Pijani "quad'owcy"

qb
Posty: 125
Rejestracja: 24.03.2005 22:11:13
Kontakt:

Pijani "quad'owcy"

Post autor: qb »

Witam...

Chcialem sie podzielic dziwną historią ktorej kiedys bylem swiadkiem...
Mianowicie, w mojej miejscowosci Klucze, jest pustynia "Błędowska" - pewnie kazdy kojarzy z opowiadan i wlasnie na tej pustyni cwiczą ludzie z Teamów Crossowych, jak równiez amatorzy. Zazwyczaj sa to ludzie ktorzy posiadaja wysoki poziom umiejetnosci, ale nie zawsze. Czasami widze rowniez uczących sie dopiero amatorów, niejednokrotnie siedzących na 500cm3 :|...
Ale nie o tym chcialem....
Więc siedzę sobie kiedys niedaleko tej pustyni z rowerkiem - jest tam taka duza kilkudziesieciometrowa goreczka, nazywana przez wszystkich "punktem widokowym - Czubatka", jest ona bardzo stroma i ma okolo 100 metrow, aby oddac stromizne powiem ze na koncu gorki ma się około 75km/h po odpuszczeniu hebli (oczywiscie same kamienie, jak na jurę przystało :) ).

Więc siedzę i patrzę, a tam przyjechalo dwóch kolesi na Yamaha Raptor (chyba 450cm3) dla niewtajemniczonych to quady sportowe o naprawde ogromnej mocy. Wydaje mi się, iż kolesie ci nie byli z zadnego teamu, bo tacy zazwyczaj nosza koszulki Foxa albo inne... nie wiem nie pytalem...
Usiedli otworzyli plecaczki i schowki, wyjmując z nich po piwie... mysle sobie... co tam po piwku sobie strzelą i pojadą - nie jezdzą po drodze wiec to nie grzech :). no ale siedze dalej rozmawiam z kumplem a ci nastepne ... nastepne... nastepne... doszlo do 5 :| przy koncowce 5 piwa jeden z nich mowi do drugiego, masakrycznie przepitym głosem, ledwo przy tym stojac na nogach - "to so stary jeeećiemy ? bo ja juszszsz letfo stoje na nogach..." - to mnie powaliło :) drugi siedzial na lawce i lekko tez sie kiwal... widac bylo ze ma mega faze .... bo kiwal sie na tej lawce jak na hustawce... wiec chlopaki "zebrali sie", jesli mozna to tak nazwac i pojechali w dol jeden na dwoch kołach :|

Mam nadzieje ze chlopaki żyją po tej akcji ... bo szkoda by bylo ich i tych quadów... , ale naprawde głupota ludzka nie ma granic. :| Ja rozumiem - ADRENALINA - ale po pijanemu .... to chyba sie jej nie odczuwa :| moze sie myle, ale ja boje sie wsiadac na rower po 2 browarach, bo mogloby mi strzelić do łba skakanie z garażu albo coś innego... Nie wyobrazam sobie nawet co by bylo, gdybym wsiadl na 65 konnego Quada sportowego, ktory wyciaga ze 130km/h, bo naprawde kolesie (ci lepsi z teamów) pokonuja zakrety na dwoch kolach i latają nad pagórkami, pod ktore rower wynoszę na plecach...

BTW
Jeśli ktoś z was ma quada bądź crossa i przyjezdza na pustynie prosze o kontakt, chetnie kiedys przyjde popatrzec, bo lubie ogladac te wyczyny (zazwyczaj sa w sobote).... mozemy nawet wypić........... jakąś COLĘ.......
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=40069
3443576
qb
Posty: 125
Rejestracja: 24.03.2005 22:11:13
Kontakt:

Post autor: qb »

aaa wlasnie przypomnialem sobie jeszcze .... jeden z gosci niedawno ... wsadzał swoją żonkę (calkiem fajna laseczka pod 30lat) na KTMa 500cm3 :| gdybyscie widzieli, jak przycisneła gaz gdzies o centymetr za mocno :) ... uslyszalem tylko pisk i mąż zaraz wsiadl na motor kolegi i pojechal ją ratować .... niektorzy nie maja wyobrazni.... :/
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=40069
3443576
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=640889

Z tego na gorze sie dolatuje tam gdzie masz kolo? :P Faaaajne :)
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
birol
Posty: 820
Rejestracja: 19.04.2004 15:29:10
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: birol »

po alkoholu sie nie mysli... niestety.. sam ze dwa razy bedac u kumpla na dzialce, ostro najebany.. wsiadalismy na motocykle i zapierdalalismy noca po wiejskich ulicach :/ dobrze ze to byly lajtowe 250tki bo inaczej mogloby byc cieplo... do dzis zastanawiam sie po **** ja na to wsiadalem i dziekuje ze nic mi sie nie stalo, bo kumpel z ktorym jedzilem zaliczyl pobocze przy jakis 70-80km/h na szczescie tez obylo sie bez konsekwencji. Do samochodu po pijaku nie siadam, bo jak motodcyklem krzywde zrobie tylko sobie, tak samochodem moze byc roznie.
www.birol.prv.pl
www.hcfr.pl
Psyke
Posty: 1651
Rejestracja: 31.10.2005 21:22:48
Lokalizacja: celes\otwock\wawa
Kontakt:

Post autor: Psyke »

Nie pić! ! ! ! ! ! !
http://www.pinkbike.com/photo/1277425/ auć :/
qb
Posty: 125
Rejestracja: 24.03.2005 22:11:13
Kontakt:

Post autor: qb »

MaxDamageDA pisze:http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=640889

Z tego na gorze sie dolatuje tam gdzie masz kolo? :P Faaaajne :)
heh max taaa.... ;)
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=40069
3443576
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości