kupisz bez gwarancji.
Wystarczy popatrzyć się, że sprzedający na Allegro mają pełno części, czyli rozbierają rowery.
Kupicie na Allegro i potem macie problemy i nadajecie na Gregorio, że wam reklamacji nie uznali. Nie podoba się wam, że z was zdzierają kasę, a ceny mają z góry podane przez Marzocchiego we Włoszech.
Przezywacie na Polskę, że jakie tu dziadostwo. W ostanim "Enterze" pisali ile % sprzedającyh na Allegro zapłaciło kasę skarbowemu, ile z nich płaci cło czy inne opłaty. Ci na Allegro nawet pracowników nie muszą zatrudniać, a Gregorio musi kilka osób na sam dział amorów zatrudnić, a z tym są dodatkowe koszty.
Kupujecie kradzione części (nie wszyscy), a potem się wkurwiacie, że wam rower zajebali. Czyli jak wy ukradniecie to dobrze, ale jak wam to źle.
Może się w końcu zastanowicie co piszecie.
A jestem pewny, że jak w Gregorio się spytacie o kilka % rabatu to dostaniecie.
Zastanawiam się ile % z was ma studia albo minimum, czyli zdaną maturę.
Roar pisze:Bo własnie dzwoniłem do 7anna i sie pytałem jak jest z gwarancją i gosc mi powiedział że normalnie jest. A mają w lepszej cenie bo w setach z ramami ściągali. No to chyba 66 będzie mój. Roarrrr!!!