ostra jazda

Kaamen
Posty: 6
Rejestracja: 21.12.2004 10:42:05
Kontakt:

ostra jazda

Post autor: Kaamen »

Dla wyjaśnienia " ostra jazda " oznacza, że po przeczytaniu tego tekstu pewnie wszyscy ostro pojadą pomnie.
Przygodę z rowerem rozpocząłem w 1990 r., byl to Trek sztywniak kupiony za
całą masę kasy.Póżniej był full Author a teraz jest coś z najwyższej półki, tez full. Czytam to forum i tak się zastanawiam gdzie są ci tak super jeżdżący, bo jakoś ich nie widać. Czy to w górach czy na warszawskich górkach, hopkach
i innych miejscówkach najcześciej widze kolesi którzy stoją oparci o rower
i tylko obserwują i krytykują innych. Zero jazdy zero techniki tylko lans.
Mam ponad cztery dychy i każda hopka, każda skocznia jest dla mnie ogromnym wyzwaniem. Skok z metrowego murka sprawia,że serce mam w gardle i trzęsa mi się dłonie ale skaczę.Jestem ostrożny bo w tym wieku kości
już nie są z gumy. Ale jeżdżę,skaczę i co ważne, wszędzie gdzie tylko się da
podjeżdżam.Śmiech mnie ogarnia jak widzę chłoptków którzy po każdym
zjeździe czy skoku podprowadzają rower na górę.Żeby nie przeciągać,
niemiłosiernie mnie wkurza lans, który jest niestety obecny na tym forum każdym temacie.
Zdjęcia rowerów to już szczyt i ta krytyka każdego kto jeżdzi/skacze gorzej
niż Romaniuk.Dla sprawiedliwości, jest na tym forum kilku gości którzy mają się czym pochwalić i tych podziwiam.Ja jeżdże cały rok na okrągło i na Szyndzielnię podjeżdżam na 18 kg. fullu w 35 minut i jakoś tam was nie widzę
młode cieniasy.
ble
Posty: 1824
Rejestracja: 02.03.2006 12:39:32
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: ble »

Kaamenczesciowo sie z Toba zgadzam:) ale to ich sprawa co robia z pieniedzmi co kupuja i co pozniej beda z tym robic..... moze kupuja rower po to zeby sie lansowac? moze lataja jak nikt nie patrzy?:)
> Zielony <
Posty: 942
Rejestracja: 08.06.2005 16:51:35
Lokalizacja: POZNAŃ STREET RIDER
Kontakt:

Post autor: > Zielony < »

takie jest zycie, jeden poswieca sie rowerowi na 100% inni na mniej % bo zycie kadego jest inne, sa rozne sprawy.
Trzeba spojzec na to tez z innej strony.

Lubisz jezdzic to jezdzij, nie zmusisz innych do tego
Lubie przeszkody,ktore nie byly budowane z mysla o jezdzie na rowerze
STREET to tylko BMX
prolite
Posty: 222
Rejestracja: 07.06.2006 21:53:28
Lokalizacja: Hafjell
Kontakt:

Post autor: prolite »

Kaamen
Jakoś w marcu 2006 poruszyłem ten sam teamt lecz nazwałem go Nowe Zjawisko Rowerowe z z reszta masz linka
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... ht=#423334
Teamt zamkneli bo smialem sie z takich osób a po mnie jechali jak o PSIE
pozdrawiam
gwarek
Posty: 538
Rejestracja: 25.11.2005 16:30:11
Lokalizacja: pless
Kontakt:

Post autor: gwarek »

Kaamenponiekąd tak jak ble ci epopieram ale tu ci wbije gwozdzia, widizałeś jakiegoś prosa zeby na zawodach czy na treningu technicznym wyjeżdżał rowerem do góry bo ja nie, jesli tak to oświeć mnie. Temat na czasi efilm Vincenta, widizałeś zeby wyjeżdzał rowerem pod górke ?? nie bo całe siły wkłada w zjazd wdół. To tak jak ze skoczkami mozna by napisac że są cieniasy bo wyjeżdzają wyciągiem a nie wchodzą. Pomimo ze masz 40 lat to logiki ci brak w twojej wypowiedzi
Junior_DH
Posty: 159
Rejestracja: 28.06.2005 20:08:38
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: Junior_DH »

Kaamenale teraz ty czlowieku zastanow sie co soba reprezetujesz , bo piszesz nie wiadomo o czym , bo to czy ktos podjezdza czy pcha rower pod gore to jego indywidualna sprawa,
piszesz teraz mam rower z najwyszej polki.., ale po Ch.uj to piszesz , kogo to interesuje ? wlasciwie to nie masz sie czym chwalic , bo skoro skaczesz 1 metrowe murki , podejzewam ze na plaskie to nie potrzebny ci rower z najwyzszej polki !!! , pozatym nie rozumiem twojego problemu , masz 40 lat to respekt ze jezdzisz jeszcze w ogole... ale jestli maszz problem to jakichs riderow to podejdz do nich i powiedz im to w twarz a nie za posrednictwem dh zloma, bo do dopiero jest infantylne zachowanie...
pozdro
http://juniorexxx.pinkbike.com/
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6961498
loko
Posty: 150
Rejestracja: 08.07.2004 01:54:47
Lokalizacja: Myslenice
Kontakt:

Post autor: loko »

gwarek Kaamenponiekąd tak jak ble ci epopieram ale tu ci wbije gwozdzia, widizałeś jakiegoś prosa zeby na zawodach czy na treningu technicznym wyjeżdżał rowerem do góry bo ja nie, jesli tak to oświeć mnie. Temat na czasi efilm Vincenta, widizałeś zeby wyjeżdzał rowerem pod górke ?? nie bo całe siły wkłada w zjazd wdół. To tak jak ze skoczkami mozna by napisac że są cieniasy bo wyjeżdzają wyciągiem a nie wchodzą. Pomimo ze masz 40 lat to logiki ci brak w twojej wypowiedzi
gwarek: malo chyba a wiesz o treningu DH...wszyscy w Myslenicach oprocz jazdy piecem jezdzimy XC lub szose. Czesto robimy czasowki na Chelm. Forma to podstawa!Brak logiki to jest ale w twojej wypowiedzi!

Kaamen: rozumiem Cie w 100%. Tez jestem z pokolenia ktore zaczelo przygode z mtb na samym poczatku lat 90-tych. Jezdze na ramie treka 990 z 1992 do dzis :).Cieszmy sie tym, ze bylismy swiatkami ewolucji mtb w Polsce od samego poczatku!Az lezka w oku sie kreci...
mczuszu
Posty: 784
Rejestracja: 22.09.2006 08:50:43
Lokalizacja: żagań
Kontakt:

Post autor: mczuszu »

Kaamensraj nia nich rób swoje i po kłopocie a ze ty akurat lubisz podjeżdżać to jest twoje osobista sprawa i jak masz cos do nich to im to powiedz prosto w oczy i jak chcesz podjeżdżać tak bardzo to kup sobie maszyne do xc i po kłopocie !!
nikom
administrator
Posty: 1794
Rejestracja: 13.04.2004 14:57:48
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Post autor: nikom »

Kaamen

Po czesci Cie rozumiem ale w pewnych kwestiach chyba troche przesadziles. Rozumiem ze wkurza Cie lans, ale mysle ze nie powinienes tak uogolniac. Jest tu masa uzdolnionych kolesi, ktorzy zrobia na rowerze takie rzeczy jakich Ty pradpodobnie szybko nie wykonasz... Zmierzam do tego ze kazdy ma swoj styl, i nazywanie innych "mlodymi cieniasami" jest tu troche nie na miejscu, zwlaszcza ze tak jak pisales jestes dorosla osoba i mysle ze kultura tym bardziej obowiazuje.

Lans lansem, ale nie kumam tez Twoje zdania o podprowadzaniu roweru. To przeciez normalne w DH, zwlaszcza jak cwiczysz jakas sekcje.. a moze Cie zle zrozumialem?
Uwazam tez ze nie warto oceniac wszystkich po wypowiedziach w internecie. Jakby nie bylo jestesmy tu anonimowi, wiec chyba ciezko stwierdzic co tak naprawde robimy na codzien.

...mam 24 lata. Jesli zaliczam sie to Twoich "mlodych cieniasow" to musisz wiedziec ze podobnie jak inni kumple z mojego miasta oprocz - jak to wg Ciebie -lansu, uprawiamy DH, cross i szose. W sezonie robie wjazd na Chelm w 14min i mimo ze mijam po drodze kolesi w Twoim wieku nie uwazam ich za 'cieniasow'.
sebonk
Posty: 1209
Rejestracja: 06.06.2005 00:55:02
Lokalizacja: kstaw
Kontakt:

Post autor: sebonk »

no tak to juz bywa ze jedni w naszym pieknym kraju kupuja jakies BMW za 3 tys i sie lansuja a inni maja rower za 3 tys sluzacy temu samemu, cel ten sam tylko narzedzie jest inne , tak bylo jest i bedzie. Proponuje olac takich typkow i jezdzic po swojemu. hm a co do podjezdzania, owszem czasem podjezdzam ale jakbym mial to robic caly czas to chyba bym jezdzil 2 razy mniej:P, no i ciezko troche ciezko sie podjezdza na 21 kg fullu wazac 62 kg ;], no ale nie mowie nie bo to oczywiste ze kondycja jest cholernie wazna w tym sporcie
Miodożer.
czerwony
Posty: 170
Rejestracja: 09.03.2006 17:50:19
Kontakt:

Post autor: czerwony »

KRYZYS WIEKU ŚREDNIEGO:):):):):)
pikus-fr
Posty: 5
Rejestracja: 15.10.2006 17:14:41
Lokalizacja: ssfr b-b
Kontakt:

Post autor: pikus-fr »

Kaamen popieram cię większość rowerzystów dh czy fr to lanserzy widać ich tylko tam gdzie jest masa ludzi, gdzie mogą się pokazac i pochwalić sprzetem (np. skrzyczne)jakoś jak pada albo jest pochmurno to jakoś ich nie widac. olej to tak chyba musi być i tego nie zmienisz. czerp radość z jazdy bo to się liczy! pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.
łukiś
Posty: 1586
Rejestracja: 19.08.2005 17:57:56
Lokalizacja: Krasnystaw
Kontakt:

Post autor: łukiś »

Kaamen ******* ich bo szkoda nerwów.... nawet mi żal sie z nich smiać :)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9975294 rower na czesci !
MacGyver
Posty: 576
Rejestracja: 04.12.2006 18:02:52
Kontakt:

Post autor: MacGyver »

W pewnym sęsie sie zgadzam sam nie lubie lansu i nierozumiem tego.
Ale co do wprowadzania rowerka pod góre to juz niezabardzo :) u mnie w miescie jest traska pod którą nie da sie podjechac rowerem(chyba ze masz z tyłu zebatke wielkosci koła 26calowego).
A pod dropa tez podjedziesz ? :)

Jesli chcesz podjezdzac itd to proponuje XC/Maraton bo moim skromnym zdaniem w dh/fr całą siłe nalezy uzyc podczas zjazdu a nie podjazdu.

Patrząc z 2 strony- moze akurat ktos pojechał na tripa w góry jechał przez całą polske (w moim wypadku) aby przez te kilka dni nacieszyc sie fajnymi traskami a nie podjezdzaniem pod nie
RESPEKT z mojej strony ze jeszcze jezdzisz BRAWO!
johny
Posty: 1984
Rejestracja: 04.05.2005 03:41:47
Lokalizacja: Ząbki obok Warszawy
Kontakt:

Post autor: johny »

Kaamen prawda zgadzam się z tobą!! tak jest i jest to sprawa przykra.. a jesli powiesz prawde, to ci ktorzy sie lansuja od razu skacza do ciebie, bo niby kłamiesz.

tez obserwuje upadająca fascynacje skokami na rowerze i rosnace zainteresowanie do piwa. rower sluzy tylko jako srodek transportu na impreze czy spotkanie na chopach aby cos wypic czy pogadac

przykro mi z tego powodu, jednakze jest sporo ludzi ktorzy robia cos w tym kierunku aby rozwinac sie na rowerq.

taka jest polska..
my movies --> http://johnyproductions.pinkbike.com/channel/Johny-Productions/
Korean_Boy
Posty: 1685
Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
Lokalizacja: Sanok
Kontakt:

Post autor: Korean_Boy »

hehe masz racje. najbardziej rozwala mnie chodzenie codzinnie w spodenkach rowerowych DH (szczegolnie TLD) np po uczelni NC
o goglach na rynku krakowiskim nie wsponme heheheheheheh
Gawin
Posty: 191
Rejestracja: 09.11.2005 11:16:39
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Gawin »

Czytajac to wydaje mi sie ze masz 15lat pzdr...a ci zajebisci bajkerzy sa nigdzie indziej jak w gda!!!
www.gdfr.pl
nopainnogame
Posty: 1836
Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: nopainnogame »

kryzys wieku średniego,czy co?
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów ;)
-Przemooo-
Posty: 3577
Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: -Przemooo- »

hahaha normalne , ludzi ktorzy naprawde jezdza w wawie mozna zliczyc na palcach jednej reki :D a co do podchodzenia to zrozum pokolenie komputera ... sam nie podjezdzam i nie dam rady bo jestem zbyt leniwy , wole podejsc i zjechac niz podjezdzac :D
http://przemooo.pinkbike.com/album/photos/
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 2 gości