mam przerzutki, lubie moje przerzutki i ich nie zdejme, no a przynajmniej tej tylnej. ostatnio próbowałem sobie na typowej streetowce barpsinów i fajnie by choć namiastke tego przenieść na moj rower. Opcja z instalacją manetki na rurze podsiodłowej też mnie za bardzo niesatysfakcjonuje. CZY ma ktoś pomysł jakiś?
jak masz normalna manetke, tzn. deore, alivio, a nie cos w stylu sisa, ze tylko ta wajcha krecisz, to bedzie ok. Ja mam sisa i jak krecilem barspiny to mi sie przerzutka zmieniala. Dlatego ja na podsiodlowa wyrzucilem.
kup sobie korek z szyszką zeby przerzucić pancerz do przedniego hamulca i daj dłuzsze pancerze.a ja osobiście sam zrobiłem sobie korek (przewierciłem korek i szyszke) a pancerze mają ok 80 cm i to wystarcza na barspina. korek=12zł, pancerz=8zł i juz;-)
Ja czytam co inni piszą! A czy nie wkręciła Ci się jeszcze przerzutka w szprychy i nie urwała, albo chociaż hak? Ja jestem tym sfrustrowany i wolę rozwiązywać problemy Singla, co da mi - mam nadzieję - więcej plusów. Długie linki są najlepsze, rotory to znów problemy (szczególnie z hydrulikami;)) a nauczysz się bar-spinów w dwie strony. Powodzenia
jest bardzo prosty sposob :)
prawdopodobnie starczy ci ten pancerz ktory masz...poprostu krec najpierw w lewo (jesli masz manetke na prawej stronie) i tyle :)
ja tak mam i wale bary z hydrauliiem i przezutkami :]
głupota nie boli...głupota kosztuje !...lecz prawda juz może zaboleć...!
jesli krecisz w prawo: pancerz od prawej manetki (i ten od hebla tez) poprowadz po prawej stronie.
po takim zabiegu masz 2 obroty bez obawy przed urwaniem linki.
jesli w lewo: to linki z lewej strony.
najlepiej krecic w obie strony (nie naraz :>) to wtedy przestaniesz miec problem z pancerzami.
tylko nie wiem co z przednią przezutą o_O