Dowcipy - ROWEROWE
-
- Posty: 664
- Rejestracja: 24.12.2005 16:12:11
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Dowcipy - ROWEROWE
jak w temacie piszcie tutaj kawały o tematyce rowerowej. Szukałem w opcji 'szukaj' i były kawały o wszystkim a tu piszcie o rowerach :D
Moze zaczne : Jadą 2 blondynki rowerwm i nagle stją schodzą z rowera i pierwsza spuszcza powietrze z koła tylniego a druga sie pyta co ty robisz!!! blondi odpowiada : miałam siodełko zawysoko no to druga wyciaga kierownice i siodelko i zamiania miejscami i pierwsza sie pyta co ty robisz odpowiada druga : nie bede z taką debilką jechała .
TERAZ WY
Moze zaczne : Jadą 2 blondynki rowerwm i nagle stją schodzą z rowera i pierwsza spuszcza powietrze z koła tylniego a druga sie pyta co ty robisz!!! blondi odpowiada : miałam siodełko zawysoko no to druga wyciaga kierownice i siodelko i zamiania miejscami i pierwsza sie pyta co ty robisz odpowiada druga : nie bede z taką debilką jechała .
TERAZ WY
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=356807489
http://www.cyfronet.krakow.pl/rowery/dowcipy.html wchodzic i czytac, chyba ze 200 o rowerach
http://www.pinkbike.com/photo/674223/ moze jeszcze kiedys wsiade na ciebie...
http://www.cyfronet.krakow.pl/rowery/dowcipy.html wchodzic i czytac, chyba ze 200 o rowerach
http://www.pinkbike.com/photo/674223/ moze jeszcze kiedys wsiade na ciebie...
-
- Posty: 3826
- Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
- Kontakt:
Czerwony Kapturek (CK) jechała sobie na rowerku do Babci. Nagle wyskoczył Wilk i połamał Kapturkowi rower. No to CK się rozbeczała i pobiegła do Misia.
- Misiu, a Wilk mi popsuł rower!
- OK, nie becz, zajmę się tym.
Poszedł do Wilka i mówi mu:
- Albo mi tu pospawasz ten rower i poskładasz jak należy, albo będę bił...!
Wilk się wystraszył i dalej naprawiać - spawa, skręca, rower w końcu jest gotów i CK może jechać. Ale Wilk nie dał za wygraną i szybko dotarł do domku Babci, po czym ją zjadł i się za nią przebrał. CK dociera do domku Babci, wchodzi i pyta:
- Babciuuu, a dlaczego ty masz takie czerwone oczyyy??
Na co Babcia-Wilk:
- Od spawania, ty k***!!!!
- Misiu, a Wilk mi popsuł rower!
- OK, nie becz, zajmę się tym.
Poszedł do Wilka i mówi mu:
- Albo mi tu pospawasz ten rower i poskładasz jak należy, albo będę bił...!
Wilk się wystraszył i dalej naprawiać - spawa, skręca, rower w końcu jest gotów i CK może jechać. Ale Wilk nie dał za wygraną i szybko dotarł do domku Babci, po czym ją zjadł i się za nią przebrał. CK dociera do domku Babci, wchodzi i pyta:
- Babciuuu, a dlaczego ty masz takie czerwone oczyyy??
Na co Babcia-Wilk:
- Od spawania, ty k***!!!!
-
- Posty: 524
- Rejestracja: 23.01.2006 00:52:56
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
3 dziwki się kłócą która przeżyła największy bój w życiu...jedna mówi: kiedyś jak szłam przez zoo to mnie niedźwiedź wciągnął do swojej klatki i zgwałcił...bardzo mnie to bolało. Druga mówi: jak ja kiedyś szłam przez zoo to słoń mnie wciągnął na swój wybieg,ale że mu nie stawał to mi strzelił palcówe i bardzo mnie to bolało! Trzecie mówi: To,to jest dopiero nic!!! jak ja wracałam od klienta na rowerze,jak mi się łechtaczka w łańcuch wkręciła to z bólu dzwonek odgryzłam.
lol :D
lol :D
www.sap.end.pl - "JEAN FRANCOIS GOTUJE BURRITO"
http://tiny.pl/dgjw - anlbum na PB
http://tiny.pl/dgjw - anlbum na PB
specjalizeddobre
Piętnastoletni chłopak był w lesie i widział, jak przyjechał samochód i wysiedli facet i dziewczyna. Facet mówi do dziewczyny:
- No, złotko, teraz cnotka albo piechotka.
Dziewczyna odpowiedziała:
- Piechotka.
Facet wsiadł do auta i odjechał. Dziewczyna poszła piechotą. Chłopak też przygadał sobie dziewczynę, ale nie miał auta. Wziął ja na ramę roweru, przywiózł do lasu i mówi:
- No, złotko, teraz cnotka albo piechotka.
- Cnotka - mówi dziewczyna.
Chłopak zastanowił się chwilę i mówi:
- No to weź rower, a ja pójdę piechotą.
ten mis ie podoba
Piętnastoletni chłopak był w lesie i widział, jak przyjechał samochód i wysiedli facet i dziewczyna. Facet mówi do dziewczyny:
- No, złotko, teraz cnotka albo piechotka.
Dziewczyna odpowiedziała:
- Piechotka.
Facet wsiadł do auta i odjechał. Dziewczyna poszła piechotą. Chłopak też przygadał sobie dziewczynę, ale nie miał auta. Wziął ja na ramę roweru, przywiózł do lasu i mówi:
- No, złotko, teraz cnotka albo piechotka.
- Cnotka - mówi dziewczyna.
Chłopak zastanowił się chwilę i mówi:
- No to weź rower, a ja pójdę piechotą.
ten mis ie podoba
??
- Bike
- Bike
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości