Mam kumpla który chce sie zamienić kołami (z roweru) który niedawno kupił
ale ojciec pod zadnym pozorem nie chce przyjądź tego do wiadomości (tz myśli ze syn ma dobre koła i ujj) co waszym skromnym zdaniem by pomogło w takie sytuacji ?
dokładnie jak mówi 3,143k4r2 musisz przedstawić mu jasne argumenty. jak go "zatka" i nie bedzie miał co powiedziec jeszcze mu cośdo głowy nawałkuj no to masz gwarantowane zwycięstwo
Lol. Za duzo dzieci. No nie wiem wedlug mnie nic nie zrobisz. Ja nigdy nie mailem takiego problemu bo wiekszosc czesci do bike jest za moja kase i tyle. I nic nikomu do tego co ja z tym robie. A z kumlem nie wiem zamiencie sie pokryjomu chbya mu niechodzi i nie sprawdza co chwile jakie ma kolka.?
zamiana to naprawde dobry interes bo się znam ale w gruncie rzeczy chodzi tutaj o to iz mam koła 26 ( i są troche za wielkie dlamnie) a zamiana to na 24 oczywiście wielkiego znaczenia nie ma firma felg ( i tak są nowe) czy ich stan ojciec poprostu nie przyjmuje do wiadomości zmiany felg (myśli ze kupiłęm nowy rower za 3tys i mam wszystko dobre. ( a koła zamieniam w calości z oponami itp i dostaje tez z oponami itp0
Freestyle Ale napisz jakie masz teraz koła i na jakie zmieniasz.
I teraz pytanie, ty kupiłes rower za 3tys czy tatuś Ci kupił ;>?
Bo jeśli to był Twój zakup to tatuś nie ma zbyt dużo do gadania, jeśli jednak był sponsorem to spróbuj argumentów 3,143k4r2
Ale spytaj się czy to Twój rower, czy ojca... Bo chyba ojcjec na tym rowerze nie jeździ, żeby wiedział co i jak...
A drugie wyjście to postawić go przed faktem dokonanym...
A trzecie to sie pociąć, albo uciec z domu...
W dalszym ciągu mowa o koledze a nie mnie bo ja swój praktycznie w całości kopiłem za własną kase (podpis) koła to seryjne z a-ganga na supry mt na piastach ns'a i takie tam ale najwazniejsze ze 24 rozmiar i to jest kluczowe no i niestety rower został zakopiony przez starsze pokolenie :(
kumpel myslał dlugo aby postawić ojca przed faktem dokonanym ale niestety po przypomnieniu sobie przygody z amortyzatorem (który mosiał odesłać) to raczej się chlopak zniechęcił
Freestyle mój starszy mi wierzy i z rególy nie pytam sie go o zamiane czy pozwala czy nie :] Zawsze jak cos kupie to mu pokazuje i sie podnieca, ostatnio pomagał mi hebla regulowac i odpowietrzac powiem ze całkiem ładnie mu to wszyło. Mam zajebistego starszego :]