regulamin MPK, co z rowerem niesprawnym
regulamin MPK, co z rowerem niesprawnym
witam
powiedzcie mi jak to jest w sytuacji gdy złapałem flaka i musze przejechac całe miasto autobusem.
oczywiscie na siebie kupuje bilet a co z rowerem ?
czy w takiej sytuaci gdy rower nie da rady jezdzic musze wykupic na niego bilet ? jesli tak to jaki ? ULGOWY czy NORMALNY ??
powiedzcie mi jak to jest w sytuacji gdy złapałem flaka i musze przejechac całe miasto autobusem.
oczywiscie na siebie kupuje bilet a co z rowerem ?
czy w takiej sytuaci gdy rower nie da rady jezdzic musze wykupic na niego bilet ? jesli tak to jaki ? ULGOWY czy NORMALNY ??
w ogole nie mozna z tego co wiem wozic , nie wiem do konca jak to jest z uszkodzonym ale ogolnie rower bierzesz na swoja odpowiedzialnosc , ojciec mi mowil ze kiedys byla sytuacja ze gosc wsiadl z rowerem i motorniczy go wyprosil poprostu , ale to pewnie sporadyczne przypadki i mysle ze jak masz rozwalony nie ma co az tak sie przejmowac , chyba ze zapchany autobus ;]
bilet lepiej tez kupic , a jaki to sam nie wiem moze normalny ;] , sprawdz w regulaminie mpk u siebie , pewnie stronke maja
bilet lepiej tez kupic , a jaki to sam nie wiem moze normalny ;] , sprawdz w regulaminie mpk u siebie , pewnie stronke maja
www.mm-foto.pl
-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 09.06.2004 22:51:01
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
ja wiem ze w poznaniu nie wolno, kilak razy próbowałem i nic ale od kumpli słyszałem ze robili tak że wsiadali na pestce-czyli to taka linia przystanki jakby pod ziemią i motorniczy nie widzi zabardzo:D
albo wałek kolejny podsłyszany to że np odpinali przednie bądź tylnie koło i mówili jakby co ze to nie rower tylko części i tyle.:D
albo wałek kolejny podsłyszany to że np odpinali przednie bądź tylnie koło i mówili jakby co ze to nie rower tylko części i tyle.:D
24 Bicycles Le Toy 4
Manitou Travis
24 cale
http://www.pinkbike.com/photo/1637670/
Manitou Travis
24 cale
http://www.pinkbike.com/photo/1637670/
To ja powiem bo ja wiem :) Generalnie nie można wozić roweru w pojeździe MPK ( autobus / tramwaj ). Są jednak 2 wyjątki :
1. W przypadku nagłego załamania się pogody
2. W przypadku awarii roweru uniemożliwiającej kontynuowanie jazdy na nim/
Kierujący pojazdem ma prawo ( obowiązek ) odmówić przewozu jeżeli jeden z powyższych warunków nie jest spełniony ( jak sie trafi na wporądku kolesia to sie nie będzie czepiał a najlepiej jest wbić sie do 2 lub 3 wagonu tramwaju bo stamtąd napewno nikt Cie nie wyjebie ). Dodam jeszcze że to nie jest hamstwo kierowców tylko oni mogą zapłacić kare za to że was wpuścili bez poważnej przyczyny.
Oczywiście na rower trzeba ( niestety ) kupić bilet normalny.
P.s. Ten regulamin dotyczy MPK w Krakowie :) Wiem bo czytałem kilka razy regulamin w podróży jak mi sie nudziło :P Pozdro
EDIT :
P.s.2
Swierq wg mnie MPK lepiej brzmi :P Może dlatego że jest krótsze i zwięźlejsze ( tak to sie pisze ? ) a może poprostu jestem przyzwyczajony :P
1. W przypadku nagłego załamania się pogody
2. W przypadku awarii roweru uniemożliwiającej kontynuowanie jazdy na nim/
Kierujący pojazdem ma prawo ( obowiązek ) odmówić przewozu jeżeli jeden z powyższych warunków nie jest spełniony ( jak sie trafi na wporądku kolesia to sie nie będzie czepiał a najlepiej jest wbić sie do 2 lub 3 wagonu tramwaju bo stamtąd napewno nikt Cie nie wyjebie ). Dodam jeszcze że to nie jest hamstwo kierowców tylko oni mogą zapłacić kare za to że was wpuścili bez poważnej przyczyny.
Oczywiście na rower trzeba ( niestety ) kupić bilet normalny.
P.s. Ten regulamin dotyczy MPK w Krakowie :) Wiem bo czytałem kilka razy regulamin w podróży jak mi sie nudziło :P Pozdro
EDIT :
P.s.2
Swierq wg mnie MPK lepiej brzmi :P Może dlatego że jest krótsze i zwięźlejsze ( tak to sie pisze ? ) a może poprostu jestem przyzwyczajony :P
u nas natomiast jest MZK :) <- nie wiem co znaczy ale to tylko autobusy...
no i wałek. Kupiłem z kumplem bilet dla roweru, wchodzimy do autobiustu, a tu kierowca na nas wylatuje, że rower sprawny i, że on dalej nie pojedzie jak my nie wysiądziemy. no to wyszliśmy, poczekaliśmy na następny autobus, ja wziąłem 4 koła, kumpel ramki i resztę i pojechaliśmy bez problemów... coż trzeba sobie radzić:)
no i wałek. Kupiłem z kumplem bilet dla roweru, wchodzimy do autobiustu, a tu kierowca na nas wylatuje, że rower sprawny i, że on dalej nie pojedzie jak my nie wysiądziemy. no to wyszliśmy, poczekaliśmy na następny autobus, ja wziąłem 4 koła, kumpel ramki i resztę i pojechaliśmy bez problemów... coż trzeba sobie radzić:)
co cie nie zabije to wzmocni
Alx nie masz racji bo bilet godzinny jak i kazdy inny bilet czy na 24h czy na 48h czy 72 uprawnia do przewozenia juz w jego cenie bagazu podlegajacego dodatkowej oplacie czyli przekaraczającego jakies tam wymiary a takim jest rower :)
i ja tez zawsze jak jezdzilem autobusen czy jeszcze w 134 i mialem godzinny i nawet jak wpadaŁy kanary to nikt nic sie nie rzucal... do biletu przynajmniej.. ( bo czasami do błota na rowerze ;p )
i ja tez zawsze jak jezdzilem autobusen czy jeszcze w 134 i mialem godzinny i nawet jak wpadaŁy kanary to nikt nic sie nie rzucal... do biletu przynajmniej.. ( bo czasami do błota na rowerze ;p )
MÓJ BAJK :)
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=244078
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=244078
Alxchyba Ci się cosik popierdoliło.....rower jaknajbardziej możesz przewozić na bilecie godzinnym( z tym że normalnym)rower można potraktować jako bagaż podręczny przekraczający pewne wymiary.....a na bilecie godzinnym,dziennym,tygodniowym itp można przewozić bagaże bez wykupywania dodatkowego biletu......a jeżeli masz jakiekolwiek dalej wątpliwości to odsyłam do informacji MPK
http://mpk.komunikacja.krakow.pl/bilety/
a to tak jeszcze znalazłem zeby nie byc gołosłownym :)
a to tak jeszcze znalazłem zeby nie byc gołosłownym :)
MÓJ BAJK :)
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=244078
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=244078
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość