sztywna os qr20
sztywna os qr20
witam mam pytanie czy trzeba ta os smarowac jakims smarem czy czyms ... czy zostawic ja taka jaka jest czekam na odp :)
TMX89
To chyba zależy, bo np w Marzocchi ośki w miarę lekko wchodzą i wychodzą (wiem to z doświadczenia - kiedyś dj, teraz 888), ale co innego jeśli chodzi o RS a przynajmniej pika, do którego jeśli nie posmaruje ośki to o ile wchodzi względnie lekko to z późniejszym jej wyciągnięciem mam straszne kłopoty. Słyszałem też, że komuś ośka w piku sie zapiekła, więc lepiej smarować
Mam jeszcze sztywną oś w tylnej piaście i jej również nie muszę smarować.
KaKTuSSS Z tym zabrudzeniem to chyba też nie ma co przesadzać. Wiadomo w piasku nie można tego wytarzać, ale jak dostanie sie trochę ziarenek to nic się nie powinno stać, bo jak już wspomniał number ośka jest nieruchoma (ale za ten akapit ręki sobie uciąć nie dam
).

KaKTuSSS Z tym zabrudzeniem to chyba też nie ma co przesadzać. Wiadomo w piasku nie można tego wytarzać, ale jak dostanie sie trochę ziarenek to nic się nie powinno stać, bo jak już wspomniał number ośka jest nieruchoma (ale za ten akapit ręki sobie uciąć nie dam

Bombell bez obrazy ale chyba nie wiesz o czym piszesz. sporo mam do czynienia z mechanika i nauczylem sie do kazdego polaczenia wciskowego, na wielowpust itp. ktore bede kiedys rozlaczal stosowac Loctite 8151 (albo jest jeszcze jeden z dodatkiem miedzi ale nie pamietam symbolu) i jakos nigdy nie mialem problemow z rozlaczaniem tych polaczen. a co do osi, to jak kupilem swoj pierwszy amor na TA; Pike to mnie chyba jako jedynemu Maxle sprawowal sie wysmienicie. zadnego klinowania, popuszczania itp... wiec smarowanie osi (lekkie) to dobry pomysl.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości