Strona 1 z 2

Zakup używanego roweru - czy warto?

: 23.11.2008 14:21:01
autor: BikerZG
Witajcie!
To mój pierwszy post na forum:)
Chciałbym zakupić używany rower od kolegi. Czy moglibyście poradzić, czy warto kupować ten rower itd. Zamierzam jeździć enduro/ciężkie XC i może od święta skoczyć z czegoś. Generalnie nastawiam się na poruszanie się w najcięższych warunkach, po największych dziurach i muldach, bez ograniczeń.
Rower jest zbudowany na podzespołach (w nawiasach podany wiek części)
- rama Cocaine 16 cali (2l ata)
- Amortyzator RUX-E (1 tydzień)
- obręcze Alexrims DP20(3 miesiące, proste i bez otarć)
- piasta przód Novatec (3 mies)
- piasta tył Novatec 4łożyskowy (3 mies)
- szprychy champion 36szt/koło
- opona przód Maxxis Ardent 2,25 (3 mies, jeszcze ma włoski)
- opona tył Maxxis Crossmark 2,1 (2 mies, jeszcze ma włoski)
- dętki Schwalbe XX-light
- hamulce Avid BB5 160mm, klocki oryginalne, ale zostało jeszcze 80% (2 lata)
- klamki Avid SD7 (2lata)
- Pancerze Accent Supreme w stalowym oplocie
- Korba Shimano XT z blatem Truvativ 38T (3mies)
- pedały Accent Lithium 240gram (3 miesiące)
- Napinacz jednorolkowy noname(na łożysku maszynowym)(2lata)
- Support oryginalny XT hollowtech2 (3mies)
- przerzutka tylna Shimano XT (2lata, bez luzu)
- Kaseta Alivio 8(2lata)
- łańcuch KMC niklowany (2lata)
- manetka Shimano Alivio 8 (2lata)
- Gripy Dartmoor Ripper(2 lata , nieco starte)
- sztyca chyba Ritchey
- Siodło Velo Pronto 225gram (2 lata)

Nie wiem ile rower ma najechane kilometrów. W każdym razie od nowości jeździ na tym samym łańcuchu, a łańcuch wg serwisu nie jest jakoś szczególnie wyciągnięty. Serwisant stawia na przebieg 1000-1500km.
Ważony na wadze w serwisie - 13,8kg.
Rower wypożyczyłem wczoraj na test i specjalnie podjechałem do serwisu na sprawdzenie. Serwisant skasował 50zł, ale wszystko sprawdził i wg niego wszystko jest w najlepszym porządku i nic nie jest zużyte ani nie ma luzów.
Kolega chce za rower 1800zł
Załączam zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 23.11.2008 14:28:25
autor: Rodzer
Dziwny rower :lol: Ale cocaine 2 lata stary to juz trup. Moim zdaniem za drogo.

: 23.11.2008 20:29:41
autor: Vermin
Drogo!! A rama na ściane i nową inną ramke.

: 23.11.2008 20:46:24
autor: bloodrafko
1800... ja bym tyle nie dał...

: 23.11.2008 20:53:30
autor: MLYNoBIKER
1400 to maxx jak dla mnie

: 23.11.2008 21:00:17
autor: Michal4X
BikerZG pisze:Pancerze Accent Supreme w stalowym oplocie
nie wiedzialem ze pancerze robi sie w oplotach jak np w hope-ach :D..

gdyby byla rama bardziej do xc/enduro nawet cos z kony to 1800 mozna by dac.. ale z tym co jest i patrzac po ile maja niektore czesci to max 1500

: 23.11.2008 21:02:14
autor: MLYNoBIKER
Michal4XE no chyba każdy pancerz ma stalowy oplot? według mnie ;d

: 23.11.2008 21:03:56
autor: Michal4X
no miec to ma ale taki wiesz nie za drogi.. ale jak to przeczytalem to myslalem ze czytam opis przedowu hope-a :D

: 24.11.2008 15:07:25
autor: royal delfi
dla mnie rowniez za drogi jak za taki rowerek to nie wiem czy nawet 1400 mozna dac ;p( jakto kolega napisałMLYNoBIKER) ale tak 1200 zl no to kupuj ale wiecej nie !
pozdro

: 24.11.2008 15:19:06
autor: freed
Fajny sztywniaczek do enduro. Myśle,że można tyle dać. Weźcie sie ludzie ogarnijcie niby za taką kase byście kupili a swojego to byście zazwyczaj chcieli sprzedać za niewiadomo ile!

Fajny,lekkie koła, dobre piasty,świetna korba,rux też ma dosyć wysoką kulturę pracy jak na suntoura ( no w sumie coś jak drop off ) bb5 jak nie będziesz śmigał w górach będą w zupełności wystarczające . Jeżeli rower ma być do enduro i za tą kaske to bym brał !.

: 24.11.2008 16:44:52
autor: Arkadikos
BikerZG pisze:hamulce Avid BB5 160mm, klocki oryginalne, ale zostało jeszcze 80% (2 lata)
Ten Twój kumpel chyba tylko pod górę jeździł ;]
Dwa lata w takim stanie rowerek wytrzymał a ty go chcesz skatować w jeden sezon ;p Fajny XCek. Za 2500 można by nówkę poskładać na takich częściach. Wart jest trochę mniej.

: 24.11.2008 17:56:56
autor: Johnyk
Jak do enduro to po co napinacz z przodu? Jak chcesz jeździć po wszystkim to musisz się liczyć za zakupem 2 nowych blatów albo przynajmniej jednego no i przerzutki oraz manetki. To masz ok 200zł na osprzęcie klasy takiej w miare. Poza tym rower dość stary ( a przynajmniej większość komponentów) Do tego łańcuch wypadało by wymienić bo po tylu kilometrach i latach siłą rzeczy nie może być w dobrym stanie. Jak dla mnie jako rower pod enduro to raczej się nei nadaje, jak już - max 1200zł za niego. A jeśli dysponujesz kwotą 1800zł to można kupić lepszy rower do enduro chociażby nowy, a używany to już w ogóle, bo widać że kolega chce z ciebie wyłuskać maksimum kasy.

: 24.11.2008 20:33:52
autor: BikerZG
Blaty są w komplecie, oryginalne XT.Druga manetka też. Brakuje tylko przerzutki.

Tak liczyłem ile musiałbym wyłożyć kupując rower na podobnych częściach:
- koła na DP20- 450zł
- hamulce - 240zł
- klamki - 80zł
- korba - 400zł
- przerzutka tył - 120zł
- manetki - 70zł
- pedały - 50zł
- kaseta+łańcuch - 70zł
- opony+dętki - 180zł
- kierownica+mostek - 90zł
- gripy - 30zł

Za to wszystko musiałbym zapłacić prawie 1800zł + wysyłki z allegro(ze 100zł jak dobrze pójdzie) :(
Nie wiem za co kupiłbym ramę, amortyzator, sztycę, siodło. Musiałbym mieć w zapasie jeszcze z 1000zł.

Dlatego cały czas się zastanawiam nad tym rowerem. Kolega jest na studiach i prawie w ogóle na nim nie jeździł. Jego 2 lata jazdy to pewnie wasze 2 miesiące.
Weźcie pod uwagę, że wszystkie części są prawie nowe i nie obawiam się, że coś jest zużyte. Chodzi jedynie o to, czy opłaca się brać taki set np ze względu na kiepską ramę...

Czy ta rama rzeczywiście jest taka kiepska? Niby dobrze się na niej jeździ, ale może konstrukcja jest trefna?

: 24.11.2008 23:22:59
autor: Johnyk
Jeżeli serwis Ci to ocenił na 1000 - 1500km to jest zużyte. Popatrz sobie na rowery typu Kross Level a4 czy a6. Ten np. http://www.allegro.pl/item472787299_kro ... istow.html lekko mieści się w Twoim budżecie, przy tym jest na fajnych komponentach, nowych i troche bardziej pod enduro / xc niż ta cocaina. Jak razi Cię brak tarczówek to kupujesz A4 za 1400 2 nowe piasty za 100zł / szt pod tarcze np Joytecha i 2 nowe heble (bb5) za 200zł/kpl i masz. Naprawdę wg. mnie tamtego roweru za te pieniądze sie nie opłaca.

: 25.11.2008 12:15:51
autor: Liwcio
po1 jakie piasty kupisz za 50zł, gówniane joytech-y albo jeszcze lepsze m475?
po2 gdzie są bb5 po 100zł
po3 policzyłes przeplatanie kół? nie każdy potrafi to sam zrobic a przeplatanie kosztuje 30-50 za jedno koło (nie mylic z zaplataniem, bo to tańsze)
po4 piasty pod tarcze mają wieksze kołnierze, czyli nowe szprychy dolicz, 30-40 na jedno koło

chyba już nie musze tego podliczać

: 25.11.2008 12:49:14
autor: uzurpator
Imvho - warto za ~1600. Nowy rower _fabryczny_ na podobnych komponentach to circa 2200-2300. Składak zwykle wychodzi więcej (producenci mają dużo niższe ceny na szpej).

A ramą się nie pałowac - to tylko 20% kosztu maszyny, więc bez przesady. Poza tym rama na której nikt nie wali dropów na płaskie jest prakrycznie wieczna*

*tzn, najpierw się zużyje moralnie, niż technicznie.

JohnyK:
Taniej byłoby wymienic całe koła - circa extra 150, zakładając, że 150 dostanie za swoje. V-braki są praktycznie niesprzedawalne, niestety. Założenie tarcz do tego krossa to minimum +400 pln. Dostosowanie do enduro rowerka twórcy wątku to 100 zet (zębatka 22t + manetka + przerzutka + linki). Jeżeli nie będzie jeżdzony w górach, to w sumie można zostawic jak jest.

Problem z tym krossem to taki, że ma klamkomanetki, co utrudnia kombinowanie z częściami. Poza tym posiada dual-control co nie każdemu odpowiada.
Tarcze do A4, pomijając koszt, dają rower za 1800-1900 z osprzętem jednak niższej klasy.

: 25.11.2008 13:45:01
autor: BikerZG
Jednak kupiłem ten rower:) Wprawdzie za 2000zł ale dostałem masę gratisów:
- nową lewą manetkę alivio z linką i pancerzykiem
- nowy komplet zębatek XT 22/32/44T
- nowy łańcuch XT
- nowa kaseta XT
- prawie całą buteleczkę oleju do łańcucha Rohloff
- komplet kluczyków imbusowych w scyzoryku "Parktool"
- łyżki do opon Tac's
- klucz do supportu Hollowtech II i kluczyk do usuwania luzu na korbie
- klucz do kasety i bacik
- pompkę SKS
- torebkę podsiodłową z zapasową dętką



Jak będzie mi braknąć miękkich przełożeń, to dokupię przednią przerzutkę za 30zł i będzie grało :)

: 25.11.2008 16:24:36
autor: Rodzer
Ehhhhh 2 tys za taki rower + pare niepotrzebych rzeczy ... za 2 tys to ten rower by musial byc skladany na pitbullu + jakis junior zeby byl warty swojej ceny ;]

: 25.11.2008 16:31:50
autor: Johnyk
Liwcioza 50zł kupi te joytechy, czy shimano i wydaje mi się, że lekko by mu starczyły, bo jakiś wielkich przeciążeń w XC raczej nie ma... Heble niech będą np. używki, albo nówki po przecenie zimowej, na pewno 30zł zejdą z ceny jeszcze...Szprychy, zaplatanie i reszta - w 200zł się zmieści. Nie widzę problemu...
BikerZG jednak kupiłeś :? Jeszcze cie kolega naciągnął na 200zł, dorzucił narzędzia które przydają się raz na ruski rok... No cóż. Jak dla mnie to przepłaciłeś i to sporo.