Prawo UE a Allegro! Smiech na sali! :]

yasiuuu
Posty: 1953
Rejestracja: 27.05.2004 10:21:31
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Prawo UE a Allegro! Smiech na sali! :]

Post autor: yasiuuu »

Witam, w temacie rozchodzi mi sie o adnotacje, którą niektórzy sugerują do dodania do aukcji allegro, a mianowicie:

"UWAGA!!! Z powodu nowych przepisów prawa Unii europejskiej (01.08.03) O zakupie towaru od osób prywatnych INFORMUJE! Przedmiot wystawiony na tej aukcji nie podlega: gwarancji, rękojmi ani zwrotowi po dokonaniu transakcji. Jeżeli bierzecie w niej udział tzn. ze się z tym zgadzacie!! Zgodnie z prawem EU dodatek ten powinien znajdować się pod każdą aukcją online w przeciwnym przypadku sprzedawca jako osoba prywatna zobowiązany jest do rocznej gwarancji na sprzedany towar nowy jak tez używany. Jeżeli nie przyjmujesz tych warunków nie licytuj!"


Zamiesciłem taka notke w swojej aukcji... aukcja zostala usunięta przez pracownika allegro, dostalem nastepująca wiadomość:

"Witamy,

Z przykrością informujemy, że następujące aukcje/przedmioty zostały usunięte przez pracownika Allegro:

UNIKAT! Marzocchi Z1 FreeRide 2002 QR20!!! (123666405)


Wszystkie opłaty za te aukcje/przedmioty zostały automatycznie zwrócone.

W opisie aukcji zostało zamieszczone zastrzeżenie odnoszące się do przepisów prawa unijnego, które nie znajduje uzasadnienia w obowiązujących przepisach i wprowadza w błąd Kupujących.


Uprzejmie prosimy o zgłaszanie nam przypadków, w których Sprzedający zamieszczają wspomniane wyżej zastrzeżenie z wykorzystaniem dostępnej na stronie każdej aukcji zakładki (blablabla)"

zdenerwowało mnie to troche, bo aukcja zaczęła nabierać tempa, więc odpisałem:

"dlaczego moj przedmiot został usunięty? w regulaminie Allegro nie znalazłem adnotacji na temat zamieszczonego przeze mnie fragmentu Prawa Unijnego! Tym bardziej nie uważam tego za wprowadzanie w błąd kupujących! Skoro Państwo usuneliście mój przedmiot tzn. ze Wasze zasady kolidują z prawem unijnym, czyż nie? prosze o wyjaśnienie tej sytuacji.
P.S. na niejednej aukcji już widziałem taką adnotacje - żadna z tych aukcji nie została usunięta!"

dostałem błyskawicznie odpowiedź:


"Witam,

Dziękuję za wiadomość.

Uprzejmie informuję, że aukcja została usunięta z powodu zamieszczonej w jej opisie wzmianki:

"UWAGA!!! Z powodu nowych przepisów prawa Unii europejskiej (01.08.03) O zakupie towaru od osób prywatnych INFORMUJE! Przedmiot wystawiony na tej aukcji nie podlega: gwarancji, rękojmi ani zwrotowi po dokonaniu transakcji. Jeżeli bierzecie w niej udział tzn. ze się z tym zgadzacie!! Zgodnie z prawem EU dodatek ten powinien znajdować się pod każdą aukcją online w przeciwnym przypadku sprzedawca jako osoba prywatna zobowiązany jest do rocznej gwarancji na sprzedany towar nowy jak tez używany. Jeżeli nie przyjmujesz tych warunków nie licytuj!"

która naszym zdaniem nie znajduje uzasadnienia w obowiązujących przepisach. Jeżeli jednak z posiadanych przez Pana informacji wynika, że jest odwrotnie, bardzo proszę o podanie dokładnej podstawy prawnej, na którą się Pan powołuje.

Stosowanie takiego "przepisu" oznaczałoby, że w drodze umowy można ograniczyć lub wyłączyć uprawnienia z tytułu rękojmi czy też niezgodności towaru z umową. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że rękojmia za wady fizyczne i prawne dotyczy odpowiedzialności Sprzedającego względem Kupującego, która wynika z ustawy (kodeksu cywilnego art. 556 - 576), a nie z umowy stron. Sprzedający nie może się z niej zwolnić, nie może także jej ograniczyć ani wyłączyć. W umowach z udziałem konsumentów (osób fizycznych) takie działanie jest niedopuszczalne.

Uprawnienia z tytułu rękojmi nie przysługują, jeżeli w chwili sprzedaży Kupujący wiedział o wadzie przedmiotu.

Niezależnie od uprawnień z tytułu rękojmi Kupującemu przysługują roszczenia z tytułu udzielonej na sprzęt gwarancji.

O ile jednak uprawnienia z tytułu rękojmi czy też niezgodności towaru z umową nie mogą zostać ograniczone lub też w ogóle wyłączone przez sprzedawcę, o tyle w przypadku gwarancji to Sprzedający lub producent decyduje w praktyce o treści gwarancji. Dlatego np. warunki gwarancji udzielonej na ten sam towar, ale zakupiony od różnych Sprzedających często różnią się miedzy sobą.

Życzę udanych aukcji.

Pozdrawiam
Daniel Wojtczak"


co sądzicie o tym całym incydencie? czy allegro ma prawo do kwestionowania regulaminu UE?! Nawet nie maja wzmianki w regulaminie o tym:/ fakt faktem, ze moze faktycznie koliduje z kodeksem cywilnym - ale co ja im poradze na niedopatrzenia rządu, że przepisy UE kolidują z Konstytucją:/

Niech sie wypowiedzą ludzie co maja o tym pojecie!

peac & love!
www.feel-free.pl
PoleK
Posty: 1489
Rejestracja: 29.01.2006 19:30:39
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: PoleK »

yasiuuu

Allegro ladnie ci napisalo ze nie ma takowego przepisu w UE!!
i jakis ****** wymyslil najwidoczniej te formulke aby wywinac sie od wymiany przedmiotu ktory ( byc moze) sprzedal niesprawny i nie chcialo mu sie uzerac z kupujacym

I tak powstal chokapik... zartowalem z tym chokapikiem;)

Po prostu nie istenieje takie prawo unijne ktore mowiloby o tym co ostatnio niektorzy zawieraja w aukcjach:/

Sam myslalem ze takowe jest ale niestety bylem w bledzie i chyba kogos wen wprowadzilem:( nieswiadomie ale zawsze...( myslalem ze wypisywanie tego na taka skale swiadczy o prawdziwosci)

a allegro nie usuwalo aukcji bo widocznie na poczatku sami wierzyli w prawdziwosc tego przepisu, sprawdzili i okazalo sie ze jest inaczej.

Pozdrawiam
PoleK
http://www.pinkbike.com/photo/5516869/
http://tnij.com/Sprzedam_stuff :)
yasiuuu
Posty: 1953
Rejestracja: 27.05.2004 10:21:31
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: yasiuuu »

własnie sęk w tym, ze prawo istnieje, jest o tym wspomniane w UE, ale wlasnie jako kolejny niewypał względem naszej konstytucji... nie pierwszy raz sie zdarzyło, ze coś z UE nie gra z naszymi prawami:/ ale cóż, aukcje wystawiłem ponownie - moze mnie klienci nie wezmą za oszusta:P
www.feel-free.pl
PoleK
Posty: 1489
Rejestracja: 29.01.2006 19:30:39
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: PoleK »

hmm allegro napisalo cos innego:/

ale moze chodzilo im po POLSKIE prawo:/

Wiesz nalepiej byloby gdybys napisal maila do kogos zrzadu kto moglby ci na to pytanie odpowiedziec najlepiej do EURO deputowanych bo oni powinni znac prawo UE a z reszta Polski rzadzacej moze byc roznie:/

NApisz do Romka:D on jako jeden z niewielu w PL rzadzie umie ang ( niby:D) i jak nie bedzie wiedzial pewnie wystosuje odpowiednie zapytanie do panstwa z wiekszym starszem;)

z 2 strony widziales kiedys na JAKIMKOLWIEK Ebayu taki zapis:/? a moze Ebay ma to w regulaminie?:(


