Czy ktokolwiek z was wbijał sie do szkoły (do budynku) rowerem ? Z kumplem dzisiaj przyjechalismy do szkoły rowerami (wychowawczyni powiedziała ze bedziemy mogli u niej w sali rowery zostawić) i wjechaliśmy na główny korytaż i na kole zaczeliśmy dawać :D raz przed i raz po lekcjach :D ktoś z was robił podobne akcje :D ? :>
no ja np. w piątek nieposzedlem do budy bo starych w chacie nie było , ale mi sie nudziło to wyszedłem na bika i pojechałem w kierunku budy i tam spotkałem kolege (też na biku) no i wpadł nam do głowy pomysł zeby poszaleć po budzie(tylko w czasie kiedy są lekcje bo jest mało ludzi na korytarzach) no to wpakowaliśmy rowery do budy (uciekając przed panią szanowną szatniarką) i cioraliśmy przez 20 minut:)
Sprzedam Rock Shox Pilot C 80-100mm`04r Po serwisie! Stan igła! gg:5047705
Ja jezdziłem kiedys po szkole jak była zamknieta bo mama od kumpla tam pracowała...:) Niezły polew na drugi dzien jak na kortyarzu resztki gum sie znajdowały..:))) hehehe....
łał.........ja już w piątej klasie po szkole śmigałem, darli się nauczyciele, konserwator za mną latał, a ja i tak wjeżdzałem :P Że do sali to normalka :P
u nas sa kamery w szkole, to troche lipnie by bylo, ale jakby sie pogadalo z kolesiami z ochrony to moze nawet fajny material by byl do filmiku jakiegos ;p
Zadna nowość... Nie widze powodów do dumy =P
U nas jest śliski hol, więc można sie wypieprzyć =D Ale juz jezdzilem z kumplem... Wole poza budą - jakiś klimat tam nieciekawy =)
ja mialem gicior maline bo bylo jakies przedstawienie czy cos na dzien matki i na legalu sie wbilem do budy po godzinach niby wnioslem kawalek po schodach ale jak juz nie bylo dozorcy to jazda :) mega frajda ... cos w tym jest ze czlowiek lubi sie pchac rowerem tam gdzie nie mozna np dworzec kolejowy , hipermarkety , myjnie samochodowe itd ;]]
kiedyś jeździłem na deskorolce i wtedy wbiłem się żeby pośmigać po szkole.
Z rowerem to tylko po szatni lub boisku-ale wszyscy się wtedy zajarali-"Daj się przejechać"itd, czy"Ale zajebisty rower,ile dałeś?"
Największą furorę zrobiłem jak przyjechałem w full fejsie bo później jechałem na starówkę :)
zawsze podobaly mi sie takie akcje jak wlasnie wjazd do centrum handlowego itp :D musze kiedys sprobowac :] u nas we wrocku jest galeria dominikanska i tam wjezdzamy czasem na parking na gore bo jest taki wjazd i zjazd takim slimakiem i pozniej mozna pojezdzic po parkingu (tez fajnie) ale najlepiej sie zjezdza po tym slimaku jak samochodzy sie wyprzedza i pasazerowie sie gapia i wogole polewka jest ;)