Witam kupilem dzisiaj amortyzator (tak jak w temacie) no i jest stanowczo za miekki (jak go wcisne na plaskim to dobija) i zabardzo nie iwem co zrobic moze ktos ma ten amor i mi powie co moge zrobic bo czytalem service manuala i owners manulaa ale w przeciwienstwie do marzocchi te manuale sa dosc mala czytelne .
Hmmm niektóre amorki są sprzedawane z mniejszą ilościa oleju, i trzeba sobie samemu doleć bo są za miękkie jak w Twoim wypadku, może w nim jest za mało albo za rzadki olej? Mój blunt dobija tylko w kryzysowych sytuacjach więc napewno to nie jest normalne że dobijasz go z miejsca.
hmm a takie male pytanko paul ten amortyzator ma asyste powietrzna bno tak zcytam te manualem i niby ma cos tam i nie iwem czy jechac na pompke do sklepu
bigowidze ze nawet nie potrafisz sie wyrazic kulturalnie bo jestes na to zbyt tepy a jesli chcesz znac odpowiedz to:
najlepiej go sprzedaj i kup jakiegos marzoccha np drop offa jakiegos....brak slow na takich ludzi
bigomyslalem ze zmadrzejesz po mojej wypowiedzi ale widze ze jednak nie jesli sadzisz ze nabijam sobie w ten sposob posty to sie grubo mylisz...po co mialbym to niby ku*** robic? jesli dalej cos do mnie masz to pisz na gg 4148452 bo przeciez niechcesz zebym "nabijal sobie posty" co do amorka to jesli nie chcesz aby anoda wytarla sie w ciagu tygodnia to smaruj golenie smarem z teflonem albo czyms podobnym
Nie znam sie dobrze na budowie amorków i nic więcej Ci nie pomoge, poza tym nie wiem jaki seryjnie leja olej do bluntów, ja kupiłem cały rower i nie dostałem żadnych "mądrych książek" do amorka.
a tak pozatym to ten amor mnie troszke zawiodl myaslalme ze bedzie jakos bardziej skomplikowany a tu nic nadzwydzaj skomplikowanego ale nie wazne jutro zajze jeszcze raz do service guida i skrece tlumik.