Siemka.
Tydzień temu w niedziele byłem na Kamieńsku z 2 kolegami. Byliśmy tam pierwszy raz. I sie zdziwiliśmy bo trasa została pozmieniana ( 1 kolega był wcześniej na zawodach). Nie ma ostatniej hopy, tylko kawałek ostatni został poprowadzony w lesie. Nie ma hopki z lądowaniem na drewnianą platforme. Ogólnie te dropy na początku... tego nie ma na filmach ;) Możecie powiedzieć co oni tam kombinują i kiedy trasa będzie skończona?
P.S. pisać jak ktoś wtedy był, może skojarze (tak po prostu) ;) ja byłem na Signie z Juniorem 06 i 24" z tyłu w czerwono czarnej bluzie Thora i czarnym kasku :)
Kamieńsk - co tam kombinują?
Prawda jest taka, że właściciel czyli kopalnia ma w d**** rowerzystow ekstremalnych... Teraz przynajmniej jak zrobili ten tor saneczkowy to można bez problemowo kupic karnet. Za nim wybudowali tor z tym też byl problem - 10 osób naraz dopiero wydają karnety. Z drugiej strony i to wiem od chlopaków co tam pracują tylko stok należy do kopalni- las został oddany nadleśnictwu i teraz pewnie nawet gdyby chcieli pociagnąc nowe trasy to trzeba kupe papierow przerzucic. Moral jeden dopoki w Belchatowie będzie wegiel w duzych ilosciach beda na nas srac...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość