Amor z wsk do rowerka
Amor z wsk do rowerka
kiedyś (daaawno) widziałem amory z wsk w rowerach jak ktos juz w tym robil to jestem ciekaw co zrobiliscie zeby pasowal chodzi o sterówke i piaste/oś bo sobie tak dłubie i mało pomysłów mam :P
[url]http://www.frwc.yoyo.pl[/url]
[url]http://gajek.pinkbike.com[/url]
[url]http://gajek.pinkbike.com[/url]
tak szczerze to proponowalbym jednak kupic troche pa6, wyciac nowe polki i wsadzic tam normalna rowerowa rure sterowa. co do hakow to 9 jak i 14 mozesz sobie darowac. amor motocyklowy nie ma podkowy, wiec bedzie sztywny jak plastelina. ewentualnie mozesz dorobic takowa, ale dlubania bedzie co nie miara. najlepiej wiec rozwiercic haki pod os 20. kolejne dlubanie czeka Cie przy dorabianiu adaptera pod tarczowke. a tak wogole to radzilbym jednak rozejrzec sie za jakims lepszym amorem, bo te z wsk sa kiepskie. i przedewszystkim zwroc uwage na jak najmniejsza mase. jesli jedna kompletna golen bedzie wazyc okolo 2kg to bedzie super.
fr-shop: wiertlo 29, 28,5? chyba frez. z reszta bez poprawiania rozwiertakiem sie nie obejdzie.
fr-shop: wiertlo 29, 28,5? chyba frez. z reszta bez poprawiania rozwiertakiem sie nie obejdzie.
_________________
własnie miałem ramke fajną handmade ale niestety sie zbyła, półki od nowa? dużo roboty i troche mnie bedzie kosztowac :P głownie chodziło o jak najmniejszy wkład, amor cały waży 7kg. baloon masz jakies fotki? :D
wogule to chce wrzucic przod i tyl z wsk ale ramke musze jakas dorwac i przerobic zeby damper wszedl 36cm
wogule to chce wrzucic przod i tyl z wsk ale ramke musze jakas dorwac i przerobic zeby damper wszedl 36cm
[url]http://www.frwc.yoyo.pl[/url]
[url]http://gajek.pinkbike.com[/url]
[url]http://gajek.pinkbike.com[/url]
Amorek kupiłem juz przerobiony od kolesia z allegro. Ale rozebrałem go doszczetnie jak wymieniałem olej i sam bym coś takiego zrobił tylko potrzebował bym troche sprzetu i materiału. dolne lagi nie sa niby orginalne z mz tylko dorabiane z alu, mi osobiscie sie wydaje ze zostały tam tylko rozwiercone otwory i jeden został nagwintowany, potem zostały zrobione korony zeby wiedziec na jaka długość zrobić oś, raczej banalna robota tylko trzeba do tego kilku narzędzi :). "sebonk" śmigam już na nim jakieś niecałe 2 miechy i ramka daje w chooi rade, polecił bym ją zamiast przereklamowanych LF ale tylko w wersji raw z 2005 roku
ja od ponad pol roku smigam na amorku wyciagnietym z yamahy mx. moj sprzecik ma 180mm skoku i pracuje wysmiennicie. niestety do tej pory jakos nie moglem sie zebrac z dorobieniem nowych polek, wiec caly czas mam znacznie odchudzone oryginalne. gorna idzie przezyc, bo aluminiowa, ale dolna stalowa mimo wszystko jest za ciezka. mostek mam za to zintegrowany z gorna polka :-). haki rozwiercalem pod oske 20 i wyrzezbilem stosowny adapter pod tarczowke. calosc wazy jakies 5,5kg. z nowymi polkami na pewno zejde do 5kg max.
_________________
jeszcze slowko o 'banalnej robocie'. chlopie, z calym szacunkiem, ale chyba nie masz pojecia co piszesz. bez odpowiedniej kultury pracy nie ma sie za to co brac, bo gwarantuje, ze sie spierdzieli! piszac 'kilku narzedzi' domyslam sie, ze masz na mysli tokarke i frezarke. tam musi byc wszystko rowniutko wykonane. duzo dlubania jest nawet przy hakach, bo tam nie mozna pozwolic na przekos na osce, a otwor spasowac z walkiem na dwie setki. o dorabianiu polek juz nie wspomne. widzialem juz przypadki takiej 'garazowej' roboty i skutki byly zalosne - po krotkim czasie eksploatacji latalo wszystko jak zyd po pustym sklepie. jesli sie nie posiada wspomnianych obrabiarek i odpowiednich umiejetnosci to najlepiej bedzie zlecic ta robote komus innemu.baloon21 pisze:raczej banalna robota tylko trzeba do tego kilku narzędzi :)
_________________
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości