ludzieee...dzisial z kumplem pojechalem do lasu i on znalazl hopke mala polecial no i......nie wybil przodu spadł na głowe centralnie (nie mial kasu) i wybil sobie 3 kregi w kregoslupie....teraz lezy w szpitalu i minie minmum rok dopuki bedzie mogl chodzic tak jak kiedys....:((((( a jest to moj najlpeszy kumpel...
dlatego postanowilem !! sprzedaje swojego duala i kupuje cos do xc i nie bede nic szalał....tylko jezdze normalnie jak normalni ludzie....jaki polecicie rower do xc do 2500zł ????? jakis ładny..
bender ty nie miales napewno takiej wytuacji wiec nie ******* głupot...rower to rower....jesli mam ogladac takie widoki czesciej to juz wole siedziec w domu i sie nie ruszac...
stary nie wyglupiaj sie!!
porostu kup kask i ochraniacze
jak juz naprawde boisz sie skakac to zajmij sie czyms bezpieczniejszym np streat
ale nierezgnuj z calej przyjemnosci z jezdzenia
Pozdrow kumpla
Ludzie moze jazda w zbroji i w kasku wyglada glupio ale chyba jednak warto
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=333510 <= ja
no stary to kapa
taki uraz no ja tez zastanawiałbym sie nad sprzedarza rowera
bender wez daj se spokuj ciekawe jak ty bys zaragowal gdyby na twoich oczach cos takiego sie stalo
powiem jedno, przejebane! Sam nie wiem co bym w tej sytuacji zrobił. Weź pod uwagę zakup porzadnego kasku, zbroji. Jeśli chcesz zrezygnować z extremy po czymś takim to się wcale nie dziwię. Aha z tą zbroją i integralem to jakbyś miał zostać przy dualu.
tak to jest jeden robi dropa 5 metrów i nic mu sie niestanie drugi zeskoczy z kraweznika i rozwali czaszke ... / kask kask kask i jeszcze raz kask
a pozatym niewim czy w xc jest tak duzo bezpieczniej
-=Matekk=- ; hmmm trial bezpieczny?? chyba tylko balansowanie ;]
Przedymane ale kup ochraniacze i dalej możesz jeździć ale prawda jest taka że tak samo jak jedziesz ulicą może auto w ciebie wjechać i nawet cię zabić. W tamtym roku na jak wracałem z wakacji widziałem wypadek jak golfa przy prędkości około 120 wyrzuciło na zakręcie, przekoziąkował i uderzył w drzewo. 4 osoby zginęły. Takie wypadki dzieją się bardzo często a coraz więcej osób jeździ autem więc kupuj ocgraniacze i jeźdź dalej.
Jasne jest to że jazda na rowerze to zwiększanie ryzyka...należy sobie tylko zadać pytanie czy to mnie kreci czy nie? - Mnie kreci za**biście...Trzeba używać ochraniaczy i tyle,a podstawą jest kask,lecz jeśli sie spada centralnie na głowe to kask chroni przed urazem samej głowy-nie usztywnia kręgosłupa...Wiec moja rada jest taka:oprócz ochraniaczy zawsze bierzcie troche rozsądku...
Waper: trzym sie i pozdro dla kumpla
http://molmagic.fm.interia.pl/mostki/mostek_b.jpg <sprzedam pare sztuk!
no to fatalna sytuacja.
ja cie rozumiem.
kupuj rame author vision za 780 i do tego reszte czesci wedlug wlasnego uznania.
lub jakas meride na wyprzedazy.
i do tego bezwarunkowo kask, w xc tez sie mozna niezle poobijac.
współczuje koledze.. miałem niedawno podobnom sytuacje.. tylko ne z hopy ale z dropa.. spadlem na łeb.. ale dzięki bogu miałem też wiencej szczęscia i tylko pękniente żebro.. :)
ja cię rozumiem i bardzo wpółczuje kumplowi. ale nie sprzedawaj rowra!! tak jak mówią wszyscy kask i zbroja. albo przerzuć się na street. to daje kupe radochy i nie jest tak niebezpieczny.