Mam zamiar zakup owego hamulca na tył, lecz jednak spotkałem sie z opinią ze ten hamulec "piszczy", i chciałbym o sprecyzowanie słowa "piszczy" . Jest to tylko znikome, nie zawsze wystepujące podpiskiwanie czy tez, wystepujace za kazdym razem piszczenie ?!
z tego co wiem to większośc tarcz tak troche piszczy podobnie jak yen hamulec ale moze jak sie dotrze to już tak nie bedzie a więcej niewiem tylko wiem zę bede miał taki w nowym rowerze
Piszczy ale nie kazdy :/
nie wiem od czego to jest uzaleznione moze przy zakładaniu ktos umoczył tarcze jakims gównem... mi czasami zapiszczy ale nie przy kazdym hamplowaniu
jak waazaysz >80kg i chcesz zabawic sie ostrzej w jakis zjazd i inne duperele albo w ogole mieszkasz w górach to popalisz te tarcze. Ja byłem zadowolony z tyłu bo blokował mi kolo bez problemu , teraz mam lepszą opone na tyle i naprawde ciezko jest zblokować koło np na asfalcie po prostu za słaby :/ moze wina klamek ktore mam gówniane :P
O przodzie mowiłem od poczatku ze jest za słaby jak dla mnie waze prawie 70kg rower troche ponad 15 :P i ledwo sobie radzą 475... ale co tam nie mam kaski na inne tarcze i musze sie cieszyc z tego co mam :)
Ja mam z przodu 515 i jestem zadowolony, a na tył z tego co słyszałem to ten 475 wystarcza dlatego rozwazam kupno tego 475... licho z kasa zeby dozbierac jeszcze 100 do 515 :/ ( zmieniam całe koło na DM24 i potrzebuje tarczy by nie zetrzec V-kami czarnego koloru po bokach obreczy ;p )
ja mialem te tercze z przodu i z tylu . Zajebiscie piszczaly mi tylko raz ale jak juz piszczaly to myslialem ze pol osiedla pobudze . niewiem czemu moze wtedy wilgotne powietrze bylo albo co , ale kurde piszczaly festnie . i tylko sporadycznie
mam go z przodu i nigdy nie piszczal, jak za taka kase spodziewalem sie czegos bardziej badziewnego . tylko nie wiem czemu jak go pocisne za mocno to mi dryty z pancerza wydziera