FORUM DH-zone.com

Witam;)
Pytanko mam odnosnie widelca w temacie... jak to cudo sie sprawuje? Kiedys mialem wersje dc (tzn ta zwykla 120 skoku...) ale jak to jest z carbonem? Bo te widelce czasami mozna tanio kupic... niedawno w gieldzie byl bodajze za 1400pln. Jak wypada porownanie ze starymi boxxerami? Czy naprawde codziennie trzeba smarowac? Na ile one sa wytrzymale? (pytam bo to super lekkie jak na dh jest;))

Mógł by ktos powiedzieć cos o pracy tego amora i tak wogóle o nim??Odświeżyłem temat żeby nie zakładać nowego :] pozdrawiam

hmmm. Sam na nim nie jeździłem, ale z czego mi wiadomo chodzi b. dobrze, ale żeby dobrze działał trzeba go bardzo często smarować :/ Tyle ja wiem. Niech się wypowiedzą inni.

amorek chodzi bardzo fajnie, płynnie i progresywnie. jedyna rzecz, na którą musisz zwrócic uwagę, to to, żeby jeździć z gumami na golenie (ew. lizardy), inaczej syf zdracha ci golenie i koniec z ładną pracą.

A jak tako jest na 2 goleniach to już hujnia ? http://img111.imageshack.us/img111/6792/golen26ba.jpg

jak takie coś będzie na goleniach, to sobie odpuść, bo to oznacza, że amor nie był nalezycie zadbany

O fuj. Jak można coś takiego z amorem zrobić!!?? :P

Dzięki spox chociaż cena wmiare...

heh wujo jakbyś katował, amor w zawodach dh to byś wiedział jak coś takiego zrobić :) tn x-vert fajny tylko mało wytrzymały, pęka na bosterze przez to że jest właśnie zrobiony z carbonu, ciężko znosi uderzenia bo carbon jest wytrzymały tylko do pewnej granicy potem staje sie kruchym zanm kilka przypadków pęknięcia tego amorka

zgadza sie Bigmac. Szczeki to mial i jak skura to rozebral to w srodku bylo wiecej blota niz oleju. nie jest to zbyt sztywna, ma lago tylko 30mm.

kurwa ,nie moge sobie w klawiature trafiac