Pozdr
PoleK
http://www.pinkbike.com/photo/5516869/
http://tnij.com/Sprzedam_stuff :)
Przemooo_DH
Posty: 537
Rejestracja: 03.02.2006 14:12:54
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: Przemooo_DH »

tez to wczoraj zauwazylem, nie wiem [o co to wogóle
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=106091
yasiuuu
Posty: 1953
Rejestracja: 27.05.2004 10:21:31
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: yasiuuu »

Z Ebeya korzytsam tylko amerykańskiego, takze nie wiem jak jest z europejskimi...
Nie podoba mi sie to wszystko, ale cóż zrobić, na jakiej zasadzie mam dac gwarancje na sprzęt na który nie mam gwarancji:] A przy mozliwosci użycia tego zapisu to nikt nie suszył by mi głowy... patrząc po tematach typu "oszust z chorzowa" czy jakos tak gdzie rozchodzil sie temat złej piasty...
www.feel-free.pl
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

hm-jesli nawet nie ma takiego przepisu to cala sprawa rozchodzi sie o wpisanie do tej formulki slowa "rekojmia" ktora jest obowiazkiem sprzedajacego w swietle polskiego prawa.ergo-nalezy wykreslic z owej formulki slowo "rekojmia" i "nie podlega zwrotowi",zostawic tylko 'gwarancji' i szafa gra.a jak traficie na niekumatego goscia to nawet z rekojmi i zwrotu (mimo ze zgodnie z kodeksem cywilnym jestescie zobowiazani do udzielenia tychze) mozecie sie wylgac ;)
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
rzezbi
Posty: 103
Rejestracja: 24.06.2006 16:43:01
Lokalizacja: Tuchów
Kontakt:

Post autor: rzezbi »

yasiuuu pisze:P.S. na niejednej aukcji już widziałem taką adnotacje - żadna z tych aukcji nie została usunięta!"
p0olek pisze:a allegro nie usuwalo aukcji bo widocznie na poczatku sami wierzyli w prawdziwosc tego przepisu, sprawdzili i okazalo sie ze jest inaczej.
allegro to kupa leni i oni usuwają jakąś aukcję dopiero jak, któryś z allegrowiczów zgłosi do nich tą aukcję, że na niej jest coś niezgodnego z regulaminem ...
tak więc jeśli ktoś się na Ciebie uweźmie to co chwilę będzie sprawdzał czy masz coś złego w aukcji ...

Ja mialem taki przypadek ze jakiś koles sie uwzial na mnie i zglaszal mi co chwile aukcje o zlamanie regulaminu, ta sama aukcje wystawialem 6 razy, za ostatnim razem nie zlamalem regulaminu, tzn. nie bylo w regulaminie o takim czyms jak zrobilem ale im sie to nie spodobalo i usuneli. Tak wiec dopuki ktos Ci to bedzie zlgaszal to Ci usuna ale po co to dodajesz ? Jak to nie jest zgodne z polskim prawem to i tak Ci to nic nie da ;)

piotrex : jak na moje oko to zle gadasz. Jesli jest takie a nie inne prawo to masz obowiazek udizelic rekojmi nie ma znaczenia czy sobie cos napiszesz na papierku czy nie, masz obowiazek i koniec.
Magic
Posty: 665
Rejestracja: 09.11.2005 21:28:31
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Magic »

rzezbinie zgodze się całkiem z tym co piszesz... chociaż tak tez może być... :/
mi raz usuneli aukcje bo napisałem że "jeśli cena będzie zbyt niska to zakończe aukcje przed czasem i odwołam oferty", a takich textów są przecież na innych aukcjach setki... albo dostałem ostrzeżenie bo zakończyłem aukcje przed czasem i jako powód odwołania ofert wstawiłem "zbyt niska cena". Jakimś dziwnym zbiegem okoliczności było to, ze w obu aukcjach brała udział ta sama osoba... ;|
Ride to die... oby jak najdłużej...
www.ldsc.yoyo.pl
Andrew
Posty: 419
Rejestracja: 21.02.2006 13:58:43
Kontakt:

Post autor: Andrew »

jezeli sprzedawany przedmiot jest opisany tak, jaki jest w rzeczywistosci to przeciez nie ma sie o co bac? jezeli komus cos sie rozwali za jakis czas to i tak nikt nie poprze jego reklamacji, chodzii glownie o gwarancje tego ze przedmiot jest zgodny z opisem i kupujacy jest swiadomy tego co kupuje, to co bedzie sie dziac z przedmiotem pozniej raczej nie jest juz uwzgledniane...

komentarz zazwyczaj dostajesz gdy kupujacy otrzyma przedmiot i sprawdzi ze jest on zgodny z opisem, nikt nie czeka roku ze moze sie popsuje to wtedy wystawie mu negatywa... takie jest moje zdanie.. z jakakolwiek reklamacja sie jeszcze nie spotkalem
pitikuku
Posty: 430
Rejestracja: 10.05.2005 14:02:26
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontakt:

Post autor: pitikuku »

to ja wam napisze bo jestem po studiach w tym kierunku:

jasiek: jak powołujesz sie na przeps to podaj jego żródło inaczej twoje powołanie się jest nieskuteczne to raz. istnieje hierarchizacja źródeł prawa lokalnie i powszechnie obowiązujących. ten twój "przepis" nie musi wcale być tworem o ważności wyższej od nasej konstytucji czy kodeksu cywilnego. jakiej rangi przepis to niby jest?
umowa międzynarodowa?
konstytucja?
konstytucja ue?
ustawa?
Rozporządzenie
zarządzenie?
regulamin?
Rząd cię olewa? Straciłeś żonę? Przestań pier..... pompuj oponę :)
rzezbi
Posty: 103
Rejestracja: 24.06.2006 16:43:01
Lokalizacja: Tuchów
Kontakt:

Post autor: rzezbi »

Magic
też tak pisałem, i usunęli mi aukcje :)

a ten Twój zbieg okoliczności to tak jak mówię, to nie zbieg okoliczności. Allegro samo pisze do Ciebie jak Ci usuną aukcję, że jedyna ich weryfikacja złamania regulaminu następuje tylko wtedy gdy ktoś ich o tym powiadomi no i dają taki tekst, że jeśli Ty też zauważysz to żebyś powiadomił (odpisalem im na tego maila, wkleiłem im ten kawałek ostatni i wyśmiałem, żeby na moją pomoc nie liczyli ;) ) Sprzedawałem cos kiedys nie dosc ze nielegalnego (alkohol) to napisalem tak jak Ty ze jak za mala bedzie kwota to wycofam aukcje i tak zrobilem. Pewien gosc, ktory nawiasem mowiac licytowal ten nielegalny towar wymawial mi ze nie dosc ze nielegalny towar to jeszcze bezczelnie umieszczam opis ze zakoncze przed czasem jak nie bedzie dobrej ceny (odpisalem mu "hehe" ) no i odgryzl sie na mnie (oj udalo mu sie :) ) i podawal kazda moja aukcje jak bylo cos nie tak, w sumie usuneli mi okolo 10 aukcji :)
bodziek
Posty: 340
Rejestracja: 20.03.2006 10:48:31
Kontakt:

Post autor: bodziek »

w ogole nie zrozumieliscie chyba :)

jest takie prawo, i wlasnie chodzi o to ze nie mozesz sie z nego zwolnic zwykla adnotacja w aukcji!
grimeca system 1 (magura gustav) na przod za 100!!! entheogen@o2.pl
pociech
Posty: 76
Rejestracja: 08.02.2006 21:37:50
Lokalizacja: KrK
Kontakt:

Post autor: pociech »

Nie znam sie na tym za bardzo i raczej powinien to rozstrzygnac jakis prawnik, ale:
Zrodlem powszechnie obowiazujacego w Polsce prawa sa tylko ratyfikowane umowy miedzynarodowe, chociaz w przypaku UE i panstw czlonkowskich traktat czlonkowski narzuca chyba obowiazywanie przepisow UE w krajach czlonkowskich... ktore sa wykonywane bezposrednio, chyba ze konieczne jest wprowadzenie przepisow regulujacych dzialanie powyzszych...
Zreszta jebac UE... wpieprzaja sie w materie prawa wewnetrznego - wezmy prawo karne i kare smierci! Jak dla mnie to powinna byc przywrocona kwalifikowana kara smierci w postaci przymusowej pracy - nie byloby qrwa problemu z tym kto ma robic sciezki rowerowe - LOL...
Jeszcze tylko brakuje zeby homo i lesby adoptowali dzieci... a pewnie niedlugo do tego dojdzie...

