Mam hamulec Hayes MX-2 i wczoraj byłem się przejechać w deszczu. Po ok. godzinie jazdy hamulec przestał odbijać- po zaciągnięciu klamki, nie wracał do pozycji wyjściowej.
Miałem podobny problem kilka tygodni temu i wystarczyło wyjąć klocki i włożyć i wszystko było ok. Dziś zrobiłem to samo, ze środka wypadł cieniutki liść, założyłem hamulec, sprawdziłem bez zakładania linki- odbijał, po założeniu- nie odbijał, wygląda na to, że linka w przewodzie hamulcowym nie przemieszcza się.
Może to jednak hamulec blokuje? Czy jest to możliwe? Czy mam jeszcze raz rozebrać hamulec? Zalać coś WD-40? Wyjąć linkę z pancerza? Kupić nowe linki?Może ktoś miał podobny problem?
P.S. Proszę o wyrozumiałość, wyszukiwarka wyświetla mi kilka pierwszych stron tematów i mimo że jest ich np. 20 to np na 5 jest komunikat "Nie znaleziono tematów ani postów pasujących do Twoich kryteriów"...
