Strona 1 z 2
Strach po dzwonie
: 19.10.2006 19:09:04
autor: WadzioDH
Czesc ostatnio probowalem zrobic cancan'a i mialem brzydkiego dzwona i od tego czasu niemoge wypalic normalnego no footera tylko jakies niedojebki,albo wogole mi niewychodzi to juz 2 dzien od tego feralnego upadku i dalej nimoge sie spowrotem przelamac.Czy w tez tak macie???a jak tak to jak to przelamaliscie ta blokade, odeszlo z czasem czy poprostu trzeba znowu probowac az do skotku??
HardCore nie DISCO
: 19.10.2006 19:11:23
autor: Psyke
Musisz się przełamać, ja miałem glebe na dircie i się później bałem latać :/ Ale musisz próbować cały czas, z czasem o tym zapomnisz
: 19.10.2006 19:17:21
autor: prolite
Jeśli chodzi o mnie to musiałem sie uczyć wsztkiego od nowa a miałem smieszny troszke niebezpiecznyt wypadek UDerzyłem centralnie w drzewo
: 19.10.2006 19:18:04
autor: zuku
jedyne co ci moze poprwic humor to to, ze ci to minie ;] za 1 miech pewnie nie bedziesz mial zadnej blokady. moze troszke krócej moze dluzej.
sam juz ze 2-3 gleby niezle zaliczylem. tego sie nie da zapomniec, po kilku wypadach do lasu, na dirt czy tor 4x, wszystko zaczyna wracac do normy. to wszystko mamy zakodowane w umysle. to "on" jest blokadą :p
: 19.10.2006 19:21:17
autor: johnny31
spoko to bardzo naturalne, ze boisz sie w mniejszym lub wiekszym stopniu skakac jak poprzednio bo to taka samoobrona twojego organizmu, ja np: po glebie na MP w tym roku i wyladowaniu w tamtejszym szpitalu na pare dni zjedzalem po powrocie do domu na hamulcu z toru na ktorym sie wychowywalem...ale teraz juz sie oswoilem i jest po staremu i mysle ze Tobie za max. 2dni tez sie to uda :)
: 19.10.2006 19:21:44
autor: WadzioDH
Kurde bele myslalem ze troche szybciej ,1 miech to dosc duzo ale niedlugo bedzie snieg i poskacze sie w fajne miekie to moc powroci:)
Johny mam nadzieje ze to co piszesz sie sprawdzi:)
HardCore nie DISCO
: 19.10.2006 19:36:39
autor: Herzyk360
heheh no tez tak miałem na poczatku ale tylko raz.a teraz to juz staram sie nie myslec o glebach tylko smigac dalej :PP
: 19.10.2006 20:03:25
autor: BeNew
ja tam ja przejołem filozofie ziomka z którym zaczynałem jeździc po glebie z jakiejs miejscówki od razu trzeba sie wziac za nia jeszcze raz bo potem strach zostaje no ale to tylko filozofia bo po glebach zazwyczaj ledwo byłem w stanie wrucic do domu xD z czasem wszystko mija:)
: 19.10.2006 20:18:40
autor: pepikDH^
musisz się pożądnie opić,tak żeby cie pielęgnierka lodzikiem obudziła:)
a tak na poważnie to jeśli dalej odczuwasz fizyczny ból,potłuczenie to może podświadomie przy jezdzie blokuje cie to i jakoś z czasem ci minie shiza jak rany sie zagoją,sam osobiście miałem tylko raz blokadę psychiczna po dzwonie i to była wina wyłącznie psychiki,ze 2 dni dochodziłem do swojego ego:)no i raz byłem tak stłuczony z obitą nerką że myślałem że pizdne rowerem na zawsze ale czas goi rany i ochota wrociła
ps.kumpel ma blokadę do dirtowych chopek po złamaniu obojczyka,mi sie to wydawało na początku śmieszne ale on od wiosny sie boryka z tym"problemem"ech..przeyyebana sprawa
: 19.10.2006 20:23:20
autor: Sulring
Nie boj zaby to jest bardzo kontuzyjny sport i trzeba sobie zdac sprawe, ze glebnac mozesz co chwile. I ja gbym kazda wywrotka sie przejmowal to nie wychodzil bym z domu ze strachu ;]
: 19.10.2006 20:39:43
autor: łukiś
to jest przejebenae uczucie... ;/ ostatnio przyjebałem łbem w piach bez kasku i teraz stracha mam ;/ ale i tak pierdole dirty... jakos mnie nie jarały nigdy... pozdro
: 19.10.2006 20:40:22
autor: zuku
BeNew pisze:ja tam ja przejołem filozofie ziomka z którym zaczynałem jeździc po glebie z jakiejs miejscówki od razu trzeba sie wziac za nia jeszcze raz bo potem strach zostaje no ale to tylko filozofia bo po glebach zazwyczaj ledwo byłem w stanie wrucic do domu xD z czasem wszystko mija:)
hehhe dokładnie tak samo ja zawsze sie staram robic i druga mysl zaraz po glebie to ptanie czy bede w stanie zaraz wstać i zjechac trasę czy np. skoczyc z hopki. (pierwsza mysl to "o k*rwa !")
