FORUM DH-zone.com

Siemka,
tak co dziennie pacze do tego działu i czytam ...
wniąskuje że 75% kradzieży rowerów.. spowodowane jest BEZGRANICZNĄ GŁUPOTĄ właścicieli rowerków....
Ludzie.... jak można do wuja pana zostawić rower przed sklepem... co to za kur*wa inteligencja żeby zostawiać bika przed sklepem... jak można w polsce ufać że ktoś nie podpier*doli.... no ja za NIC tego nie pojme.....
Jak tak sracie na to czy wam zajeb*ią bika i zostawiacie go przed sklepem to KURWA potem TU NIE PISZCIE ŻE WAM ZAJEBALI DO H*UJA ROWER!!!
MYŚLEĆ ... MYŚLEĆ I JESZCZE RAZ MYŚLEĆ....... (jak macie czym :/ )
Pozdro.

Niestety, ale muszę się z Tobą zgodzić!MAsz całkowitą rację.Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, żę zostawienie nawet pod okiem roweru na 3 minuty przed sklepem jak w topicu o scabie może skończyć się nieprzyjemnie.

Ja tez sie zgodze z przedmowcami.Nigdy nie zostawiajce swojego roweru nawet gdy jestescie pewni na 100 procent ze nic sie z nim nie stanie . Zawsze w tym chorym kraju znajdzie sie jakas menda :/ I nie liczcie na łud szczescia ze akurat z waszym bajkiem pozostawionym na chwile nic sie nie stanie!Ludzie wlaczcie myslenie w koncu ! Pozdro

racja...mnie tez to wkurwia jak patzre do tego dzialu i czytam jak ludzie uzalaja sie ze mim zajebali z pod szkoly sklepu czy gdzies tam indziej rower...ile bylo takich postow??????powinny one byc nauka dla innych a nie...ciagle to samo...POLSKA jest jaka jest nie ma co *********...tzreba uwazac i nie dac sie ciotom....

pozdro

racja...ale było to już kilka razy przerabiane

a wszystko siędzieje za sprawą lenistwa :P no bo ile razy Cie matka po bułki wysłała do sklepu ( przykład - hahaha) a Ty oczywiscie na bik'u, bo szybko i fajnie... a zedo sklepu juz zabardzo niemozna go wniesc, to myslisz ze zostawisz na 2 minuty i wszystko bedzie OK... a tu se stoją dresiki/punki/etc i inne grupy etniczne a Ty juz mozesz płakać :]

punki ? -__-

Ja do sklepu czy szkoły jeżdże na tescolocie, kupiłem sobie za 250 zł zajebistego wypasionego fullika :P
Jak mi go zajebią to sie nie bede przejmował przynajmniej...
A na swoim Rowerze jeżdże tylko na konkretne miejscówy i nie spuszczam go z oka...
Proste i takie łatwe ale niektórzy dla lansu zrobiliby wszystko, nie mówie że ktoś jest lanserem ale usłyszałem kiedyś że to wiocha na tym gównie za 250 zł z tesco jezdzic. Jaka wiocha??? mnie to malo obchodzi co ktos o tym mysli bo wiem ze kiedy robie poranne zakupy w spozywczym to mój pożądny rower stoi w najbezpieczniejszym miejscu, a prawdziwa wiocha jest byc takim ****** zeby zostawic swoj rower przed sklepem "na 3 minutki widzac go przez szybe"

INNE GRUPY SPOŁECZENE :] będzie lepiej...

niestety, ludzie traca swoje rowery przez glupote :/

nie rozumiem tylko jak to jest, chodzi mi o to, ze podczas skladania roweru(podejrzewam ze kazdy) spotkal sie z problemem braku hajsu no i kazdy z nas znalazl jakis plan na jego zdobycie, kombinowal jak sie da zeby tylko jakos go skolowac, czyli ostro myslal :D

no a potem jest ta sytuacja podczas gdy tracimy rower z naszej glupoty?

moze mi ktos wytlumaczyc jak to jest ?:D

do sklepu i szkoły na składaku lub kobzie na miejscówe prawdziwym sprzętem
polecam wypad na najbliższed złomowisko. Można tam za 10 zł kupic sprawny rower ktróry czasem wystarczy napompować i poskręcac luzy i jazda taki jest najlepszy do szkołu lub na zakupy!

no masz racje nemero ale jak sie juz zdarzy (chociaz tez nie moge pojac jak mozna zostawic swoj rower sam)to co ma taki "bezmozg" zrobic. zakladajac, ze zostawielem rower przed blokiem i mi go jebli, to tez bym tu napisal i zrobil wszystko zeby do odzsyskac... w tym kraju okazja czyni zlodzieja i nie mozna myslec, ze "aaa, i tak tylko na minutke wchodze, albo tu nie chodza zadne zbiry"

ja sie do kazdego sklepu wpi.erd.alam z rowerem :D nikomu nie daje na nim jezdzic i wg mnie jak by kazdy tak postepowal to bylaby rozpierducha w sklepach ale za to nie kradli by bikow :D

* NEONEK * punki hahah .. sory men ale pancury nie kradną rowerów ..... haha poporstu sie spierdoliłem jak to przecyztałem

btw. kup se kask bo widac od uderzeń Ci sie we łbie jebie ..

a ja zapialem mojego baja dwoma spinkami, zostawilem przed galeria mokotow na 15 min i wracalem pozniej na piechote :D

a do szkoly jezdze codziennie rowerem, on jest przypiety w szatni i arczej go nie zajebia, bo na nim lezy 5 innych rowerow ktore sa luzem

motomysz myślę dokładnie tak samo, ale ryje z gościa jeszcze bardziej <hahaha><hahaha>

* NEONEK * RzOnDzIsH mwhahahahahahhahahaahahahaha :*

Naprawde myślicie że punki nie kradną rowerów???? Nie mam nic do nich ale jeśli ktoś jest złodziejem to nie pomyśli sobie:a jestem punkiem to mu nie zajebe bike...każdy może ci zajebać bike niezależnie od grupy społecznej...może wyłączając emerytów i rencistów :D:D:D

no to jest prawda na miescie nawet nie zsiadam z roweru i pilnuje się na około (takie małe zboczenie) mimo to że byłem fes głodny i przejezdzałem koło wytwórni hamburgerów to i tak nie zoatawiałem na zewnątrz rowera a tak miałem smaka na bulke ze zmielonym psem

KRK_RIDER nie masz pewności, że "emerytowany rencista" ci bika nie ukradnie :P a co do punków i "innych grup spolecznych" to od każdej reguły jest jakiś wyjątek :)


pozdro 69