DJ-e i Drop Offy 06 w 100% odpadają - nawet o nich nie myśl
All Mountainy wydają się być sensownym wyborem do enduro. Ja mam All Mountaina II ETA 2006 (150 mm) i jestem bardzo zadowolony, głównie ze względu na
ETA - megazajebista sprawa do enduro, moim zdaniem wyposażenie obowiązkowe (w pół sekundy obniżasz przód roweru o ~10 cm - i nagle 16,5-kilogramowy rower ze 160 mm skoku zaczyna sprawnie podjeżdżać). Masa też przyzwoita (poniżej 2,2 kg).
Wady:
- wkur...zające stukanie przy każdym nagłym ugięciu (czyli praktycznie cały czas

) - te typy tak mają (z tego co wiem, wszystkie AM). Pocieszające jest to, że w czasie jazdy po szlaku się tego nie zauważa;
- przydała by się ośka 20 mm - na Twoim miejscu też bym się na to skusił, bo przy takim skoku przydaje się już bonus do sztywności.
Jeśli czujesz, że stukanie będzie Ci przeszkadzało, to może ten Z1 2003 - z tego co pamiętam, obydwa modele miały ETA (naprawdę konieczność

), a FR nawet QR20 (no i HSCV...).
Wady: mniejszy skok i większa masa (ale z tego co widzę, to nieznacznie - Z1FR ETA ~2,4 kg). No i oczywiście wiek - po 5 latach amortyzator ma spore szanse na bycie zajechanym (nawet Bomber).