Mam shitowy amorek i..
Mam shitowy amorek i..
..kilka pytań. Zbieram i chcem kupić nowy amor bo teraz mam jakiś shiit nie wiem nawet co. ale nie o to cho. bo mam problem przy jakimś niedużym skoku (nawet nie 1m) dobija mi do samgo końca.. dziś wogle skakałem z malutkiej hopeczki i lądowałem na przodzie na płasko i taki był huk że było słychac conajmniej na 100m w każda strone.. :/ aż sie ludzie popatrzyli :D nawet podnosząc przód rękoma a potem udeżając nim o ziemie (z siłą) to potrafi je**** ekhem walnąć... i mam pytanko jak nie ma regulacji ani nic.. czy da sie zrobić żeby to było troche twardsze.. ? lub nie dobijało.. ? i czy bardzo sie ten amorek psuje ?
Ps. mam jeszcze jeden problem jak zdejme koło przednie i położe rower do góry nogami to jedna goleń dolna trzyma sie dobrze ale druga to ma niezły looz i nie wiem co z tym zrobić..
Ps. mam jeszcze jeden problem jak zdejme koło przednie i położe rower do góry nogami to jedna goleń dolna trzyma sie dobrze ale druga to ma niezły looz i nie wiem co z tym zrobić..
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 24.03.2005 15:38:31
- Lokalizacja: RzEsZóW
- Kontakt:
Proawdopodobnie masz spręzynę w jednej aldze a ta druga sie poluzowała, ja tez tak miałem w RS Judy TT 01. Żeby nie dobijało to hmmm
albo wymienić spręzynę na twardszą co załatwi 2 problemy naraz, albo wsadz sobie pod końcówki tuleji takie gumowe podkładki, które zapobiegają dobiciu, no i do tego mozesz jeszcze takie króciutkie spręzyny twarde dosyć tak gdzieś na 2 cm powsadzać, bedzie sie utwardzał na końcu, a na to ze lekko chodzi to hmmm, kup 2x spręzyny od jakiejś RST Gili i wsadź w obie lagi, moze pomoże :P
albo wymienić spręzynę na twardszą co załatwi 2 problemy naraz, albo wsadz sobie pod końcówki tuleji takie gumowe podkładki, które zapobiegają dobiciu, no i do tego mozesz jeszcze takie króciutkie spręzyny twarde dosyć tak gdzieś na 2 cm powsadzać, bedzie sie utwardzał na końcu, a na to ze lekko chodzi to hmmm, kup 2x spręzyny od jakiejś RST Gili i wsadź w obie lagi, moze pomoże :P
<(=Ride or die=)>
amorek pod 1" ? skoro nie wie nawet jaki ma to pewnie jakies gowno totalne
z takim amorkiem nic nie zrobisz bo one z reguly maja budowe cepa i ich sie nei da przerobic , nie ma nic na nim napisane ?
poprostu musisz go zmienic , na niektorych rzeczach nie da sie jezdzic w ten sposob i tyle
z takim amorkiem nic nie zrobisz bo one z reguly maja budowe cepa i ich sie nei da przerobic , nie ma nic na nim napisane ?
poprostu musisz go zmienic , na niektorych rzeczach nie da sie jezdzic w ten sposob i tyle
www.mm-foto.pl
to jest chyba jakiś logan albo jakieś inne gówno :D jest logo hasa. mam i przerabiam hase comp 1.0 tylko stara i jest troche inny osprzet niz aktualnie i wogle polowa rzeczy jest nowa.. no własnie sie zastanawiałem jak tego dziada rozkrecić ale nic nie moge znaleźć.. :P
max dystans dzienny : 75km (2h57min)
max prędkość : 55km/h
max prędkość : 55km/h
-
- Posty: 538
- Rejestracja: 16.04.2005 16:05:06
- Lokalizacja: 666
- Kontakt:
nie ma śróbek od dołu?? :D to ja pieprze ale gówno weś to wywal albo kup jakąś cape za 30 zł będzie lepsza napewno ale mnie śmiechy złapały jak zes napisał ze na 100m słychac huk za aż sie ludzie patrzą. :D hahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahaahahahhahahahaahahhahahahahahhahahahahahahaha.pozdr
nie ma żadnych srubek abslutne zero :D nie chcer rst bo mnei żeście przestarszyli tymi korkami :P ale huk to normalnie dziś dobiłęm jeszcze mocniej i nadgarstki bola.. :D jak uda mi sie rzypadkiem za lądowaniem wylądowac to nawet jak staram sie bardzo bardzo miękko wylądowac to taki huk żę głowa mała :D możę uda mi sie nagrać to zapodam :D ale wazyć to waży mało :p (potrafie dobić jadąc po prostej i po gładkim podnosząc przód po prostu na wysokość 5cm! i wciskając potem amora w ziemie :D i dobijam do końca tak że słychać ) :p
max dystans dzienny : 75km (2h57min)
max prędkość : 55km/h
max prędkość : 55km/h
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości