Jakie hydrauliki wybrac Avid, Hayes, czy moze Hope?
Jakie hydrauliki wybrac Avid, Hayes, czy moze Hope?
Zastanawiam sie nad kupnem hebli w gre wchodza (chyba ze macie jeszcze jakies inne lepsze propozycje):
srednia grupa: Avid Juicy seven, Hayes Mag
najwyzsza: Hope 6, Hayes El camino, Avid Code
Niestety nie wiem jeszcze jakie bede miec fundusze wiec prosze o rady, ktore z tych srednich oraz ktore z tych najwyzszych. czy duza jest roznica miedzy tymi ze sredniej polki a tymi z najwyzszej?
Prosze o rady, z gory dziekowa.
srednia grupa: Avid Juicy seven, Hayes Mag
najwyzsza: Hope 6, Hayes El camino, Avid Code
Niestety nie wiem jeszcze jakie bede miec fundusze wiec prosze o rady, ktore z tych srednich oraz ktore z tych najwyzszych. czy duza jest roznica miedzy tymi ze sredniej polki a tymi z najwyzszej?
Prosze o rady, z gory dziekowa.
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 13.09.2007 19:13:16
- Lokalizacja: Krasnystaw
- Kontakt:
Vojtas2006Tak ale nie w tej półce cenowej. One sa dobre w przedziale do 250zł.
Z wyższej półki na pewno wyzuć EL camino bo jest dużo słabsze niż pozostałe typy. Jeździłem na nim i szczerze? Nie pokazał nic więcej niż MAG i HFX. Tyle że ma wygodniejsze regulacje i lepsza klamkę. Jak Ci braknie kasy to bierz Juicy 7. Wydaje mi się lepszy od Maga. Chociaż Magi szczególnie te starsze jak dla pracowały spoko.
Z wyższej półki na pewno wyzuć EL camino bo jest dużo słabsze niż pozostałe typy. Jeździłem na nim i szczerze? Nie pokazał nic więcej niż MAG i HFX. Tyle że ma wygodniejsze regulacje i lepsza klamkę. Jak Ci braknie kasy to bierz Juicy 7. Wydaje mi się lepszy od Maga. Chociaż Magi szczególnie te starsze jak dla pracowały spoko.
Jak ważysz powyżej 80kg, to weź Code. Hope 6 mają rewelacyjną modulację, ale czasem im brak mocy, zwłaszcza jak ostro nagrzejesz tarczę. Hayes został dawno w tyle, El Camino niewiele sie różni w działaniu od Magów. Te są nawet dobre, ale mało odporne na wysoką temperaturę. Juicy Seven są pod każdym względem bardzo dobre, ale jak nie jesteś specjalnie ciężki, albo jeśli masz dobrą technikę jazdy i po prostu nie potrzebujesz ostrego hamulca. HFX do Dh się praktycznie nie nadają. W kaźdym razie ja na zjazdach byłem nimi zawiedziony. O wiele lepiej spisywały się w enduro / freeride.
www.foesracing.com
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
hhahaha wujek znajomego kumpla tak powiedzial ?ReplaY pisze:Hope 6 mają rewelacyjną modulację, ale czasem im brak mocy, zwłaszcza jak ostro nagrzejesz tarczę
mono6 po prostu miazdzy, jedyna wada w tym hamulcu sa cienkie (4,7 mm czarne) przewody ktore w niektorych egzemplarzach daja seryjnie.
wiec prosze bez sciemniania o jakis przegrzanych tarczach

A ja mam całkiem inna propozycje.
Juicy 7, Code, Camino i Hope są dobre bo jak mają być złe skoro są to najwyższe modele firm. Tylko tym samym są strasznie drogie. U jeździłem już na wielu Hope i jak za ta cene to moim zdaniem beznadzieja- ale rzecz gustu.
Poza tym chodzi też o serwis. Urwanie przewodu w tych hamulcach to niemały koszt, podobnie jak wszelakie uszczelki itp, tylko płyn jest chyba tani
Polecam dwa modele hamulców Shimano:
1. Saint na tarczach 203mmm.
2. XT 2008 na tarczach 203.
Te pierwsze to znane i polecane, a na drugich jezdzilem ostatnio z tarczami 160 i co? To jest paranoja jak to cholerstwo hamuje!!! Na lepszych cheblach jeszcze nie jezdzilem, mialem w lapach HFX9, Mono 4, Juicy 7 i wiele innych, lecz przy nowym XT to moga isc do piaskownicy mimo ze maja zagorzalych zwolennikow.
A jak do tego dodac tarcze 203 to nawet nie mysle.
A pozatym jest taki maly szczegol ktory rozni heble Shimano od tych z poczatku mojego postu... Przewod- ok.40zl klamka- 110zl, zacisk-100zl.... Jakies pytania???
Juicy 7, Code, Camino i Hope są dobre bo jak mają być złe skoro są to najwyższe modele firm. Tylko tym samym są strasznie drogie. U jeździłem już na wielu Hope i jak za ta cene to moim zdaniem beznadzieja- ale rzecz gustu.
Poza tym chodzi też o serwis. Urwanie przewodu w tych hamulcach to niemały koszt, podobnie jak wszelakie uszczelki itp, tylko płyn jest chyba tani

Polecam dwa modele hamulców Shimano:
1. Saint na tarczach 203mmm.
2. XT 2008 na tarczach 203.
Te pierwsze to znane i polecane, a na drugich jezdzilem ostatnio z tarczami 160 i co? To jest paranoja jak to cholerstwo hamuje!!! Na lepszych cheblach jeszcze nie jezdzilem, mialem w lapach HFX9, Mono 4, Juicy 7 i wiele innych, lecz przy nowym XT to moga isc do piaskownicy mimo ze maja zagorzalych zwolennikow.
A jak do tego dodac tarcze 203 to nawet nie mysle.
A pozatym jest taki maly szczegol ktory rozni heble Shimano od tych z poczatku mojego postu... Przewod- ok.40zl klamka- 110zl, zacisk-100zl.... Jakies pytania???
http://www.endura.pl
Korean_Boy, nie - miałem do czynienia z tymi hamulcami przez jakiś czas, mój kumpel na nich jeździ, ściga się, więc mam miarodajne źródło. Fadeing dotyczy każdego hamulca, ale jednego bardziej, drugiego mniej. Porównując Code do Mono 6 stwierdzam, że Avidy są bardziej na to zjawisko odporne.
Możemy podważać swoje zdanie ile chcesz, tylko zanim rozpoczniesz dyskusję, sprawdź z kim gadasz ;P (np. jak tam ta sztyca Eastona, o którą pytałem na GG?) :P
Możemy podważać swoje zdanie ile chcesz, tylko zanim rozpoczniesz dyskusję, sprawdź z kim gadasz ;P (np. jak tam ta sztyca Eastona, o którą pytałem na GG?) :P
www.foesracing.com
ACextreme dokładnie, ubiegłeś mnie, chciałem zaproponować ten sam zestaw (XT2008 lub Saint), z tych samych powodów - świetne działanie, bardzo niskie koszty części w porównaniu do konkurentów. No i dobra ich dostępność.
A jak z jakichś powodów nie lubisz Shimano (co w przypadku hamulców jest nieuzasadnione
), to Avidy Juicy 7. A jeśli jeździsz bezkompromisowe DH i/lub jesteś ciężki, to Code.
A jak z jakichś powodów nie lubisz Shimano (co w przypadku hamulców jest nieuzasadnione

-
- Posty: 93
- Rejestracja: 10.04.2007 13:58:51
- Lokalizacja: krak
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość