FORUM DH-zone.com

pytanie z ciekawości i z potrzeby poprawienia własnego stylu.

ja gdy przednie koło wchodzi juz na wybicie uginam nogi, pochylam się i cisnę rękami na amora, przy wybiciu prostuję się i odciążam rower, czasem w locie podciągam dupę przez ugięcie kolan. przez jakis czas byłem usatysfakcjonowany tym co przez to osiagałem ale nie robię żadnych postępów i latam na takie same odległości i wysokości, mniejsze od ludzi którzy siedzą w tym sporcie przynajmniej sezon dłużej i mam nadzieje ze wyniki przyjdą z czasem, choc wydaje mi sie ze cos musze poprawic.

szczerze to ja sie wogole nie wybijam;p;p;p przed najazdem na hope rozluźniam stawy ale nie za mocno no i wybicie samo cie wyrzuca w powietrze;d jak bedziesz probował jakis niezkoordynowanych ruchow na wybiciu skończy sie to conajmniej źle;p
pozdrower

A po co sie wybijac? Ja tylko podciagam rower jak widze ze moge niedoleciec :D

To powodzenia na dircie w rytmie nie wybijać sie ...

Puzel nie latam dirtow :-)

musisz zrobic bunnego hopa przed wybiciem zeby nad nim przeskoczysz wtedy bedzie najlepszy skok. Polecisz wyzej niz zwykle.

a po co sie wybijac ze zwyklej hopy?Ja tam najezdzam i lece sobie :]

musisz wcisnąć caly rower w ziemie i na wybiciu wyprostować nogi a w powietrzu je ugiąć tylko w praktyce na początku robi sie troche sztywno i nie zdziw sie jak niedolecisz przednim :)

najlepiej to sie turlac

jak sie nei wybijacie? na rytmie byscie sie zabili na 1 hopce hehe bez wybicia rytmu (prawdziwego) nikt nie przeleci i bez gadania wy chyba dualowe hopy bez wybijania skaczecie

płaskie chopy to nawet sie tlumi jak chce sie najszybciej a jak masz lądowanie wyzej niz wybicie to nie ma szans niewybijając sie skoczyć i mieć dobrą prędkość na następne ;d

takie tematy mnie rozwalają po prostu.

To trzeba wycwiczyc i tyle !!!

ale ja sie nie pytam jak mam sie wybijac tylko z ciekawości sie pytam jak inni i chciałbym to przetestowac... wycwiczyłem sobie to co napisałem u góry i chciałem wiedziec jak wycwiczyli inni. czytaj ze zrozumieniem ;/

zaintrygował mnie ten sposób na bunny hopa. kolega cos takiego robi i lata, ale nie na kazdej hopie sie to sprawdza. mimo wszystko sie z tym pobawie. ale trzeba zrobic cos takiego jak bunny hopa nad krawędzią wybicia czy co?

wszystko co tu bedzie napisane to gowno prawda. zeby latac wysoko na dirtach, musisz sobie wyczuc ten ruch na wybiciu, a kazdy czuje to inaczej i sam do tego musisz dojsc. poprostu sie rozluznij, bo na dircie nie trzeba duzo sily, tak jakby sprobuj sie wkleic w wybicie wciskajac rower nogami w wybicie. u mnie to jest cos takiego jak, podczas jazdy na rampie rozpedzam sie bez pedalowania. lataj na luzie, az w kocnu zalapiesz o co biega. pisze tu oczywiscie o prawdziwych dirtach ze stromym wybiciem. good luck

Ja przedwybiciem wale redbula, w powietrzu ino prostuje na giewont.
Pozdrawiam

ja zawsze najezdzam tylem na hope i przed wjazdem na nia robie frontflip superman to wtedy wyzej wybije.. serio

ej szczerze powiedzcie mi - naprawde podnieca was to ze psujecie komuś temat?

prubój zrobić najeżdzając na hope bunnego

AdamekZnie wciskaj kolesiowi kitu bo jeszcze zrobi coś takiego i coś złego z tego wyjdzie... i będzie na Ciebie :P

W innym temacie sie czepiałeś kogoś że kity wciska... :|