Witam mam juz chyba ostatni dylemat amke juz wybralem ale nie wiem jaki rozmiar,Rower bede uzywal do wszystkiego ale ostatnie to chyba skakanie mam 181cm wzrostu i nie wiem czy wybrac 16 czy 18 chce zeby tez sie wygodnie cos porobilo w streecie i chce zeby wygodnie sie jechalo na dalesze wycieczki i zeby wygodnie sie jezdzilo po lesie z jakas chopka:] Który rozmiar bedzie lespszy?Rower nie bedzie głownie do skakania przynajmniej narazaie Glownie to street i jakas normalna jazda po miescie moze troche ostra
od 3 lat jeżdżę na Ballistic 14,5 cala , amor 130 mm ( no dobra Duro ;) , sztyca 400 mm . Często robie wypady w Beskidy ( w ciągu ostatnich 2 tygodni 2 x Błatnia i raz Równica )
No wlasnie ale chodzi o to czy na 16 bedzie wygodnie jezdzic tak normalnie i zeby sztyca nie byla zabardzo wysunieta bo jakos nie lubie jezdzic na wysunietej.I jak macie to pokazcie zdjecia jakies Amstaffa 16. Heeh i bez przesady z tym Sreetem zeskoczyc murka z kraweznika jakis bunny :] Wiec co bedzie lepsze
Kup 16 i normalną sztyce (400mm czy jakoś tak) to Ci zupełnie wystarczy do takiej jazdy (sam mam prawie 16" i 187 cm wzrostu:), a jak bedziesz chciał jechać gdzieś dalej to możesz wdupić dłuższą sztyce :)
16" to nie jest mala ramka.. ja mam pitbulla 14" i mogla by byc mniejsza.. mam 180cm wzrostu. A czesto gdzies jedziemy dalej pojezdzic, wiec nie bierz napewno wiekszej niz 16", bo pozniej nie pojezdzisz:D bo 18" to juz typowa ramka XC:> pozdro