Kony 2005 :]
Kony 2005 :]
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... dmain=2005 te kilka pierwszych fotek :P
sam mam stuffa od okolo dwuch tygodni :P Smieszny rowerek. Najbardziej podoba mi sie w nim kolorystyka. Poza tym bardzo sie nad nim nie rozczulam, on jest raczej tylko na miasto (nie konstrukcyjnie, tylko ja go tak wykorzystuje). Obrecze raczej cienkie, reszta calkiem ok. Gripy sa jeszcze ******* (jesli bedziesz mial takie calkiem czarne i dlugie). Poza tym daje rade.
Kona
Osobiscie mam stinkiego 2004 od prawie 3 tygodni, rower mazenie jedzie tam gdzie chcesz, ale musze powiedziec ze podziwiam kolege na stuff'ie po miescie smigajacego-duzo pary w nogach
he he - to juz jest wlasnie lepsze rozwiazanie na latanie po miescie :P Wczesniej latalem na Specu Big Hicie Expercie :P Zawsze na najwiekszym skoku (powyzje 200 mm) bo nigdy nie chcialo mi sie zmmniejszac skoku "na chwile" :P Wtedy sie troche kondycji dorobilem :P (na starowke, na agrykole, na Kabaty i Kazure i spowrotem na grykole, wszystko z buta :P) Tak wiec uwazam, ze na sztywniaku po miescie sie jezdzi looz! Spoko rower w miare. Tylko caly czas przyzwyczajam sie do sztywnego. Smiesznie jest... te same dropy nowa adrenalina :P
Co do streetu to uprawiam go na swoja wlasna miare :P Tzn. bardziej jak sie przemiszczam, dojezdzam gdzies na trase czy dropa to kozystam z czego moge podrdze... ale raczej dla zabawy i urozmaicania niz z pasji... moja glwona psja jest dh w gorach i ladne naturalne dropy, tak wiec w streecie jestem cienki bolek :P Nie umiem ocenic stuffa jako zawodniczy rower do dualu czy streetu ale u mnie jako rower z grubsza "na miasto i do wszystkiego" sprawuje sie calkiem niezle :P Jako od drugiego rowerka nie wymagam od niego zbyt wiele. Bede jechal nim na Mazury :D Ale wtedy wzuce oponki okolo 2,0 :P
Stinky - i jak, starcza Ci 150 mm skoku? Nie brakuje przy jakis wiekszych hopach, dropach czy cus (nie mowei o okstremie, to nie do tego rower)? Jak jezdzisz? Gdzie glownie? Jak ten przedni amor? Powiec cos wiecej, jestem ciekaw... nigdy nie jedzilem na rowerze o "srednim" skoku. moze to jest jakis zloty srodek?
Co do streetu to uprawiam go na swoja wlasna miare :P Tzn. bardziej jak sie przemiszczam, dojezdzam gdzies na trase czy dropa to kozystam z czego moge podrdze... ale raczej dla zabawy i urozmaicania niz z pasji... moja glwona psja jest dh w gorach i ladne naturalne dropy, tak wiec w streecie jestem cienki bolek :P Nie umiem ocenic stuffa jako zawodniczy rower do dualu czy streetu ale u mnie jako rower z grubsza "na miasto i do wszystkiego" sprawuje sie calkiem niezle :P Jako od drugiego rowerka nie wymagam od niego zbyt wiele. Bede jechal nim na Mazury :D Ale wtedy wzuce oponki okolo 2,0 :P
Stinky - i jak, starcza Ci 150 mm skoku? Nie brakuje przy jakis wiekszych hopach, dropach czy cus (nie mowei o okstremie, to nie do tego rower)? Jak jezdzisz? Gdzie glownie? Jak ten przedni amor? Powiec cos wiecej, jestem ciekaw... nigdy nie jedzilem na rowerze o "srednim" skoku. moze to jest jakis zloty srodek?
Stinky 2004
No powiem ci ze 150 na miasto to az za wiele ,czasem lapie sie zasapke pod jakas gorke no i techniki trzeba sobie wypracowac, jak go kupowalem to myslalem ze nie bedzie zwrotny ale sie mylilem :)
tak wogule to troche chop zaliczam dropow wysokich jeszcze nie probowalem ale ogolnie nie ma problemu podpompowale mgo troche i chodzi jak marzenie zero odpic przy upadku minusem jest ciezar trzeba miec troche pary w lapach
tak wogule to troche chop zaliczam dropow wysokich jeszcze nie probowalem ale ogolnie nie ma problemu podpompowale mgo troche i chodzi jak marzenie zero odpic przy upadku minusem jest ciezar trzeba miec troche pary w lapach
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 04.06.2004 22:40:16
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
a widzieliście może to...
Hej co mam kupić?? Dangerous MIke czy DunCon Tosa Inu!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości