Z1 FreeRide SL - Bikeboard
Z1 FreeRide SL - Bikeboard
Witam, zakładam dość nietypowy temat ale poprostu mi szczęka opadła...
wszedłem na stronę powszechnie szanowanego pisma bikeboard, pisma, które zwykly byłem czytać przez lata, nie zastanawiając się nawet czy piszą z sensem czy nie, zakładałem że tak jest.
Dzisiaj znalazłem ten artykuł: http://www.bikeboard.pl/index.php?d=sprzet&g=14&art=63
I tutaj pytanie do uzytkowników tego amorka, co o tym myślicie?
Ponieważ z całym szacunkiem moja pierwsza myśl to "boże, jak można być takim debilem";
druga to "kto zgodził się ten artykuł zamieścić"
Zacznijmy od tego że z1 fr sl to genialny widelec do lekkiego freerideu, takiego kiedy podjeżdżasz pod górę z którejpuźniej zjeżdzasz skaczesz i co tam jeszcze dusza zapragnie, czyli jedziesz gdzie chcesz i jak chcesz.
Nie ukrywajmy nie jest to widelec który się porównuje z Manitou Black i Minute oraz Rock Shox Psylo i wyżej wymienione widelce nierobią go jak chcą, bo nie równają się z tym widlcem nawet w 5%, z całym szacunkiem do tych widelców ale one poprostu są kilka klas niżej, do z1 fr sl, można porównać najwyzej shermana z nie dorównującym mu spv.
dobiło mnie stwierdzenie że eta jest lepsza od ecc5, w sumie szkoda gadać ale na stromych podjazdach o wiele bardziej porządana jest całkowita blokada powrotu, nie wspominając o5-o stopniowej regulacji tłumienia gdzie na przed ostatnim stopniu tłumienie powrotu jest tak duże że można spokojnie podjeżdżać pokonując trudne przeszkody, i właśne, jak facetowi może się mylić lewa strona z prawą!!! nie wie w którą stronę kręcić pokrętłem, sorka ale to mnie dobiło.
Użytkownicy z1 fr sl, co o tym sądzicie?
wszedłem na stronę powszechnie szanowanego pisma bikeboard, pisma, które zwykly byłem czytać przez lata, nie zastanawiając się nawet czy piszą z sensem czy nie, zakładałem że tak jest.
Dzisiaj znalazłem ten artykuł: http://www.bikeboard.pl/index.php?d=sprzet&g=14&art=63
I tutaj pytanie do uzytkowników tego amorka, co o tym myślicie?
Ponieważ z całym szacunkiem moja pierwsza myśl to "boże, jak można być takim debilem";
druga to "kto zgodził się ten artykuł zamieścić"
Zacznijmy od tego że z1 fr sl to genialny widelec do lekkiego freerideu, takiego kiedy podjeżdżasz pod górę z którejpuźniej zjeżdzasz skaczesz i co tam jeszcze dusza zapragnie, czyli jedziesz gdzie chcesz i jak chcesz.
Nie ukrywajmy nie jest to widelec który się porównuje z Manitou Black i Minute oraz Rock Shox Psylo i wyżej wymienione widelce nierobią go jak chcą, bo nie równają się z tym widlcem nawet w 5%, z całym szacunkiem do tych widelców ale one poprostu są kilka klas niżej, do z1 fr sl, można porównać najwyzej shermana z nie dorównującym mu spv.
dobiło mnie stwierdzenie że eta jest lepsza od ecc5, w sumie szkoda gadać ale na stromych podjazdach o wiele bardziej porządana jest całkowita blokada powrotu, nie wspominając o5-o stopniowej regulacji tłumienia gdzie na przed ostatnim stopniu tłumienie powrotu jest tak duże że można spokojnie podjeżdżać pokonując trudne przeszkody, i właśne, jak facetowi może się mylić lewa strona z prawą!!! nie wie w którą stronę kręcić pokrętłem, sorka ale to mnie dobiło.
Użytkownicy z1 fr sl, co o tym sądzicie?
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=22&t=74297
Macie racje że za bardzo się tym przejmuje, i w sumie nie ładnie jest kogoś nazywac debilem ;/
Ale te amorki poważnie nie są dla niego konkurencją,
gdzie minute, typowy widelec all mountain jest porównywany do z1 freeride, od tego jest marzocchi all mountain, już nie wspominam o blacku, który poprostu jest malutki,a co za tym idzie lżejszy.
Jak powiem sid jest lżejszy i robi go jak chce to też będzie ok? wszystko fajnie do puki ktoś wie co to jest...
zawsze konkurencją dla z1 były inne cięższe amorki takie jak wyżej wymieniony sherman, który waży nawet więcej...
Autor nie opisał jak działa ecc5, wydaje mi się że większość z was nie miałą tego amorka;
nażeka, że się nie ugina na podjazdach - na ostatnim stopniu chowa się w całości, więc można podjechać pod naprawdę stromą górkę, a na przed ostatnim macie bardzo dobry bieg do podjeżdżania z bardzo dużym tłumieniem powrotu i lekkim tłumieniem dobicia...
Gdybyście jeździli na tym amorku czytali byście ten artykuł inaczej
Co do pokrętła, faktem jest miałem model 2003 i było bardzo czytelne, może w 2004 roku je zmienili
Ale te amorki poważnie nie są dla niego konkurencją,
gdzie minute, typowy widelec all mountain jest porównywany do z1 freeride, od tego jest marzocchi all mountain, już nie wspominam o blacku, który poprostu jest malutki,a co za tym idzie lżejszy.
Jak powiem sid jest lżejszy i robi go jak chce to też będzie ok? wszystko fajnie do puki ktoś wie co to jest...
zawsze konkurencją dla z1 były inne cięższe amorki takie jak wyżej wymieniony sherman, który waży nawet więcej...
Autor nie opisał jak działa ecc5, wydaje mi się że większość z was nie miałą tego amorka;
nażeka, że się nie ugina na podjazdach - na ostatnim stopniu chowa się w całości, więc można podjechać pod naprawdę stromą górkę, a na przed ostatnim macie bardzo dobry bieg do podjeżdżania z bardzo dużym tłumieniem powrotu i lekkim tłumieniem dobicia...
Gdybyście jeździli na tym amorku czytali byście ten artykuł inaczej
Co do pokrętła, faktem jest miałem model 2003 i było bardzo czytelne, może w 2004 roku je zmienili
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=22&t=74297
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 29 gości