Składam swój pierwszy bądź co bądź profesjonalny bike Opierał się będzie na ramie Dragstar 14".Szukam amora i im więcej szukam tym bardziej sie zniechęcam.Do wydania mam ok. 600zł. Myślałem na jakąś używką i znalazłem Bomber DJ3 05 jeszcze na gwarancji, jednak doczytałem że lubi pękać korona i buster. Zastanawiałem się nam jakimś Suntourem np. Raidon, Duro, XCR ze względu na cenę nówek. Jednak i one nie maja dobrej opini. Rower ma być do FR/street/jump.
Sry, ale jak się Włatców móch ogląda to się coraz gorsze błędy robi... A do tego Shermana, to czy ktoś by mógł poać jakiś link lub coś? Może też sobie coś takiego sprawię zamiast DJ, co? PzDr
Teee... Ale to jest... MANITOU!!! Toż to skandal na miarę Rewolucji Francuskiej!!! Ja już wolę kupić DJ'a niż na jakimkolwiek Manitou! Nigdy! Już wolę sobie uzbierać na jakiegoś Rock Shox'a (jest chyba jakiś nowy model dirt/street; starszy wie na pewno! ) niż jeździć na Manitou! Zdecydowanie odpada!
Dirt Bikeraz zal dupe sciska jak sie czyta cos nawypisywal zachecam Cie do pojezdzenia na shermanach nixonach travisach doradach i powiedz ze te amorki zle chodza, a nie napisze ani jednego posta o maniciakach (albo nie za duzo ryzykuje bo widze ze i tak sie nie znasz)
EDIT: mialem stanca, potem super t wszyscy po tej zmianie mowili ze zajebioza i wogole, ale i tak wrocilem do manitou (travis single tpc+ 203mm) bardzo podoba mi sie ich praca i to ze moge uzywac calego skoku bez skakania z wiezowca na plache.
zareagowales na dobrego manciacha jak na jakeigos starego durasza czy rst...jak dla mnie zajebiaszcze amory ale co kto lubi:P ja na swojego nixona nie narzekam^^
PAU:)
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=38940
nie moge z tego tematuxD