Strona 1 z 1

MTB vs BMX

: 05.12.2007 22:19:48
autor: Leszczu123
jak pewnei juz wszyscy wiedza mam zamiar sobie kupic NS Holy, jestem streetowcem poczatkujacym, ale w kazdym moim watku o streecie i wielu innych takze o streecie riderzy mowia ze predzej czy pozniej wybiore bmx i bedzie mi sie 100 razy lepiej jezdzilo.

I tu mam dylemat. Z jednej strony chce sobie pojezdzic tez szybko, do MC i z kumplami w dluga, a z drugiej na bmx super i latwirj sie triki kreci. POMOCY

: 05.12.2007 22:22:05
autor: Johnyk
JA nie wiem, że chcesz kupić ns holy :|

Jak chcesz być jazzy lan$ to kup bmx.

Jak chcesz klepać trudne triki, jeszcze trudniejsze na MTB - bierz mtb.

Jak dla mnie MTB lepiej.

: 05.12.2007 22:23:57
autor: Leszczu123
dzieki Johnyk, ale moze uzasadnisz bardziej swoje zdanie?

: 06.12.2007 10:43:11
autor: ufo :)
ja też wziąłbym HOLY właśnie dlatego że wygodniej by się jeździło na dłuższe dystanse :)

: 06.12.2007 13:13:49
autor: Bombell
temat rzeka i juz byl kilkukrotnie porusznay, kazdy bedzie mowil co innego wiec... Rob co chcesz

: 06.12.2007 17:04:15
autor: Nermin
ja mam mtb i sie przesiadam na bmx (własnie street) i tez taki mały ot ktory lepszy fit http://purebmx.pl/product_info.php?products_id=760 premium http://purebmx.pl/product_info.php?products_id=784

: 06.12.2007 17:14:53
autor: Bombell
Idz na forum bmxowe jakies to ci powiedza.

: 06.12.2007 17:38:00
autor: LinksFR
mhm, idz na forum bmxowe to nigdy nie kupisz mtb

: 09.12.2007 11:53:34
autor: dAwIdEk2008
nie wbijajcie mu tyle tylko doradzcie a sie nie klućcie. miom zdaniem mtb. bo na bmx to nie za bardzo gdzieś dalej jechać.....

: 10.12.2007 18:58:51
autor: el_oguro
ale na mtb można równie dobże hardkożyć co na bmx
ale jak przyjdzie skoczyć dropa, albo pojechać gdzieś dalej ,albo schody poskakać to bmx miękknie
MTB jest lepsze

: 10.12.2007 19:36:20
autor: Kropek
A jesli Ktos mieszka w duzych miastach i na okolo ma same skate parki i zajefajne miejscówki ?

: 10.12.2007 20:20:59
autor: Bombell
el_oguro pisze:ale jak przyjdzie skoczyć dropa, albo pojechać gdzieś dalej ,albo schody poskakać to bmx miękknie
To ty chyba achtunga nie widziales :D

: 10.12.2007 20:25:46
autor: maciej76
obejrzyj achtunga chyba 3 to zmienisz zdanie co do latania fr na bmx ;]

ale nie o tym mowa, tez mialem taki dylemat, jak pure street bez kompromisow to bmx, jesli chcesz odrobine komfortu na streecie to mtb 24" i powiinno starczyc, a jak chcesz jeszcze co innego posmigac niz street to bierz 24" od ns'a i nie pozalujesz

: 10.12.2007 20:44:55
autor: > Zielony <
bmx jest o wiele lepszy, wystarczy zobaczy troche filmow bmxowych to nie ma zadnych przeszkow, wjechac pod schody, da rade, zajebac 20 schodow w dol da rady, czy to na schody czy na plaskie, 10 schodow tak, dokladajac sporo trikow,
jechac szybko, bez problemu 30km na godzine, tylko trzeba chciec cwiczyc, 100km przejedziesz bez problemu
chyba ze chcesz sie scigac z kolegami co jezdza XC to wymiekniesz. ale to inne sporty
ale to nic, moge ci wymieniac wymieniac wyzszosc bmx, jak i mtb
ale prawda jest taka ze wyberzesz to co Ci sie bardziej podoba/odpowiada
To twoj wybor i zrob to co uwazasz za slusze zeby nie zalowac ze nie sprubowales !!
powiem Ci odpusc rower, kup se deske, zrobisz to ?? nie, bo zrobisz to co uwazasz za sluszne :P

: 10.12.2007 21:22:34
autor: el_oguro
dobra, ale ten achtung, którego kawałek oglądałem-fakt wymiatają nieźle
ale ilu jest takich wsród was CO?
to tak jak u nas jest powiedzmy 20-30 bikerów w polsce którzy COŚ znaczą, tak samo z tym NWD, przykład ,że na mtb można robić takie kosmosy o którym się nie śniło mojej ramie nawet,, ale dlatego jest to nwd, też jest tych bikerów kilkunastu na świat,
a przeciętny ziom co zaczyna , i nie umie nawet 18, to fakt będzie mu wygodniej uczyć się na bmx, ale jednak myślę że MTB jest wygodniejsze a poza tym patrze na przykład krakowskich debili bmxsiaży.
gówno umieją(poza kilkoma wyjątkami)
jeżdż na na tzw "magdalenke" się "lansować"
czyli jadą tam - jest to hujowa miejscówka gdzie jest 1 murek o wysokości 30cm
i się lansują, czyli gadają z jakimiś emo co tam siedzą całymi dniami i tak naprawde nic nie robią, pozatym jeżdżą po mieście,"lansują sie" np, na rynku , jeżdżą w kółko , albo siedzą pod "adasiem" i "lansują się",
i to jest żałosne,
na mtb przyajmniej jeździmy na miejscówki i śmigamy ładnie na chopkach,
sorasy ale nigdy nie widziałem nikogo w krk na dualu co by robił jakiś trick na dercie
pozdr

: 10.12.2007 21:47:18
autor: Bombell
Ale jak sie ma achtung do nwd ? Z twojej wypowiedzi wynika ze nie ogladales ani tego ani tego. W achtungu 3, kolo na ixie skacze dropy po kilka-kilkanascie metrow, stair gapy itp. I prawie kazdy skok konczy sie wizyta w szpitalu.

: 10.12.2007 21:55:25
autor: el_oguro
lBombell nwd oglądałem wszystkie a chtunga 40sekundowy kawałek