Strona 1 z 2

W Bydgoszczy zginął rowerzysta...

: 20.06.2004 04:02:08
autor: filipmel
Straszne. Mój stary jakies 3 h temu widział skutki zdezenia roweru z samochodem Młody chłopak w kałuży krwi, przykryty folią, rower odrzucony na chodnik, kask obok. Pisze to tylko po to byście ludzie na siebie uważali, zeby was coś nie rozjechało. Kurde jak widać nawet kask to nic nie pomógł. Może lepiej jeżdzić chodnikiem? Uwazajta!
[']

: 20.06.2004 04:05:02
autor: hi men
kurde przerąbane naprawdę współczuję :( [']

: 20.06.2004 04:14:50
autor: Diamondback
:( współczuję .

eeeeehh

tak to jest wystarczy chwila nieuwagi.....

: 20.06.2004 04:25:38
autor: M.R
kazdy kiedys umira ale nie w taki spoób
[']
szkoda chłopaka

: 20.06.2004 04:26:15
autor: DirtMat
['][']['][']['][']['][']chwila ciszy:( ['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][
['][']['][']['][']['][']ech...to byl jeden z nas-biker:(['][']['][']['][']['][']

: 20.06.2004 04:26:57
autor: Andrey777
['] ['] [']

Szkoda kolesia :(

A wiadomo co się dokładnie stało??

: 20.06.2004 04:26:59
autor: Maciek_08
I dlatego na ruchliwych drogach przeważnie jeźdże chodnikiem. Nie lubie czuć samochodu lub tira na plecach.

: 20.06.2004 04:36:28
autor: pasqd
Kurna, szkoda czlowieka...

[']

: 20.06.2004 04:44:53
autor: punkers
no nie ciekawie cóż zdarza się

: 20.06.2004 04:49:56
autor: Krzywy
zdarza sie. kazdy kiedys odchodzi. ale tak czy inaczej smutno sie robi takie rzeczy czytajac. bywa :(

[']

: 20.06.2004 05:01:36
autor: DubinRB
['] ['] ['] Świeczki dla niego... ['] ['] [']

Miałem dobry dzień ale to mnie przybiło...
Co innego jak jedzie jakiś poj** 300km/h i się rozbija a rowerzysta...
To takie głupie. Pewnie mu się spieszyło do domu zeby szlabanu nie dostać na rower....Nawet nie wiem co tu pisać bo słowa są puste...

: 20.06.2004 05:04:36
autor: <<MASA>>
Ja rok temu widzialem jak łepek wpierdolil sie pod przyczepe od kamaza rowerem.
Moj kumpel ma babke na wsi. Kiedys wracali z ziomkiem za wsi z impry i kumpel widzial jak kolesia star pirdolnol qrwa i jak kolo sie rozpierdala o asfalt.
Przejebane.

A co do tego wątku: Ja zawsze staram sie jeżdzić chodnikiem. Może to wolniej ale bezpieczniej.

: 20.06.2004 06:32:54
autor: Banananan
Dlatego też jeżdzę zazwyczja chodnikiem chyba, że ulica jest bardzo mało ruchliwa - taka uliczka osiedlowa... Najlepiejby było jechać ścieżką rowerową, ale nasze wspaniałe władze łódzkie (nie wiem jak jest w innych dużych miastach, ponieważ nigdy nie byłem) nic nie robią i mamy tylko parę dróg dla rowerów, na dodatek trochę krótkich...
Szkoda kolesia...

: 20.06.2004 06:52:21
autor: pasqd
Ja na ulice wyjezdzam jedynie wtedy kiedy po chodniku nie ma jak przejechac,a i tak mam oczy naokolo glowy. Uliczki osiedlowe rowniez do najbezpieczniejszych nie naleza, bo zawsze (ursynow) znajdzie sie jakis pojeb w dresie ktory bedzie chcial zaszpanowac i swoim golfem pojechac setka na budziku przez osiedle...

: 20.06.2004 06:57:33
autor: agressor
no szkoda kolesia ja woogole po ulicach nie jezdze chyba ze po nocy to wtedy malo samochodow jest a teraz to wcale nie jezdze bo w gipsie jestem :P

: 20.06.2004 16:02:27
autor: Moniss
No szkoda chłopaka [']... Ja sie zawsze boje jak mnie samochód wymija nie mówiąc już tu o ciężarówce... Zawsze sie denerwuje jak chłopak ma przyjechac do mnie na rowerze i sie spóźnia dłuższy czas, bo to może każdego spotkać... ;(

: 20.06.2004 16:20:56
autor: Sonetti17
... nie zabijesz sie skacząc, to cie na drodze potrącą ;-( Jeśli mowa o bezsensownej śmierci, obejrzcie to :

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... CReggQfvAp

... godzine przed tym zdarzeniem wracałem z imprezy z kumplem. To mógł być KAŻDY.

: 20.06.2004 16:27:01
autor: rampage
[']
[']
[']
[']
[']
[']
[']
[']
[']
[']

: 20.06.2004 16:38:03
autor: frirajder
Pewnie, że lepiej jeździć chodnikiem.