Sprowadzanie ramy zza granicy

GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Sprowadzanie ramy zza granicy

Post autor: GgG »

Od pewnego czasu przeglądam zagraniczne strony w poszukiwaniu niedrogiego i dobrego fulla. Głównie rozglądałem się za big hitami, bo w dobrym stanie, z damperem i kilkoma częściami kosztują po aktualnym kursie w granicach 1000zł (starsze roczniki), lub około 1200-1300 nowsze.
Nie kupowałem jeszcze nigdy nic poza krajem, dlatego zakładam ten temat. Nikt z moich znajomych nie kupował części za granicą od prywatnej osoby, dlatego nie mam jak dopytać wszystkich szczegółów.

Chciałbym, aby ktoś kto sprowadzał ramę lub inne części napisał jak to mniej więcej się odbywa, na co uważać, jaką przesyłką wysyłać paczkę (+ przybliżone koszty :) ) oraz inne przydatne informacje "jak kupić".

Ramę najchętniej sprowadzałbym z Wielkiej Brytanii, bo blisko i jakoś się dogadam ze sprzedawcą. Zdrowy rozsądek mi mówi, żeby kupować przez ebay a przed kupnem wypytać o jak najwięcej szczegółów i zdjęć.

Głównie zależy mi na wypowiedziach osób które miały z tym już jakieś doświadczenie, ale każde info na pewno okaże się pomocne :). Szukałem podobnego tematu, ale nic nie znalazłem.
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

Kupujesz tak samo jak przez allegro. Niczym się zakupy w GB nie różnią, no może po za płatnością ( nie każdy bank obsługuje, często warto mieć paypala ).

Koszt przesyłki zależą od wyboru transportu ( najczęściej kurier od 25-50 F ).

Nie ma co się bać czy wymyślać trudności.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

A czy ktoś może polecić jaką firmą najlepiej wysyłać paczkę, tak żeby doszła w niedługim czasie i co najważniejsze - w jednym kawałku? Cena myślę, że nie jest ważna, (ale bez przesady) wole dopłacić niż płakać potem że przesyłka zaginęła. Moje pytania mogą komuś wydać się troszkę "amatorskie", ale nie chcę stracić pieniędzy i zostać bez ramy :)
Slizeer
Posty: 105
Rejestracja: 30.04.2007 12:59:56
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Post autor: Slizeer »

Co prawda te tematy tyczą się sprowadzania roweru, ale myślę, że znajdziesz tam jakieś istotne info 8)

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... highlight=

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... highlight=
Mawet
Posty: 658
Rejestracja: 13.11.2005 10:40:01
Kontakt:

Post autor: Mawet »

ja z anglii ściągałem travisa i Big Hita. Travis szedł 3-4 dni (nie pamiętam dokładnie) BH ponad miesiąc. Obie paczki wysyłane były Parcelforcem, jednak amor szedł opcją w stylu expres, a rama standard (nie pamiętam dokładnych nazw). Po korespondencji z sprzedawcą ramy dowiedziałem się, że opcja standard tej firmy nie piewszy raz wycina takie numery. I tutaj ciekawostka w śledzeniu paczki Parcelforce nie pomógł mi w ogóle, a nasza poczta polska bardzo. Natomiast droższa opcja "expres" jest raczej godna polecenia.
Angole ogólnie są uczciwi, ale warto jednak prosić o bardzo dokładne zdięcia. Amor do mnie dotarł z sporymi rysami na goleniach ( w opisie było - small scratches, don't affect performance) i faktycznie rysy nie wpływają na pracę, ale są spore. Oczywiście nie ma zazwyczaj problemu z odesłaniem paczki i zwrotem kasy, ale jest to po prostu nie opłacalne przy cenach przesyłki do WB, a wbrew pozorom cena przesyłki z WB jest dość spora. Ja akurat za amora płaciłem 15 funtów i to jest raczej mało, bo byli sprzedający którzy za wysyłkę widła chcieli 50 funtów. Na to też trzeba zwracać uwagę.
Polecam też płacenie przez Paypala. Zawsze to jakieś zabezpieczenie.
http://mawet.pinkbike.com/album/2010/
Slizeer
Posty: 105
Rejestracja: 30.04.2007 12:59:56
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Post autor: Slizeer »

Mawet pisze:Polecam też płacenie przez Paypala
Niestety nie każdy sprzedający się na to godzi ze względu na koszta jakie ponosi...
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

Slizeer akurat tak sie sklada,ze 99% sprzedajacych na ebayu przyjmie kase paypalem.
sa natomiast inne problemy-nie wszyscy chca wysylac za granice,nie wszyscy chca wysylac do Polski,czesto nie chce im sie szukac tanszych opcji wysylki i kasuja sporo (norma do PL to jakies 65funtow).Ponadto haslo "ogolnie uczciwi" jest nieco na wyrost-nalezy sie dopytywac o wszelkie watpliwosci,bo oni tez ostro kombinuja.Najmniej problemow mialem z niemcami.
generalnie: jesli masz karte i konto na paypalu,dogadasz sie po angielsku i umiesz trzymac nerwy na wodzy (bo z mojego doswiadczenia wynika ze paczki z UK z reguly ida 3-4tygodnie) to mozesz zaryzykowac.Zaryzykowac,bo jak Ci przyjdzie cos z wadami to raczej tego nie odeslesz...
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Slizeer
Posty: 105
Rejestracja: 30.04.2007 12:59:56
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Post autor: Slizeer »

piotrex
Roweru w zeszłym roku szukałem przez ponad 2 miesiące zarówno na eBayu w UK jak i w US i było to tak:
- albo nie wyśle do Polski
- albo wyśle lecz przesyłka kosmiczna (tak jak mówisz - nie chciało się im szukać tańszej...)
- i też trafiłem na kilku sprzedawców, którzy nawet od razu w opisie aukcji informowali o tym, że nie akceptują PayPala, bo im większą sumę przyjmą, tym większą prowizję od tego płacą... Proste... A że rowerki tanie nie były, to wszystko jasne... (sam robiłem właśnie dlatego normalny przelew bankowy a nie korzystałem z PayPala, mimo iż mam konto...) Więc nie powiedziałbym, że 99% akceptuje :?
Wino
Posty: 122
Rejestracja: 07.04.2009 18:08:09
Lokalizacja: w którym mieszkam: Ostrów Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: Wino »

Może z innej Beczki. Ojciec śmiga na windsurfingu i przez e-baya kupował jakąś tam część, już dobrze nie pamiętam jaka :D
Zakup był od Niemca i muszę przyznać że koleś naprawdę uczciwy, nie dość ze przesyłka doszła piorunem to jeszcze okazało się ze ojciec wysłał na nasze o jakieś 15zł za dużo i Niemiec w paczce oczywiście oprócz części wysłał kasę wraz z listem ze było za dużo siana hehe a wiec widać ze Niemiec chyba tez nie jest zły.
A teraz najlepsze, ani ja ani nikt z mojej rodziny nie umie niemieckiego, wiadomo jedynie to co się wyniosło ze szkoły, i z kolesiem pisaliśmy w następujący sposób.
Pialiśmy po polsku w niemieckim translatorze - przetłumaczyliśmy na niemiecki i wysyłaliśmy hahaha i jakoś się dogadaliśmy a wiec życzę ci powodzenia na pewno się uda. I tak jak wcześniej ktoś już pisał: Anglik zazwyczaj jest uczciwy a wiec spokojnie możesz brać :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość