FORUM DH-zone.com

Mieszkam przy granicy, czechy mogą mieć nie tylkoi interesujace trasy ale i ceny, czy ktos sie interesuje czy jest taniej?

Tansze karnety praktycznie zawsze, w wiekszości przypadków również tańsze żarcie. Do tego dochodzi znacznie lepsza jakosc tras i nic dziwnego, że skoro już mam dupe ruszyć z Warszawy na dłużej to te dodatkowe 100km mi nie robi róznicy.

pewnie że tak,ale i kultura większa.nie ma sensu w czechach kozaczyć,wzywaja poprostu pały.czachy i słowacja to zajebiste góry o możliwości nie mówiąc wogóle o ilosci bike barków bo to miazga.karnety tańsze,noclegi,żarcie.wszystko.cywilizacja panie

Ludzie milsi. Mi jak złamałem reke zwyczajni ludzie pomogli rower sprowadzić z trasy dh do schroniska. W Polsce pewnie spojżeliby sie na mnie jak na idiote, a potem olali.

Na podstawie szpindla (nei wiem jak gdzie indziej)
Nie dosyc ze taniej, i z karnetami nie ma problemow, to w dodatku wyciag o wiele bardziej biker-frendly, to ze jest zncznie szybszy od tego co jest w PL to jedno, ale to ze obsluga nieplakala ze jestesmy urypanii w blocie od kasku po podeszwy to juz bylo zaskoczenie
Bylo gdzie za free umyc rower, trasa przygotowana i utzrymana i co najwazniejsze oznaczona wiec ludzie sie niepaletaja - no normalnie jak empik - pelna kultura
Teraz jak jedziemy z okolic szczec. to poprostu jedziemy kawalek dalej i zatrzymujemy sie dopiero w czechach.

Ja bym powiedział tak: ceny jedzenia są podobne jak w Polsce. Ceny noclegów jeżeli chodzi o sam Szpindel - wyższe, ale ta miejscówka jest głównie dla Niemców przygotowana. Jeśli chodzi o karnet na wyciąg to rzeczywiście jest niedrogo (250 koron na cały dzień, czyli 35 zł).

Według mnie opłaca sie jeździć do Czech... Ceny nie są wygórowane karnet całodzienny w mlynie kosztuje coś koło 30zł, trasy są dużo lepsze niż w Polsce i przede wszystkim jest ich więcej. Nikt Ci nie marudzi jak sobie zapierdzielasz po stokach narciarskich. Piesi nie wchodzą na wyznaczoną trase. Jest poprostu bardzo przyjemnie:) Jedzenie jest tańsze niż w Polsce, w kanjpie też dosyć tanio i dobrze zjesz. Nocleg też tanio wychodzi...
Ogólnie opłaca sie jeździć do Czech
Pozdrawiam

A możecie podać inne miejscówki DH oprócz Szpindla?

i oczywiscie miejscowki FR (oczywiscie wyciag)

Same Czechy czy też Słowacja? Z Czech oprócz spindla to: Boży Dar, Spicak(Nowy Bikepark Kony), Tryniec. Słowacja to: Wielka racza, Jasna, Donovaly. Sprawdz sobie puchar obu krajów w DH to znajdziesz te najbrdziej znane miejscówki.

Czechy to przyszłość ,,Polskiej kultury rowerowej"