A co do KC to przepisy tam dziela sie na ius cogens i ius dispositivum - a prawo o rekojmi to ius cogens - wiec nie moze byc wylaczone albo zmienione w wyniku umowy miedzy stronami :/

Ale ja sie w sumie nie znam, wiec proponuje zasiegnac porady prawnej, albo nie kombinowac, bo mozna sie w wpakowac w klopoty... a no i stwierdzanie stanu prawnego na podstawie tego co kto pisze w necie... :/
Live the ride.
Spawacz666
Posty: 223
Rejestracja: 26.02.2006 12:43:19
Lokalizacja: Krosno/Krakow
Kontakt:

Post autor: Spawacz666 »

allegro ma racje .... luknij do kodeksu cywilnego a znajdziesz
bukkake & farmsex .... tony.pl & xnxx.com
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

rzezbi gwarancja nie jest obowiazkiem ustawowym sprzedajacego,tylko jego dobra wola.obowiazkiem ustawowym jest rekojmia,a mozliwosc zwrotu to punkt regulaminu allegro ktory mozna pod ta rekojmie podciagnac.chodzilo mi o to ze jak trafisz na niekumatego klienta (czyt.gowniarza) to pod haslem gwarancja zrozumie rowniez rekojmia.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Bomber_GD
Posty: 429
Rejestracja: 14.05.2006 13:06:42
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Bomber_GD »

Ja sprzedawalem Super t na allegro i tez mi usuneli aukcje zawsze maja jakier problemy pierdola glupoty i odbija im
Inur
Posty: 1985
Rejestracja: 25.04.2004 11:49:41
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Post autor: Inur »

Tak czy owak, prawo to jest glupie i skoro istnieje to nie tylko w polsce kogos trzepło :] Kupilem niedawno palma w ktorego opisie byla taka adnotacja i aukcja zostala do samego konca.

Nie ten dzial w kazdym razie :)
www.trialshop.pl
Wrona
Posty: 766
Rejestracja: 27.05.2005 04:50:41
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: Wrona »

yasiuuu pisze:sprzedawca jako osoba prywatna zobowiązany jest do rocznej gwarancji na sprzedany towar nowy jak tez używany.
yasiuuu pisze:O ile jednak uprawnienia z tytułu rękojmi czy też niezgodności towaru z umową nie mogą zostać ograniczone lub też w ogóle wyłączone przez sprzedawcę, o tyle w przypadku gwarancji to Sprzedający lub producent decyduje w praktyce o treści gwarancji. Dlatego np. warunki gwarancji udzielonej na ten sam towar, ale zakupiony od różnych Sprzedających często różnią się miedzy sobą.

I tu Allegro ma racje. Co znaczy Gwarancja? Nie ma czegos takiego jak po prostu gwarancja. Na pralkę jest przecież inna niż na amortyzator czy na telefon np... Wogóle inna treść i inne warnuki naprawy/wymiany itp. Więc jak moze być, że jeżeli nie ma tego napisu to jest gwarancja, chociaż jej nikt nie spisał (bo wychodzi na to, że jak sprzedający tego tekstu nie wrzuci na aukcje to musi na rok udzielić gwarancji, chociaż ona nie istnieje i nie została spisana) :/

Ale pozatym, to aukcji nie powinni kasować. Powinni kazać zlikwidować ten tekst, czy dodać od siebie, że to się nie zgadza z prawdą, bo nie tylko Ty na tym straciłeś, ale i Twoi potencjalni klienci, a co za tym idzie, hm, Allegro...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości