FORUM DH-zone.com

Moze mi ktos podpowie co sie stalo
Mam amorka firmy noname jak ktos byl na kazoorce to pewnie widzial taki z ocieplaczami do rur z woda miedzy polkami
troche go przerabialem tak ze zyskal jakies 40mm skoku i troche luzow :-P
ale jak wczoraj wracalem do domu i zjechalem ze schodkow chyba tak mozna nazwac zadek z 8 plytek chodnikowych kazda nizej od porzedniej o jakies 5 cm to amorek odmowil dzialania stanal demba nawet jak podrywalem przud do gory i go dobijalem do ziemi to zero reakcji z jego strony
dzisiaj podchodze rano do rowerka opieram sie o kiere a on ladnie i plynnie dziala
Wyspal sie w nocy i wrucil do zycia czy co
Bo niemam pojecia co sie stalo

No najwyrazniej :)

Chwilowa słabość ;) nie zabardzow wiem co z tym zrobić ale nie martw sie mój chodzi podobnie czasem jak zjeźdza m po schodkach to wogule nie zareaguje raz chdzi pięknie a czasem jak skocze za małego mura to odrazu dobija ja go nie rozumiem jakiś kapryśny chyba jest :D naszczęscie niedługo będzie nowy

pomyslal ze koniec na dzis i dal se spokoj :)) moze poprostu te schodki bylo takie male ze nielapal ich.. a ty moze masz malo pary w lapach aby go dobic :| niewiem serio co sie stalo ale jak juz wspomniales ze sam przerabiales to pewnei przy okazji cos przedobrzyles ;)

Sam pisałeś że go przerabiałeś.. to może poprostu zajrzyj do środka?? A nóz się coś urwało i blokuje skok??:P a w nocy wróciło jakimś cudem na swoje miejsce... rozkręcenie takiego amorka to kwestia kilkunastu minut, a przynajmniej będziesz wiedział co jest:P

ja mam rame do xc a jezdze na niej duuuzo wiecej niz tylko po lesie i sie troche boje czy kiedys nie peknie, ale wy na tych kapryśnych amorach.... respect :D ;-pppp

ja jezdzilem na dnmie z ktorego olej wyciekl :P (Podkreslam JEZDZILEM!) teraz jest powietrzny ale juz wrocil do normy (ale ile pary trza zeby go napompowac...)

ale mi sie niechce go rozmontowywac
swoja droga to dzisiaj tez mial dwa przyciecia a lapami moge go wgiac dosc mocno

to chyba trza usiasc na rower zeby wyczuc :)

powiedziałes ze go troche przerobiłes i zyskał 40mm skoku. tez przerabialem mojego hajfajfa i jak raz "skoczyłem" z krawężnika to myslałem ze sie posram. troche pokombinowałem i doszedlem do tego ze po prostu lagi wypadły z dolnych ślizgów. weź go troche obniz, jakies 1,5-2 cm i powinno byc ok.

a moze kup se widelki sztywne i jezdzij bedziesz mial lzej i bedziesz zawsze wiedzial ze sie neichowaja :)

Sztywny bedzie pasowal do mojego traktorka idealnie :-P
Moze go dzisiaj rozloze i sprobuje opuscic zobaczymy co wyjdzie