Artur z całym szacunkiem ale Merida to tajwańska fabryka Spacialized, przywieziona w kontenerach i postawiona za pieniądze Speca. Zadaniem Meridy jest produkcja, nie technologia i innowacyjność - to wymyśla centralne biuro projektowe Speca w Stanach.
Tyle, że Arthur ma racje. Merida zasłynęła ze swoich magnezowych ram w topowych modelach.
Co do stopów Magnezu to i owszem mają własności tłumiące, bo struktura odlewu magnezowego przypomina piankę - lecz ma to minus w postaci małej odporności na uderzenia. Kto miał Fox'a R40 to we co dzieje się z tym amorem po zderzeniu ze skałą.
W ramach raczej się nie stosuje odlewów - owe Meridy były zwyczajnie spawane.
Nie jest jednak prawdą, że ramy magnezowe się szybko utleniają. Zapewniam was, ze zwykła stal bardziej się utlenia od stopów magnezu stosowanych w kolarstwie. Czysty magnez też raczej się nie utlenia zbyt szybko. To mit, bo ludzie ze szkoły pamiętają, że magnez się pali. Jednak taka rama nie stanie w płomieniach, nie bójcie się
Witam. W jakich częściach oprócz pedałów stosowany jest magnez?
Golenie dolne amortyzatorów, pedały, mostki, rzadziej kierownice, sztyce, zaciski na sztyce, ramy(merida juz ich nie robi, bo nikt ich nie kupował), niektóre części przerzutek, klamki hamulców, korby(raczej szosowe), obręcze i... hmm... Chyba z niczym innym z magnezu się nie spotkałem. Firm niestety nie pamiętam, bo część z tych rzeczy robią małe manufakturki. Większość z tych części jest jednak do XC lub na szosę.
Jednak generalnie magnez nadaje się najbardziej tam, gdzie jest najczęściej spotykany - jako poszycie śmigłowców i samolotów
. Kto miał Fox'a R40 to we co dzieje się z tym amorem po zderzeniu ze skałą.
Kość z jakiej zbudowana jest czaszka ma znacznie lepszy stosunek wytrzymałości do masy niż stal. A co się z nią dzieje po kontakcie ze skałą? Bez przesady ale jeśli wymagasz od jakiegoś materiału tego typu odporność, to amortyzator dla Ciebie ważyłby z 10kg (a i nie takie amory motocrossowe widziałem pogięte i połamane...)