Strona 1 z 2

Judy TT vs Duro

: 29.05.2005 15:11:09
autor: jo_jacek
Nie znalazłem takiego tematu więc zakładam. Planuje kupić amortyzator i zauwazyłęm że Duro i Judy TT mają zblizoną cenę.. więc który wg was jest lepsiejszy :> ? i który lepiej wziąć ?

: 29.05.2005 15:23:23
autor: lizzard king
ja judy tt rozwalilem po ok roku, a duro trzyma sie od ok stycznia i nic mu nie dolega, choc judy lepiej sie "ugina", bo duro jak jest zimno to jest taki jakby zamulony

: 29.05.2005 15:28:26
autor: jaco
lizzard king pisze:bo duro jak jest zimno to jest taki jakby zamulony
z tego co wiem każde duro nawet jeśli nie jest zimno jest zamulone:P

: 29.05.2005 15:46:38
autor: waper
duro jest zajebisty jak na swoja cene. wystarczy wylac polower oleju i chodzi bardzo ładnie. tylkop przy tenp ponizej 10 stopni juz zaczyna mulic. ale teraz upały wiec wiesz:) polceam !

: 29.05.2005 15:47:39
autor: lizzard king
ej, wcale nie, jak jest cieplo, to chodzi zajebiscie

: 29.05.2005 15:56:15
autor: Dareko
jak zrobisz tuning DURACZA to chodzi super pewnie ze duro miałem judyy tt bez porównania rozjebałem go od razu on chodzi jak RST GILA tylko że nie łapie tak szybko luzów


http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=494891

: 29.05.2005 15:58:28
autor: KFP
Judy TT to kupa nie amor, kumpel mial i ja mimo swojej wagi (wtedy ok 80kg) stwierdzilem ze to sie nie powinno nazywac amorem tak chujowo to "chodzilo"

: 29.05.2005 16:00:42
autor: jaco
mój kolega ma omege sd 120mm i chodzi poprotu zajebiscie fakt faktem ze zabardzo tego niekatuje ale chodzi zajebiscie jak na rst aż sie zdziwiłem.

: 29.05.2005 16:01:25
autor: siwy-84
bierz duro, po malych modyfikacjach pracuje naprawde fajnie ;)

: 29.05.2005 16:04:56
autor: DJ MICROS
A ja mam Judiego i nie narzekam. Co prawda raz jak wpadlem do dirta to skrzywilem rure sterową ale co do pracyto nie mam zastrzezen. Na takie upaly chodzi bosko. ok 6 cm wchodzi przy jakichs dziurach a ta koncowka - 2 cm jest w pizdu twarda i bardzo trudno go dobic przy rownoczesnej mieciutkiej pracy.
Ale ja i tak chyba na twoim miejscu bralbym DURACZA bo jednak 80mm a 130mm za ta sama cene to jest roznica.
POZDRO

: 29.05.2005 16:11:56
autor: PoL
za swojego duracza przetrzymalem chwile w upale 45 stopni w sloncu to chodzil jak marzenie tylko ze nie wybijal ale i tak juz sie przyzwyczailem i bunny hopa robie wyzszego niz na wybijajacym ns'ie polecam duro judy to qpa

: 29.05.2005 16:43:22
autor: zygi_!!!
stary nie lepiej ci wziasc np. uzywanego DJ z zeszłego roku? na tym pojezdzisz ale DURO albo TT??? grrrrrrrrrr odradzam :) takie moje zdanie:P jak chcesz moge ci sprzedac DNM USD 120 po tuningu w kanadzie sprowadziłem go w tamtym roku , dziala jak marzenie i sie nie połamie:)hihi

: 29.05.2005 18:00:45
autor: Dareko

: 29.05.2005 18:09:50
autor: Virus
jezdzilem wczoraj na duro qmpla to do 120mm spokojnie go dobijalem :) a juz pomijam zeskakiwanie z jakis murkow czy cos wiekszego ogulnie... dobicie... a dobicie moze go rozwalic...

: 29.05.2005 18:40:36
autor: Dareko
taaaa

: 29.05.2005 19:00:55
autor: dieee
dorwij gdzies rst delte. Niby rst no ale kto jezdzil ten wie jaki to amor :D na prawde jest wypas :D

: 29.05.2005 19:04:24
autor: Tyler
bier duro i tyle...

: 31.05.2005 19:04:21
autor: PoL
Virus co ty pieprzysz? daje ci dzis suwmiarke.. zobaczymy dokad go dobijesz.. w miejscu 60 max

: 31.05.2005 19:17:02
autor: siwy-84
PoL buhaha ja swojego wbilem na 139 jak chcesz to przyjedz z suwmiatką