Śmieszna przygoda z autobusem 134
Śmieszna przygoda z autobusem 134
Siemka,
zapewne zaraz pare osób na dzień dobry mnie zbeszta ale to będzie świadczyć tylko o ich BRAKU kultury itp. itd. ... :D
No więc przygoda zaczeła się tak......
na przystanku 134 - dla nie znających krakowskich klimatów.. na przystanku autobusu który jedzie do lasu wolskiego pod zoo.. wsiedliśmy w trójke do autobusu a na bagażniku z tyłu założyliśmy rowerki....
Kierowca coś tam mówił żeby uwarzać na rowery jak bedzie korek pod babą jagą (taki przystanek prawie pod zoo już)..... ale olaliśmy....
Jedziemy jedziemy i na drugim przystanku autobus był tak MEGA przepełniony że ruszyć się nie dało... ludzie nawet już nie wsiadali....
Jędziemy paczymy a tu korek z pod DH sklepu aż pod zoo!! :O
Ktoś tam krzyknoł w autobusie żeby kierowca wysadził ludzi przed przystankiem... no to wyszliśmy ... zaczeliśmy zciągać rowery z bagażnika.
Greg ściągnoł jeden rower a mój i Przepióraaaa zostały - nagle autobus ruszył :] ponieważ kierowca olał i lewą stroną pojechał ^^
Wskoczyliśmy na bagażnik i jadaaaaaaaaaa pod zoo <hahaha>
Greg zrobił fotke z koma jak odjedzaliśmy :) oto fotka:
www.members.lycos.co.uk/snksnk/134.jpg
Przygoda śmieszna no i napewno nie zapomniana :]
Wkońcu nie na codzien jedzie się na bagażniku MPK :]
Pozdroo :)
zapewne zaraz pare osób na dzień dobry mnie zbeszta ale to będzie świadczyć tylko o ich BRAKU kultury itp. itd. ... :D
No więc przygoda zaczeła się tak......
na przystanku 134 - dla nie znających krakowskich klimatów.. na przystanku autobusu który jedzie do lasu wolskiego pod zoo.. wsiedliśmy w trójke do autobusu a na bagażniku z tyłu założyliśmy rowerki....
Kierowca coś tam mówił żeby uwarzać na rowery jak bedzie korek pod babą jagą (taki przystanek prawie pod zoo już)..... ale olaliśmy....
Jedziemy jedziemy i na drugim przystanku autobus był tak MEGA przepełniony że ruszyć się nie dało... ludzie nawet już nie wsiadali....
Jędziemy paczymy a tu korek z pod DH sklepu aż pod zoo!! :O
Ktoś tam krzyknoł w autobusie żeby kierowca wysadził ludzi przed przystankiem... no to wyszliśmy ... zaczeliśmy zciągać rowery z bagażnika.
Greg ściągnoł jeden rower a mój i Przepióraaaa zostały - nagle autobus ruszył :] ponieważ kierowca olał i lewą stroną pojechał ^^
Wskoczyliśmy na bagażnik i jadaaaaaaaaaa pod zoo <hahaha>
Greg zrobił fotke z koma jak odjedzaliśmy :) oto fotka:
www.members.lycos.co.uk/snksnk/134.jpg
Przygoda śmieszna no i napewno nie zapomniana :]
Wkońcu nie na codzien jedzie się na bagażniku MPK :]
Pozdroo :)
http://www.pinkbike.com/photo/1220348/
Co jak co, ale z tymi 134 to są zawsze jaja jak berety ;D Nie narzekam, ale przydałoby się aby zrobili przystanek na samym dole trasy, tam gdzie się wsiada, który by równierz słurzył jako załadunek rowerów. Nie byłoby przynajmniej przypału że bikerzy robią syf i że nas będą wywalali.
http://tiny.pl/gtwq
http://tiny.pl/gtwh
http://tiny.pl/gt93
http://tiny.pl/gtwh
http://tiny.pl/gt93
-
- Posty: 223
- Rejestracja: 26.02.2006 12:43:19
- Lokalizacja: Krosno/Krakow
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości