Powrót do domu... :)

[PlanetX]

Oto jestem, wlasnie o tej godzinie powrociłem do domu i ogolbie udało mnie się to bez większych przeszkód pomimo mojego stanu niewazxkosci :):):)

A jak wy ??

Pozdro dla wszystkich i szcześcia w 2006 roku :)

[vTen]

ty no ja wlasnie wtrcalem i tak se oblookalem wschod slonca....i ogolnie to wlaczylem kompa zeby film oblookac;Pale pomyslalem co tam wbije na dhzłom:D

[-Przemooo-]

ja jestem juz :) przyszedlem mimo ze sliski chodnik jakis ... gololedz czy jakis **** inny

[freeride 46]

perdle krde styrny jestem jak nie wiem co....jeszcze % poprynosilem an house!poszla gabda pozsla cannabia i zjebiste tance hell yeeeaaaaaaaaa..a traz klece bo zdycham!

[Mateo666]

Ja powróciłem 30minu temu, było zajebiscie :]

freeride 46 świetna wypowiedź :D

[Dziadas]

Heh ja wróciłem o 5:00 w wspaniałej formie:D zero kapy i ogólnie lajt.
Graliśmy z kumplem na imprezce pary 20-28 lat totalny kosmos jak takie towarzystwo może sie bawic:D brejk dence:P i te sprawy odwalali :P NIe ma to jak poślizgac sie po parkecie:D Do tego lepiąca sie z szampana sala.
Eghh pozdro szczęsliwego nowego roku mykam bo trzeba złozyc życzenia:)
PS: Następny rok witam na rowerze:P

[ARTZABUJCA]

Ja gdzies na 6.00 dotarłem chyab niewiem bo zgubiłem sie w czasie !! Sylwek OK zgonów tez było :D ogólnie fajnie ;) No to SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO chłopaki !!! oby był lepszy nci 2005 :)))

PS Czujecie sie jacys starsi :D:D ?? :>

[MaxDamageDA]

Bylo niezle :D

Mielismy najwiecej i najglosniejsze petardy z calego osiedla :D

[Psyke]

Ja wróciłem o 7 i zaliczyłem zgona.

[gUtEk]

jak tu się wyżygać żeby rodzice nie usłyszeli :>?

[gringo]

ja cos po 5 ;p kimono i teraz wstalem ;] ale ogolnie bylo pozytywnie :D

[lankru]

a ja wlasnie pije ostatnie sylwestrowe piwo i wale w kime :D

[Psyke]

gUtEk zatkaj nos i tak po cichu ja tak zrobiłem i nikt nie słyszał :D

[Dj_gucio]

Ja tez bez wiekszych problemow, ale łep mi pęka ja pierdolee<ściana>

[lankru]

Psyke102jak Ci sie udalo to jestes kozak :D

[gUtEk]

Psyke102dzięki za rade. spróbuje.
ja też wróciłem pare minut przed 6. dosiego roku :D

[R@F@Ł]

ja wróciłem o 7:50 poszedłem spac i wstałem o 14:00 łeb mnie zleksza boli i gardło:/
ale sylwka mialem zajebistego :>

[johny]

ja o 4 na chacie bylem :)

[Miturak]

nie zbyt pamietam :|