Który damper lepszy... ?

[Nemero]

Witam,
mam pytanie który damper lepszy i więcej warty?
Marzocchi Boss 2004 używany 3 miesiące czy Manitou Swinger 4way 2004 używany 2 miesiące ??
I jaka jest cena takiego i takiego dampera realna za ile mozna kupic za ile mozna sprzedac?
Bo mam dwa i niewiem który zostawic w rowerze.... a ktróry sprzedac ... ?
Pozdrawiam i proszę o poważne rady :)

[Wooyek]

Skoro je masz, to sam ocen, ktory Ci bardziej odpowiada. Ta rada jest jak najbardziej powazna.

[yasiuuu]

Wooyekale nemero jest niepoważny...:-P

ja bym zostawił Boss'a, a jak chcesz miec Manitou to kup sobie 6way'a...

pozukaj w Bikeaction był test CaneCorso z Boss'em i z 6way'em...

a jak chcesz porownanie 4way'a, boss'a itp to poszukaj w ktoryms z bike-magazine z 2005 (chyba - nie pamietam)...

[sudi]

yasiuuu

To było Roco RC i 6 way :] ot taka mała pomyłka . Ja bym wolał zostawić bossa... ew. sprzedać oba i kupić coś innego - roco/swinger 6/dhx...

Pozdro!

[yasiuuu]

sudimoze faktycznie pomyliłem... no, ale i tak w któryms bike-magazine bylo porownanie damperów z wyzszej polki...:-)

[gwarek]

bankowo bierze marcocha,m swinger jets delikatny bardzo, osobiści esie zraziłem do nich + jest w miare tani serwis ale co z tego jak 3 dni po serwisie zaczął znów ciec?? wybierz bossa albo poczekja na przełom roku i sprzedaj 2 i kup nowego rocco

[daaawid]

gwarek musiales miec jakis trefny model tego swingera. ja smigam na 4ce juz kawal czasu i jest ok, kilka razy go dobijalem na poprzedniej miekkiej sprezynie i znosil wszystko bez zajakniecia (450ka przy wadze 85kg). swinger jest jednym z wytrzymalszych damperow.

[prosty]

Boss to stara konstrukcja - bez platwormy, swinger to nowa technologia - z platformą (bez podtekstów politcznych :-P ), z tego co pamiętam boss był dość awaryjny (seryjnie montowany w bazooka'ch i inncyh wypustach fs Sintessi) jest problem z częściami mimo wszystko, a swinger ma dobry serwis jak na nasze warunkii, części napewno nie zabraknie... ja bym się nie zastanawiał jakbym miał sprzedawać, ale z drugiej strony to jezeli nie potrzebujesz na gwałt pieniędzy to zostaw sobie oba - jeździj na jednym, a drugi miej w zapasie w razie awarii tego "podstawowego" - wysyłasz do serwisu a jeździsz na drugim bez problemu :-)
Cena - za swingera moze jakieś 600pln góra, za bossa 400pln góra, ale nie wiem czy ktoś Ci tle da...
pozdrawiam