Strona 1 z 1

Domain 302 pyka

: 23.09.2008 22:19:18
autor: mas1o
Moze mi ktos powiedziec czemu ten amor pyka? Tzn jak jade, jest normalnie wgiety pod moim ciezarem i go nadusze to cicho sie wsuwa. Ale jak caly sie rozsunie i znowu go nadusze to slychac na samym poczatku ruchu taki PYK. Jak by spręzyna uderzała czy cus? Niepokoic sie?

: 23.09.2008 22:23:28
autor: meff
Możliwe że to sprężyna od U-Turna pyknie. Ja tak w Pike'u czasem mam - gdzieś w połowie skoku taki delikatny stuk słychać. Chyba nic groźnego...

: 24.09.2008 11:50:52
autor: jędrula
mój domain 318 też tak ma że czasem pod koniec skoku coś puknie, zbytnio się tym nie przejmuje bo tak mam od nowości .Nie jest to częste ale czasami się zdarz nie zależnie od skoku jaki ma ustawiony ale niech wypowie się ktoś kto się na tym zna bo teraz tez mnie trochę przestraszyłeś

: 24.09.2008 15:07:58
autor: Michal4X
bo nie macie wszyscy zadnej oslonki na sprezynie ;].. sam mialem tak w piku, aby to wyeliminowac trzeba wyciagnac sprezyne i najlepiej ja owinac tasma (np do pakowania paczek), ja tak zrobilem i potem juz zadnych problemow nie bylo..


pzdr

: 25.09.2008 11:55:08
autor: mas1o
Ale to jest na POCZĄTKU skoku. Jak sie dobija to nie wydaje dzwieku (tzn i tak go nie dobijam, ale nie o to tu chodzi)

: 25.09.2008 23:34:55
autor: XXX
ja bym sie nie martwil.. mam 66rc i teraz po serwisie mi sprezyna lekko stuka o lage... juz pare razy tak mialem..wystarczy odkrecic korek i przesunac albo obrocic sprezyne i czasami ustaje czasami nie..poprostu zalezy jak sie sprezyna ulozy (zalezy jak lezy :D )

: 26.09.2008 16:22:18
autor: off_road
w U-turnie norma, że się sprężyna tłucze tyle co poskładałem psylo i co stwierdzam:

Na skoku 125mm na początku się tlucze, na 100 na środku a na 80 pod koniec, co lepsze po przestawieniu pokrętla o jedno kliknięcie problem znikał hehe myślę, że tak jak chłopaki wyżej radzą owinąć czymś springa i będzie lux :)
nie ma się czym martwić nie ma to wpływu na amora.
Jedyny efekt to efekt dźwiękowy :)