Witam chciałbym sobie zrobic moj pierwszy serwis amortyzatora manitou travis triple Ti. I prosze was o pomoc w jego przeprowadzeniu:)
Z tego co sie orientowałem to musze zakupic:
- olej 2,5w (chyba motorexa wybiore)
- smar prep m
- olej semi bath
I teraz zaczyna sie problem. Co? Gdzie? Jak?
Podejzewam ze mam na poczatku odkrecic amor od gory i wlac z niego olej. Nastepnie odkrecic dolne pokretło i rowniez wylac olej. Wyjac dolne lagi posmarowac uszczelki smarem i włozyc na miejsce. Nastepnie wlac od dołu olej semi bath zakrecic pokretło. Odwrocic amortyzator i nalac motorexa od gory?
Czy sa jeszcze jakies rzeczy ktore musze/ wartołoby zrobic?
Czy dobrze przypuszcam?
Byłbym bardzo wdzieczny gdyby ktos napisał mi pkt po pkt co mam robic.
Pozdrawiam
Serwis Travisa
NIe!! manitou rozbiera sie od dolu.. kolejnosc jest taka:jurant pisze:Podejzewam ze mam na poczatku odkrecic amor od gory i wlac z niego olej. Nastepnie odkrecic dolne pokretło i rowniez wylac olej
odkrecasz srubke na dole, po stronie tej lagi ze sprezyna ( od gory patrzac lewa ) kluczem chyba 12, "odciagasz" lagi i wylewasz olej.. nastepnie odkrecasz pokretlo regulacji odbicia... i WKRECASZ imbusem 8 to co sie pod nim ukrywa... powtarzasz czynnosc wylewania oleju... wyjmujesz gorne golenie... zamiesciles w liscie motorexa 2,5w ( mialem go w tym amorze. polecam ) wiec chcesz wymienic olej takze w tlumiku... a wiec odkrecasz srube pod regulacja kompresji kluczem chyba 24, pozniej mozna "wykrecic ja jeszcze raz" i wyjac caly "czopek" z tlumikiem, ale ja zawsze rozkrecalem cartridge od drugiej strony... jezeli odkrecasz od strony tego "preta" czyli tej co ja, nalewasz oleju MAX, tak zeby nadmiar wyplynal...
jak cos powalilem, to zapraszam na gg 3371559, postaram, sie wytlumaczyc jasniej ;]
ogolnie wszystko potwierdzam, oprocz prep m sprawdzilem to na sobie i jest lipny poszukaj jakiegos innego smaru na uszczelki (w rowerowym powinni Ci sprzedac tyle ile potrzebujesz- przynajmniej w takim zaznajomionym)
manitou sa proste w serwisowaniu jak tylko sie wie ze to "co ukrywa" sie pod pokretlem tlumienia odbcia wkreca sie w srodek, reszta lopatologicznie, poziom oleju u siebie ustawiam na tej zasadzie ( z tym ze mam tpc+) ze zalewam 70 ml zakrecam sprawdzam czy caly tlok wchodzi z oporem i do konca i czy potem z oporem wraca po calej dlugosci, jak nie no to chyba wiadomo co trzeba robic
manitou sa proste w serwisowaniu jak tylko sie wie ze to "co ukrywa" sie pod pokretlem tlumienia odbcia wkreca sie w srodek, reszta lopatologicznie, poziom oleju u siebie ustawiam na tej zasadzie ( z tym ze mam tpc+) ze zalewam 70 ml zakrecam sprawdzam czy caly tlok wchodzi z oporem i do konca i czy potem z oporem wraca po calej dlugosci, jak nie no to chyba wiadomo co trzeba robic

_________________________
http://ddex.pinkbike.com/album/better-ones/
http://ddex.pinkbike.com/album/better-ones/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości