Strona 1 z 3
"trochę" inny temat :P
: 15.02.2007 17:09:13
autor: bocian212
Elo all.
Tak więc mam dzisiaj taki "trochę":P nietypowy temat m.in. chce udowodnić koledze że street ma dużo wspólnego z trialem i ze trudno mu będzie na streecie z 1 hamulcem
cytuje: "a street ma mało wspólnego z tialem", "street/dirt 1 hebel sie jeździ"
(dirt tak ale street ŻAL)
oceńcie sami;p:
: 15.02.2007 17:17:08
autor: elMo
no ja sie zupelnie nie zgadzam. owszem, czasami hebel przedni sie przydaje w streecie ale z trialem ma naprawde niewiele wspolnego :/
ja juz dlugo jezdze w streecie bez przedniego i niewiele to ogranicza, mozna ciagle wiele fajnych rzeczy jak dla mnie duzo bardziej stylowych
: 15.02.2007 17:17:51
autor: Psyke
a ja jezdze w streecie bez hampli... i co ? i git
: 15.02.2007 17:22:00
autor: !^_BYKU_^!
Czyli ze jak mam jeden hampel w streecie to jestem załosny?
: 15.02.2007 17:23:59
autor: bocian212
:| po prostu żal mi takiego rozumowania;p
: 15.02.2007 17:30:46
autor: Funbox
hahahha ja jezdze lekkie FR, dirt/street i ma tylko jeden habel, popatrz na innych streetowcow ile mają ? Qpa? 1 habel ... Zielony ? 1 habel , Młody ? 1 habel WOjtek w Nsie ? jeden habel .. itp .. pzdro
Street - jeden habel
Trial - 2 hable
: 15.02.2007 17:52:35
autor: Xxsin
bocianowi chyba chodziło o inny rodzaj streetu, a mianowicie streeto-trial, coś jak lenosky, gdzie faktycznie tylko dwa heble mają jakiś sens.
: 15.02.2007 18:28:57
autor: mczuszu
Xxsindokładnie street z elementami trialu to 2 heble owszem
: 15.02.2007 18:41:18
autor: Gość
mi sie zdaje ze prawdziwy Street to jeden hamulec tylni a z tego co widzialem kolesie jak skaczą w trialu to na 2 hamulcach zawsze ... wygodniej wskakiwać ....
: 15.02.2007 18:48:14
autor: !^_BYKU_^!
paw22 moze nie tyle wskakiwac co utzrymac sie w miejscu po skoku...
: 15.02.2007 18:51:16
autor: ThoRx
no a w czym pomaga przedni hamulec w streecie ? 3/4 tych prawdziwych streetowcow jak wymienial Funbox jezdzi z jednym, a po za tym trial jest trial i to jest to smieszne skakanie na malych maszynkach z wolnobiegami w korbie ;]
: 15.02.2007 18:55:36
autor: Piku
ja tam chwilowo jezdze bez hampli i daje rade:) ale wczesniej jezdziłem tylko z tylnim w własnie streeto tiralu. podrawiam
: 15.02.2007 18:55:46
autor: sinnerboy
dlaczego uzywacie stwierdzeń takich jak "prawdziwy street" , dlaczego probujecie zamykać inwencje ludzi w sztywnych ramach? "TO jest street a to żal" - smiac mi sie chce. Styl jazdy definiujesz ty sam i to co siedzi ci w glowie.
Funbox - jestes ograniczony przez klapki na oczach nei chce mi sie z toba nawet dyskutowac, gdyby wszyscy mieli do tego takie podejscie jak ty to o ewolucji tych dyscyplin moglibysmy zapomniec. Gdybym jezdzil z 4 hamulcami na raz to pewnie bys mnie przypisal do trialo downhillowca jezdzacego stylem motylkowym. Ta.
pozdro, poćwicz.
: 15.02.2007 19:17:48
autor: zuku
ThoRx pisze: a po za tym trial jest trial i to jest to smieszne skakanie na malych maszynkach z wolnobiegami w korbie ;]
sory ze sie czepiam, ale:
- za takie coś dostał byś w buzie od trialowca
- w trialu potrzebne są duże umiejętności, siły i techniki, więc nazwanie go "śmiesznym skakaniem" kwalifikuje sie do tego co wyzej napisałem :P
oczywiscie mówie tu o śr. zaawansowanym trialu, a nie o kims kto dopiero zaczyna zabawe z trialem.
wyrozumiałości i szacunku troche.
pozdrawiam
: 15.02.2007 19:26:38
autor: Slopstyler
W trialu musza byc dwa heble. Tarcza z przodu a z tylu u breke. Najczesciej. A jak nie to dwie tarcze. Do trialu najlepsze podobno magury. Triki w trialu na chamulcu tylnym sie glownie robi ale jest jeszcze front pivot na przednim i pare innych np bardzo efektowne two seventy drop in albo sidehop2nosepic.
http://www.velo.com.pl/szkola.htm Tu sa triki trialowe.
Zadne smieszne skakanie! :P Trzeba miec ogromna rownowage i sile. U nas jest sporo trialowcow. Nawet jeden 5 klasista na Monty. :D Mlody wymiata. :D RESPEKT DLA NICH. Peace
: 15.02.2007 19:35:27
autor: Ajz
Slopstyler w trailu tarcza z przodu a z tylu nie zaden UBREAK tylko VBREAK hydrauliczny. to jest prawdziwy set do trialu, tarcze do tylu malo kto daje (jeszcze nigdy nie widzialem) bo za duze ryzyko ze sie udezy o cos, pozatym waga.
Koledze autora tematu chodzi o Street w stylu wspomnianego Lenoskyego trzeba byc skonczonym kretynem zeby mowic: to jest street a to nie.
Street to ulica a wiec jazda po miescie. Czy uzywasz do tego 2 hamulcow i nazywasz to trialem czy nie uzywasz zadnych i nazywasz to brakeless czy tez jednego i mowisz ze jezdzisz street TO WSZYSTKO TO SAMO!
Co to k.. jest olimpiada czy co ze tak dokladnie mamy wszystko kwalifikowac do jakis durnych dyscyplin.
Jeździsz po mieście i robisz triki - UPRAWIASZ STREET. Tyle w tym temacie. I zadnego znaczenia nie ma tu ilośc i rodzaj hamulcow czy tez ich brak.
Oczywiscie wiem ze trial uprawia sie rowniez np. w gorach ale to juz inna kwestia.
: 15.02.2007 19:38:52
autor: Slopstyler
No to sory v breke hydrauliczny.
: 15.02.2007 20:38:23
autor: Xxsin
Ajz pisze:
Street to ulica a wiec jazda po miescie. Czy uzywasz do tego 2 hamulcow i nazywasz to trialem czy nie uzywasz zadnych i nazywasz to brakeless czy tez jednego i mowisz ze jezdzisz street TO WSZYSTKO TO SAMO!
Co to k.. jest olimpiada czy co ze tak dokladnie mamy wszystko kwalifikowac do jakis durnych dyscyplin.
Jeździsz po mieście i robisz triki - UPRAWIASZ STREET. Tyle w tym temacie. I zadnego znaczenia nie ma tu ilośc i rodzaj hamulcow czy tez ich brak.
Oczywiscie wiem ze trial uprawia sie rowniez np. w gorach ale to juz inna kwestia.
Dokładnie :) Każdy przez to pojęcie rozumie coś troszkę innego, tak samo jak szeroko rozumiane jest pojęcie FR. Dla jednego to SS, a dla drugiego RB Rampage...
: 15.02.2007 21:14:38
autor: FixxerW11
ja powiem tak...każdy zakłada tyle hampli ile mu potrzeba(no chyba że 3 wymyśli:-)) i tak samo odmian streetu/trialu/dirtu jest tyle ile osob uprawiajacych te dyscypliny takze wydaje mi sie ze ciezko jest to usystematyzowac...pozdrawiam