a ja mam xxx i moge je z czystym sercem polecić :) są zaaaajebiście przyczepne na asfalcie i rapmach ale na najmniejszym chodźby błotku są śliske jak pupa niemowlaka. Również jak pokropi dzeszcz to trzeba uważasz bo na niektórych powierzchniach może być nieciekawie. Teraz nadchodzi zima i zobaczymy jak mi się będzie na nich po śniegu i lodzie zasówało :)))
Mialem wszystkie 3. Wg mnie najbardziej uniwersalny jest Hollyroller. XXX na moim Atomlabie Trailpimpie wygladal tak beznadziejnie ze szok. Szerokosc XXX jest strasznie zawyzona, Hooks wyglada znacznie lepiej.
alx po śniegu i lodzie nie będzie ci się na xxx posówało :P a tak poztym to na xxx można nawet bez dętki jakby co do domu dojechać. Jest to taki kawał gumy, że cieżko do czegokolwiek to porównać! Z tym, że waży dużo.
Ja zawsze tu byłem nie myśl że tylko ty sie w to bawiłes
Jedzilem na tym i na tym w streecie i dircie. Tak jak można sie doczytać w niektorych miejscach HooKworm jest street a xxx jest street/dirt. XXX gorzej troche wyglada ale za to lepiej trzyma i jest wytrzymalszy. Za to jak sie wjedzie Hookwormem na dirt to trzeba idealnie rowno lądować, nawet najmniejszy odchył i mnie rzucalo.
ty sie froger najbardziej na streecie znasz i wiesz na jakich oponach sie snejków nie łapie... ja tam osobiście mam hookworma i jak najbardziej go polecam... oponka wypas jest:P:D
no kurwa nie mów że jest zła.Jezdzi kolega na niej i nic sie z nią nie dzieje co prawda wygląda jak dętka ale jest spoko. To ze ty jezdizsz na hookwormach to niznaczy że sa najlepsze..
a czy ja powiedziałem że jak ja jeżdże to są lepsze?? ale większość osób jeżdżącyh w streecie myśle że powie że hookworm lepszy... a ja miałem okazje je porównać... i hookworm sie nie ściera tak szybko jak xxx i chyba jest troche wytrzymalszy...