Posiadałem kiedyś Duro D i powiem, że jest ono niczym w porównaniu do Duro E ;p Znajomy ostatnio wyposażył się właśnie w wersje E i z D nie ma to za wiele oprócz obudowy wspólnego ;p ten amor Działa :) Jak masz kasę na E to nie zastanawiaj się nad D, ponieważ dużo stracisz ;)
ja mam duro e i jest zajebiste, korona identyczna jak w duro 2007 xD taka kwadratowa, wszyscy sie dziwili czemu tak haha, przerobilem go nieco hula konkretnie, pozdro
Ja sądzę teoretycznie tylko i wyłącznie że o wiele lepiej kupić Duro E niż D. Odpowiadam tylko dlatego że sam miałem ten dylemat i bardzo dużo na ten temat czytałem. Wolałbym dołozyć 100zł i miec już o wiele lepszego amora. Teraz zastanawiam sie czy kupic sobie z1 czy moze tez z150 ewentualnie 66rc :P