super t vs jr t a moze sherman??
super t vs jr t a moze sherman??
Elo wlasnie (prawie) sprzedalem mojegi pika biggrin.gif i teraz trzeba szybko szukać jego następcy. Wyszukalem sobie 3 amory junior t i super t i caly czas kreci mnie sherman(bo 1 polka) tylko teraz dylemt czy flick czy firefly... NO wiec ktory z tych amorow bylby najlepszy do freeridu. Wzgeldem pracy i niedobijania... Jezdzony bedzie z rama krosa fr2.. tlko to pilne jest bo nie chce zostac na dlugi weekend bez roweru..
acha zapomnailem dodac ze oba marcoki sa w cenie 1000zl i oba 2003r w bdb stanie, jr t troszeczke w lepsszym. a sherman z tpc 1000 a firely 850 stan porownywalny
acha zapomnailem dodac ze oba marcoki sa w cenie 1000zl i oba 2003r w bdb stanie, jr t troszeczke w lepsszym. a sherman z tpc 1000 a firely 850 stan porownywalny
SUPER T !!! tylko i wyłącznie, miałem shermana, teraz mam Z150 fr, ma HSCV w jednej ladze a w drógiej ETA, super T z 2003 ma 2xHSCV, to połyka wszystko!! sherman jest tylko i wyłącznie do droperki a jak masz 110 skoku to na street!! A do FR to najlepszy bedzie amor, czuły, mięciutki i łykający każdą najmniejszą nierówność!! wiec bierz BOMBERKA i sie nawet nie zastanawiaj.
Mily J-no pisze:czaju Z shermanem daj sobie spokój, miałem i stwierdzam że smieć. Super T i wszystko jasne.
sherman nie jest śmieciem!! jest napewno dużo sztywniejszy od super t!! skacząc na dropach wolałem shermana, ma zupełnie inną prace niż marcochy, jednak do szeroko pojętego FR, zdecydowanie wole marcocha. kulturą pracy bije maniciaka na łeb !!
W sumie juz bylo duzo glosow za Super Tadkiem, ale ze ostatnio przesiadlem sie z Shermana Flicka+ 2005 na takowego (Super T 2003), to dodam jeszcze jeden - Tadek jest bliski definicji amortyzatora idealnego i jak juz ktos wspomnial, chyba tylko Shiver go wyprzedza...
Jedyne wady to:
- duza masa (ok. 3550 g)
- waska podkowa (oponki max 2.5 - dla mnie to akurat zadna wada, ale dla niektorych owszem)
Bylo jeszcze pytanie o mase Shermana - moj Flick wazyl ok. 2440 g. Jest wiec ponad kg lzejszy i bardziej uniwersalny (nizszy, z redukcja skoku), ale praca Tadka jest warta wozenia tego dodatkowego kilograma.
Gdybys sie zdecydowal na Shermana jednak - wybierz Flicka. TPC+ to super tlumiki, w porownaniu do jakiegokolwiek SPV. Zwlaszcza, ze cena 850 zl za Firefly jest dosc podejrzana.
Jedyne wady to:
- duza masa (ok. 3550 g)
- waska podkowa (oponki max 2.5 - dla mnie to akurat zadna wada, ale dla niektorych owszem)
Bylo jeszcze pytanie o mase Shermana - moj Flick wazyl ok. 2440 g. Jest wiec ponad kg lzejszy i bardziej uniwersalny (nizszy, z redukcja skoku), ale praca Tadka jest warta wozenia tego dodatkowego kilograma.
Gdybys sie zdecydowal na Shermana jednak - wybierz Flicka. TPC+ to super tlumiki, w porownaniu do jakiegokolwiek SPV. Zwlaszcza, ze cena 850 zl za Firefly jest dosc podejrzana.
W Super T 04 jest 1 tłumik HSCV i 1 SSV co bardzo ogranicza jego prace i zasieg regulacji, Super T 03 ma 2x HSCV i chodzi naprawde pieknie, nie ma co sie zabardzo zastanawiac tylko Super T 03. Co do wagi tego amora to wcale nie jest duza, ja mam Monstera T 02 ktory wazy ok 4,2kg i wogole mi to nie przeszkadza a mam go w Hardtailu :P
http://sstanikk.pinkbike.com/album/Freeride/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości