Sieemka mam taki problemik... wyrobilo mi sie gniazdo w korbie rf x type od sciagania i dokrecania :D glownie z mojej winy ;> da sie cos z tym zrobic ? posiada lekki luz przez to gniazdo.. ale nie jakis wielki ;P ?? pomocy... problem serio powazny bo nie wykladac kasy na nowa korbe..
heh... mi sie właśnie pojawił taki sam problem z truvativem hussefelt 2006 howitzer :/ Na suporcie howitzer team. Nigdy nie ściągałem korby, śróby mocno dokręcone. Jeździłem 2 miechy. Ostatnio wyczułem luz podczas jazdy. Rusza sie lekko przód tył. Odkręciłem korbe i zdjąłem ją rękami :/ Mam nadzieje że pójdzie to na gwarancje...
jasiek ja tak mialem w swoim duro, ale poki nie bylo źle, opchałem ją czym prędzej lekko uszkodzoną i kupiłem reborn cobra, wg mnie najlepsze są korby bmxowe (chodzi mi głównie o sposób mocowania)
hmm a znacie jakies bardziej sprawdzone sposoby ? myslalem zeby zamalowali proszkowo gnizdo bo gdy byla nowa to miala tam farbe... a lakier proszkowy jest bardzo mocny .... mysle ze to cos pomoze ??
malowanie nic ci nie da, jak meterial nie wytrzymal to lakeir na bank nie da rady :), sprzedaj ja i kup sobie wyzej wspomniana korbe reborna, jedyne rozwiazanie w miare tanie i wytrzymale