problem z korba??
problem z korba??
widziaęłm ostatnio podobny temat ale nie zrozumiałem o co chodziło gosciowi wiec nie wiem czy miał ten sam problem co ja a mianowicie korba po krotkiej jezdzie luzuje sie i nawet gdy jest dokrecona jak spojrzy sie np na zebatke to widac ze jest krzywa ale to nei jest zebatka krzywa i nie wiem czy to cos z korba czy moze suportem?
Mam to samo, korba dokręcona na maxa, imbusa wygiąłem nawet... i czuć lekki luz np. przy podskoczeniu na pedałach. Denerwuje mnie to okropnie... pewnie skończy się na wymianie korby, która ma niespełna miesiąc. Niestety też nie wiem, czego to przyczyna, aczkolwiek jedyne co przychodzi mi do głowy, to to, że jest gniazdo wyrobione.
PS. Masz może korbę Truvativ Ruktion DH ?
PS. Masz może korbę Truvativ Ruktion DH ?
aha mozliwe ze własnie sie wyrobiło bo jak odkreciłem to srubke to na gwincie miaem takie jakies czarne tworzywo jakby skruszone ale neiw iedziałem czy to brod czy co ale ja nie wiem czy to przypadkiem nie od siportu?bo jak mam dolrecona to ona jest jak by krzywa i nie wiem czy to korba czy suport a tak do konca to nie mam jak ty bo jak dokrece to chwile jest dokrecona
a puzneij dobpiero sie jak bny luzuje ale moze dla tego ze masz juz bd wyrobione..?ale moja korba i suport maja ponad rok
i to nie jest ta co ty masz ja mam jakas shimano nie iwem dokładnie jaka.jak bys wiedział juz czego to przyczyna to pisz


http://www.pinkbike.com/photo/7264360/
Nermin
A nie masz takiego minimalnego luzu, tak jakby korba się przekręcała o kilka mm (przy podskoku, bo normalnie jest to nie wyczuwalne). Bo mnie to już do szału doprowadza, niby nie czuć tego tak bardzo i jest on niewielki, ale ja jestem jakiś przeczulony na tym punkcie i nawet najmniejszy luz jest dla mnie nie do zaakceptowania. Próbuje dokręcać tą korbę coraz bardziej, ale zaczynam się bać, że gwint, albo śruba się zerwie.
A nie masz takiego minimalnego luzu, tak jakby korba się przekręcała o kilka mm (przy podskoku, bo normalnie jest to nie wyczuwalne). Bo mnie to już do szału doprowadza, niby nie czuć tego tak bardzo i jest on niewielki, ale ja jestem jakiś przeczulony na tym punkcie i nawet najmniejszy luz jest dla mnie nie do zaakceptowania. Próbuje dokręcać tą korbę coraz bardziej, ale zaczynam się bać, że gwint, albo śruba się zerwie.
Themin no i dupa znów mam luz. wyczyszczenie nie pomogło. to tak: śruby korby mam przykręcone najmocniej jak sie da, a luz jest przy pedałowaniu i skakaniu i jak złapie za jedna i drugą korbę i mocno nią ruszę też jest odczuwalny luz:/ za cholere nie wiem czym to spowodowane suport to to raczej nie jest bo nic nie trzeszczy nie skrzypi tylko jest ten pi*przony luz.
lemurno miałęm tak jak ty teraz mam coraz gorzej ale jak dokreciłem korbe to jak na razie nei nie odkreca ale co z tego jak jest krzywa;/i jak złape za lewa strone to sie rusza do przodu i do tyłu kawałek chodziaz po prawej stronie stoi w miejscu(lewa bez zebatki)(prawa z zebatka)i nie mam pojecia cxzym to jest spowodowane i jak to naprawic albo co wymienic;/
http://www.pinkbike.com/photo/7264360/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 4 gości