marin rocky ridge i wildcat trail

[-- MR --]

czy te ramy nadają się dirt/street ?/ są Wytrzymałe ?/ ile ważą ?/

[dawidek1]

jakies taki delikatne sie wydają.. cienkie rurki mają:/

[dominik11026]

Marin Wildcat trail jest ramą nie do zajechania Mam ja osobiście i używam ja w Dh a amor jaki w niej siedzi do Marzo Z1 a testowałem w niej 888 kolegi i tez zajebiście się jeździło.Jednym słowem polecam i jeszcze z tego co wiem to jest to edycja limitowana (nie jestem pewny)

[Vinrael]

Po pierwsze odkopałeś temat sprzed 11 lat. Gratuluję
Po drugie - Marin Wildcat to rama do XC, seryjnie są tam wkładane widelce pokroju Revelation/Sektor/Pike co najwyżej, wkładanie wysokich widelców nie dość że wystrzeli Ci suport w kosmos to jeszcze nadwyręża mocno główkę (wiem że są tam dwa gussety, ale to i tak przesada, rama nie pod to jest projektowana). Ogólnie albo masz dużego farta z doborem egzemplarza albo Twoje DH nie jest tak naprawdę DH Ogólnie rower wygląda spoko, ale z wyjazdem na typową rąbankę bym się wstrzymał.
Nie ma ram nie do zakatowania, nawet Tomac + Super Monster Pirata. Daj Piratowi ten rower a złamie Ci go na pierwszych lepszych zawodach XC ;p

[dominik11026]

Czy ja napisałem że jeżdżę na 888 ? Ja 888 testowałem tylko na prostej drodze nie skoczył bym na tym amorku, raczej by się to źle skończyło . A pisząc nie do zajechania mam na myśli jazde z rozsądkiem wiadomo że w końcu kiedyś polegnie ale przy moim preclowaniu spokojnie daje rade. A latam nad ziemia coś z 1m-1,5m i w większości przypadkach ląduje na płasko. ( a tak wgl to nie popatrzyłem na datę postu XD)

[Vinrael]

Ocenianie roweru górskiego po jeździe po prostej drodze
Potrzebujemy więcej takich opinii

[EDIT]
Żeby nie było, nie chcę być chamski czy w jakikolwiek sposób Cię poniżać, ale później przyjdzie ktoś kto przeczyta Twój tekst i na serio pomyśli że do tej ramy można wpakować ósemki i katować w typowym DH