: 19.10.2006 20:49:44
autor: łukiś
zuku moja pierwsza mysl to " koniec z rowerem kurwa ! ja pierdole jak boli ! juz nigdy nie skocze ! .... ale to mija po 5 minutach jak wytrzepie zeby z piachu ;p
: 19.10.2006 20:51:14
autor: WadzioDH
No ja tez przewaznie tak mialem ze odrazu wstawalem po dzwonie i szedlem jeszcze raz to skoczyc czy zjechac albo sprobowac zrobic ten trik,ale teraz niemam stracha przed skokiem tylko sciagnieciem nog z pedalow w locie,bede pilowal ile sie da zeby wrocic do dawnej formy ale najbardziej mnie interesowalo czy tez macie takie uczucie:)
: 19.10.2006 20:57:05
autor: łukiś
eh... ja nie wiem czemu tak jest ale czuje ze sie starzeje ... :( kiedys jak cos katowałem (jeszcze w podstawoce na desce jezdziłem) to zaliczałem dziesiatki gleb dziennie i sie nie przejmowałe.... dzisiaj jedna zalicze i kurde znowu sie musze przełamywac itp... eh starosc nie radosc :)
: 19.10.2006 21:06:30
autor: Azdarak
a ja mam kurwa stresa przed gleba boje sie wywrotki i bardziej sie lansuje niz naprawde śmigam. Nie wiem czemu tak mam moze z czasem minie narazie ucze sie skakac schody jakieś. Natomiast w górach kazdy mnie objedzie bo ze strachu właśnie jade na zaciśnietych klamkach głównie :( po zakupie spd to sie jeszcze pogłebiło bo boje sie skakać hopki. Za stary na to jestem
: 20.10.2006 19:01:30
autor: ddex
a ja sobie wmawiam ze mam za duza rame(18) i dla tego nic nie moge zrobic dlatego kupuje cos malego i moze sobie wtluke do tego pustego lba ze nie trza sie bac tylko trza smigac
: 20.10.2006 23:37:06
autor: MASAKRATOR
zamiast tak pierdolić jeden z drugim , wzielibyście sie do roboty(skakania) a nie trujecie nawzajem jak to ciezko jest latać po dzwonie...Proste -wyjebiesz sie ,to rower pod dupe i lecisz hope po raz kolejny zeby psycha nie siadła i tyle ..A takie pierdolenie w stylu Azdarak'a ze sie lansuje bo sie boi to juz wogole kurwa zenada buahaha...ja wiem ze na forum to sie najlepiej jezdzi :] tak wiec jazda wio !
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list& ... erid=17549
: 21.10.2006 07:30:28
autor: Mosti
WadzioDH z czasem się przełamiesz, tylko nic na siłe, jak czujesz, że nie możesz to lepiej nie skacz, próbuj wtedy mniejsze hopki i po trochu dojdziesz do poprzedniej formy;]