Z tego co mi opowiadał kolega to światowa elita posiada tak szerokie kierownice... mi by się przydała...obniżyła by mi rowerek troche jak MTB kierownica wygląda...ale niestety obniżamy środek ciężkości
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6438250
Wszystko na sprzedaż
Też mam sunline'a i jak sie przesiadam na rower XC ( z kierownicą 620 mm ) to jakoś tak dziwnie się prowadzi. Ale szerszej niż mam to już bym nie chciał ( nawet myślałem czy nie przyciąć minimalnie Sunline'a ale nie chce mi się :P )
Podobno Barell jezdzi na 800 czy 810.
A plaskie kiery to dla mnie dobre rozwiazanie. Szerokie tez ale 800 to juz pod konkretna trase bo jak bedzie kreto to za wasko moze byc. Chociaz 730 bym sprobowal. 710 jest spoko ale mysle, ze pare mm by nie zaszkodzilo.
ArthurGreen pisze:Niedługo zaczniemy montować mostki z minusowym kątem...
no moze i tak.. hehe.. ciekawe jak by to wygladalo
Spaced a nie sobie Barell jezdzi ale mysle ze to juz jest przesada 800, ja na takim czyms jakos nie wyobrazam jezdzic.. ja mam hussefelta i on ma jakos 680 i jest dla mnie troche za szeroka ale jakos nie chce mi sie jej przycinac..
Michal4X ale to zalezy od dyscypliny, rozmiaru ridera i trasy. Na krete trasy zawodnicy z tego co wiem węższe kiery daja ale jak masz cos ala Fort William to szeroka kiera procentuje.
ArthurGreen ja mam w sunlinie 736mm co z barendami daje mi 750mm... powiem tak: jest wypas, wyraznie lepiej panuje sie nad rowerem niz 710, tylko gorzej jesli trasa waska...
Ostatnio co widzę jakiś wypasiony rower live to kokpit sunline'a
Gdyby jeszcze jakiś wybór kolorystyczny był bo ten szary matowy ( na kierownicy ) i szary polerowany ( na mostku ) wygląda średnio.
750 mm / 20 mm lub 38 mm - 280g ma w swojej ofercie Nuke Proof ( 45 Funtów )
Przy takiej kierze rower jest bardziej stabilniejszy i tyle . Ja mam akurat 730 funna i żadnej innej u siebie nie widzę, ale moim zdaniem 800 to już przegiecie. Rozumiem jak by to było jeszcze jakoś kształtnie powyginane a tu proste jak uj Pzdr.
Steel2 a Ty znowu o kolorach.. hehe..
ja bym nie mial jakos do tego przekonania i bez zadnego wzniosu moglaby sie troche bardziej powyginac no chyba ze sie tak postarali ze by sie nie giela.. no wiem ze przy niektorych trasach takie kiery sie dobrze sprawdzaja i wogole..
dobra a kto zrobi barspina z ta kiera jest kozak :D:D
proste kiery powinny byc mocniejsze, a przeciesz wysoksoc mozna wyregulowac na rurze sterowej czy mostku, no chyba ze ktos chce miec wszytsko super lekko i nisko, ja zastanawialem sie zeby swoj mostek obrucic w dol, bo mam dosc wysoko kokpit, ale jakos tak skrecilem i jezdzi mi sie dobrze wiec nie przekrecam, a co do szeroksoci to 800 to moim zdaniem zaszeroka, moze dla zawodnikow, ale osobiscie nielubial bym zmieniac kiery w zaleznosci od trasy, ciekawi mnie czy peat hill i inni co regularnie wygrywaja robia takie makabryczne zmiany w swoich rowerahc na kazdy wyscig, sadze ze konczy sie tylko na doborze opon i regulacji zawieszenie(choc pewnie tez w niezbyt szerokim zakresie) ale moze sie myle...osobicie proste kiery mi sie nie podobaja
przeciez chociazby NS robi kiery 730mm (sam mam mutha hucke). jak dla mnie szeroka kiera to przede wszystkim inna dzwignia pomiedzy reka ja trzymajaca a noga akurat wciskajaca w pedal. wczesniej mialem 700, ale szersza kiera po prostu miazdzy. 800 to juz dla mnie przesada, bo i tak mam spine chwilami ze zachacze. ale jazda na takiej to bajka:)